Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

dokąd takie spotkania zmierzają?

Polecane posty

Gość gość

cześć. Spotykam się z chłopakiem, spotykamy sie od około 2 lat z jakimiś przerwami, teraz kilku miesięcy (najdluższa, bo bylam z kimś). Jezdzimy na rowerach, spacery, no i seks.. Calujemy się, piszemy, przytulamy. zazwyczaj on pierwszy się odzywa, prawie codziennie.. Ale nie ma tematu związku, to tylko takie spotkania. Zapytałam raz "a co jak zaczne coś do Ciebie czuć?" On mi powiedział, że przecież znam go.. (nie wytrzymuje dlugo w w związkach). No i nie wiem dokąd to zmierza. co o tym myślicie? Jak myślicie dokąd to zmierza? usmiech.gif nie narzucałam się, bo mi to pasowało, nie kłocimy się , bo nie mamy o co, każde spotkanie jest mile.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
slonko, powiem prosto, jezeli nie chce zwiazku to znaczy, ze nie chce nie chce wylacznosci, nie chce wylacznosci nie chce Ciebie, olej go, jezeli sie kogos kocha a po 2 latach to sie wie, to chce sie z nim byc, on Cie nie kocha, nie wiem czemu sie z Toba spotykka, ale nie probuj sobie lamac glowy tym, zapytaj o co chodzi i jezeli poznasz jego zdanie (szczere zdanie a nie jakies marne wymowk, typu mial zly poprzedni zwiazek i nadal cierpi, boi sie zwiazac bo poprzednie zwiazki po takiej deklaracji sie konczyly) i to zdanie bedzie szczere ok, jezeli nie to skoncz to, nie marnuj czasu na ochlapy zwiazku, zaslugujesz na kogos, kto naprawde cie chce. Polecam Nie zależy mu na tobie - Greg Behrendt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zmierzają do ciupciania,więc róbcie to dla przyjemności. Spotkacie kogoś godnego uwagi na stałe,to się skończy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co Ty do niego czujesz? Ja uwazam, ze gosciowi to pasuje bo ma laske do... ale jak przyjdzie co do czego to pojdzie do innej. A Ty kochana chyba zaczelas sie angazowac prawda? Inaczej bys tutaj nie napisala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie tak. Dziwne, bo wczesniej odbierałam to tak samo jak on -bylo milo i na tym koniec. Teraz chciałabym czegoś poważniejszego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tego co piszesz to ty go kiwasz a on jak ten wierny pies. Jesteścue dwa lata z przerwami bo muałaś kogoś, a potem on ślizga po kimś? Taku forest gump co byś nie robiła ile razy zdradzała to on cię przyjmie. Pomyśl czasami o nim a nie tylko o sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×