Będzie reportaż o Lilce z Bonifratrów

Poziom matek na kafe... Piżdża... Boszzzz, widzisz i...

18:30 mi też by puściły nerwy niestety,każdy jest człowiekiem! Niestety jak pojawiają się takie trole to nawet najspokoniejszemu człowiekowi nerwy puszczają! A tu wejdzie od taki troll i szuka zaczpek,zamiast wsadzić nochala do książek Ja chętnie obejrzę reportaż,a dlaczego nie!? bo się komuś nie podoba! śmiech na sali :D

Zamknij juz tego ryja.

Ja cie pierdziele autorko na przyszłość nie zakładaj tematów tego typu ponieważ tu panuje znieczulica i nienawiść. Matka matce wrogiem! Co do ciebie gościu to ty bardziej pokazałeś iloraz inteligencji a raczej jej brak! Coś mi się wygdaje jednak że to ty walisz z gościa się broniąc i wyzywając przeciwników swojej głupty i słownictwa,o interpunkcji nie wspomne trzeba wrócić chyba o pare klas do tyłu :o

Może ktos napisać co się dokladnie stalo temu dziecku

Ja się chce zapytać o coś innego ale nie wiem czy jakaś normalna odpisze, nie działa mi facebook, chciałam zobaczyć co dalej z tym dzieciątkiem bo ostatnie informacje znalazłam z czerwca 2014? ? Są jakies postępy?Dalej tez pod respiratorem? W goglach nic nie ma...

Nie bede tego ogladac, z ciekawosci przejrzalam ich profil na fejsie i jestem w szoku. Szopke robia, raban w mediach, jak by to mialo w czyms pomoc temu dziecku. Daliby malej w spokoju odejsc a nie cykaja "roslince" tryliony zdjec i prowadza za nia infantylny dialog. Rodzicom potrzebna pomoc specjalisty, by nie robili z dziecka pajaca na pokaz by wzbudzic litosc... zlosc? Co chca osiagtnac? Dziecko nie ma szans na poprawe, poco wiec je wytawiac na widok publiczny? Daliby malej odejsc w spokoju, poszli na terapie a w przyszlosci postarali sie o nastepne dziecko i to jemu poswiecili swa milosc i energie. Dla mnie ten frofil jest bardzo niesmaczny.

na fb byś wiedziała co i jak :-) to ogl w reportaż jak autorka pisała bo jest na 1 stronie kiedy będzie bo nie pamiętam Ja też będe oglądała o tej biednej dziewczynce :-( A wy wredne małpy co wyzywacie byście się wstydziły kafeteryjne trole!

Z jednej strony ich rozumiem z drugiej nie, bo muszą bardzo kochać to dziecko tak walcząc o nią cały czas a najgorsze jest to że postępów brak ehhh

Jej sie nie da pomoc, mozg jest zbyt uszkodzony. Utrzymuja ja sztucznie przy "zyciu" (a raczej wegetacji, bo ona jest jak roslina), na co idzie kupa kasy, zamiast dac ten respirator osobie, ktora go potrzebuje. Robia z siebie cierpietnikow na pokaz. Wiadome, to jest bol stracic dziecko, ale do cholery, po co sie z tym tak uzewnatrzniac? Mam wrazenie, ze te komentarze na fb itp. i rozglos im sie podoba... Albo juz im sie poprzewracalo w glowach od tego... W kazdym razie nie popieram ich postawy.

Nie odpisujcie trollowi, bo rozwala się ciekawy temat! niech tam miauczy sobie, omijajmy to i sobie pójdzie.

Za Lilke oddycha respirator. Niestety ale ona juz nigdy sama oddychać nie bedzie. Szkoda dzieciaczka, szkoda rodzicow. Rodzice podejrzewam ze sa pod opieka psychologa, matka napewno. Sama mowila. Cieżko podjąć taka decyzję, ale ja chyba bym mojego dziecka nie trzymała w takim stanie w jakim jest Lilka. Ale nie potępiam rodzicow. Kazdy działa w zgodzie ze swoimi przekonaniami, swoim sumieniem i swoimi moralami.

Ja bym też raczej pozwoliła odejść dziecku,przeżyłabym to strasznie ale po co męczyć dziecko :-( to jest trudne pozwolić odejsć ukochanemu dziecku ale żyć na dwa światy? :-( trole były i będą,nie mam zamiaru wdawać się w dyskusje z nimi autorka

ale profil jest niesmaczny, ja mam wrażenie, że prowdzi ten profildwójka niezrównoważonych psychicznie ludzi:O absolutnie nie popieram robienia z dziecka chorego (a nawet zdrowego) takiego posmiewiska:O

Moim zdaniem najgorsze sa komentarze ludzi ktorzy chyba nie do konca orientują sie w jakim stanie jest Lilka i piszą zeby sie obudziła itd. Cześć z nich myśli chyba ze mała jest w śpiączce. Niby nic złego w takich komentarzach ale mnie by to chyba dobijało psychicznie wiedząc ze moje dziecko nigdy sie nie obudzi.

