MÓJ MĄŻ MA PRETENSJE O WSZYSTKO!!!!

Jestem z mężem dwa lata po ślubie i on uważa że inne dziewczyny nie wydają tyle pieniędzy co ja... Hmm... taka sytuacja "mężu chce nową kurtkę on:przecież masz dwie (oczywiście z tamtego roku)ja:no ale one mi się one nie podobają on:to je sprzedaj i kup sobie inną:-( po pierwsze kto kupuje używane rzeczy po drugie ze wszystkim tak jest i ja już nie mogę tego wytrzymać. Pracuje w Niemczech w restauracji no ale 2-3razy na dwa tygodnie więc niema kokosów no ale on zarabia dużo więc jakaś tam kurtka to nie duży problem. Kocham swojego męża ale to robi się już wkurzające on chyba nie wie ze prawie każda kobieta ma tak samo i potrzebuje wyglądać i czuć się dobrze w tym co jest ubrana doradźcie co mam mu powiedzieć

Jak się klocisz z nim o kurtkę i radzisz na forum to chyba niedobrze z Toba. Facet nie rozumie ze co rok chcesz inna kurtkę, skoro tym z zeszłego roku nic nie brakuje. Ja tam też nie rozumiem kobiet ze co chwile inne wszystko chcą i wyrzucają pieniądze dlatego popieram Twojego męża. Ja mojego się nie pytam o takie rzeczy bo wie ze kupuje coś jak mam potrzebę, a szaleje gdy możemy na to sobie pozwolić i to działa w dwie strony.

Wiesz, kto kupuje używane rzeczy? Ja. Dlatego, że sama na siebie zarabiam i szkoda mi przepuszczać pół pensji na ciuchy. A używane można dostać w świetnym stanie. Jakbym w tym roku chciała nową kurtkę, poczekałabym na wyprzedaże w styczniu...Serio musisz co sezon mieć nowe? Poza tym nie rozumiem - te, co masz Ci się nie podobają, to na cholerę kupowałaś?

lepiej weź się do pracy, a nie piernicz tutaj głupot, jakaś ty biedna, księcia było szukać, to wtedy byś się stroiła.

Dwie kurtki z tamtego roku...no i co z tego? To jest o jedną kurtkę za duzo:P