Ja będe ogladać napewno

tez uwazam, ze powinni pozwolic malej odejsc, a nie robic z jej stanu szopke. Kto placi za jej "leczenie"? Przeciez to dziecko nie ma juz szans, na jej miejsce czeka wiele potrzebujacych dzieci, ktore maja szanse na wyleczenie. Tez uwazam, ze tym rodzicom na rozum padlo i poprzez profil, infantylne posty i odpowiedzi zyczliwych rodzice ciagle zywia nadzieje, ze dziecko bedzie normalnie funkcjonowac.

Rozumiem rodziców Lilki,liczą na cud.Co do ich profilu,nie jest on stworzony żeby wyłudzać pieniądze(które z resztą idą w większości dla innych dzieciaków które mają szanse żyć normalnie),tylko po to żeby przestrzeć rodzace kobiety i poprawić opiekę nad kobietami podczas porodu.Prowadzą walkę z wiatrakami,ale może im się uda.Z resztą radzą sobie w ten sposób ze swoim bólem,chociaż częściowo czują,że Lilcia jest z nimi.Więc z łaski swojej zajmijcie się swoimi dziećmi i cieszcie się,że są zdrowe.Jak Was tak boli to,że Lilcia zajmuje respirator to zróbcie tu zrzute i kupcie jeden.Na pewno komuś się przyda.

Przykro się robi czytając niektórych komentarze. Jak można pisać żeby dać odejść dziecku bo i tak już nie da się wyleczyć. To jest tylko i wyłącznie decyzja rodziców co zrobią. Kto nigdy nie był w takiej sytuacji ten nigdy nie zrozumie ich decyzji. Ja nie jestem ale chyba nigdy nie potrafiłabym podjąć decyzji żeby odłączyć swoje dziecko. Nawet takie dziecko było bardzo oczekiwane i kochane i nikt nie chce się z nią żegnać jeżeli nie musi. Jeżeli nadejdzie jej czas to tak będzie ale nie żeby już rezygnować bo niepotrzebna. Żadne dziecko nie zastąpi drugiego, a jak się mówi nadzieja umiera ostatnia. Dla mnie ich profil na FB jest piękny bo pokazuje ich wielką miłość do dziecka chociaż wiedzą że ich córeczka nie ma już szans na lepsze życie ale chcą wykorzystać każdą chwile z nią spędzaną. Dużo się teraz mówi o aborcji, że to złe ale tak chorego dziecka to można się pozbyć ? Chociaż oddycha za nią respirator ale serduszko wciąż bije. Możecie nie popierać moich słów ale pisałam to z samego serca, mam trójkę dzieci na całe szczęście zdrowych i każde kochane inaczej, żadne nie zastąpi drugiego.

biedne dziecko

czy ktoś może podać link do reportażu?

Na pozyteczni.pl jest reportaż o liluni

Lilka miala bardzo niespotykaną infekcje to było przyczyna jej stanu.

Do tych wszystkich tlumokow co mowia ze mogli by dac odejsc dziecku. Wrzuc swoje wladne pod jadacy pociag i powiedz ze Bog tak chcial

Jak znaleźć jej facebok ?

Hmmm, powiem tak ,uważam że gdyby dziecko zmarło po porodzie była by z pewnością inna reakcja rodziców. Stało się inaczej , dziecko żyje - wiemy w jaki sposôb żyje ale jednak i tu odpowiedz , miłość rodziców do dziecka jest tak silna że wolą mieć ją taką przy sobie niż wcale. To trudne i tragiczne . oceniamy ludzi ale pytanie czy jesli byłybyście w takiej sytuacji zrobiłybyscie to tak ja mowicie odłączyc swoje dziecko, dopoki nikt tego sam nie przejdzie nie jest w stanie sobie wyobrazic co się dzieje w glowie takich ludzi w sercach. Łatwo nam oceniac . ja nie wiem co bym zrobiła . oczywiscie drazni mnie że non stop pokazuja zdjęcia lilki ale wiem czemu tak sie dzieje , ja nie moge patrzec na cierpienie dzieci. Dla mnie jest to straszne przezycie. To tyle .

a co się stało tej Lilce ? coś spartaczyli przy porodzie?

I co z nia