Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Rządzenie sie w czyims domu pod dziecko

Polecane posty

Gość gość
To po chuj zapraszałam koleżankę maila z nia pogadać a niestety ta musiała ogladac telewizor, nic bardziej wkurzajcego iść do kogos gdzie tv najważniejszym domownikiem jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez czasem widze na randkach takie sytuacje ze spotyka sie chlopak z dziewczyna i n*******laja na komorce. swiat zwariowal... :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hmm a co robi facet na babskim forum? Okres Ci sie spóźnia? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ignorant. Dziecko oglądało telewizor bo czekało na swój ulubiony program od rana ty ignorancie. W szkole nie nauczyli czytać ze zrozumieniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tacy ludzie ja ty zbereźnik są najgorsi. Dać wam palec a rzucicie się na całą rękę. Mowa o programie w tv a ty od 10 minut dorabiasz do tego całą ideologię i piszesz książkę na temat przyszłych losów tego dziecka, zaraz mu napiszesz całą biografię zapominając, że ono nosi jeszcze pieluchę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie, mowa o twoim zachowaniu w obecnosci dziecka i przyjaciolki, a w konsekwencji mowa o tym jak ty zostalas wychowana i o tym czego uczysz (i jak wychowujesz) dziecko... edit: oj bo zirytowaly mnie te kozy :P:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
--mowa o twoim zachowaniu w obecnosci dziecka i przyjaciolki, a w konsekwencji mowa o tym jak ty zostalas wychowana i o tym czego uczysz (i jak wychowujesz) dziecko...-- koniec cytatu Dokładnie, tylko, że odnosisz te słowa do złej osoby, idealnie pasują one do ten zaproszonej koleżanki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ja wam powiem jak jest u mnie: jak przychodza goscie caly dom stara sie zeby bylo milo. jesli zbraknie miejsc to ja siadam na gorszym, jesli zbraknie sztuccow z zestawu ja biore gorsze. jesli leci program dla mnie wazny, a impreza sie przedluza, nie wypraszam gosci ale rezygnuje z programu. moglbym wymieniac tak bez konca ale nie wiem czy zalapiecie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I w porządku, ale to nie to samo. To są rzeczy w istocie bardzo dobre, szanujesz gości i to jest bardzo dobre. Jednak te sytuacje są zupełnie z innej bajki. Nie można ich porównywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na przyszłość proponowałbym ci zaopatrzyć się w wystarczającą ilość sztućców aby nigdy nikomu nie brakło. Do bani siedzi się przy stole gdzie jednak osoba ma gorsze rzeczy od pozostałych nawet jeśli jest to gospodarz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znajoma dawala mi do wiadomości x Po jakiemu to napisane? Bo na pewno nie po polsku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak tez zrobie jak wybuduje swoj nowy dom... ;) mam na niego pomysl tylko ciagle brakuje kasy :P:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Głowa do góry, któregoś dnia napiszesz tu, ze swojego gabinetu w nowym domu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ogólnie rzecz biorąc autorka okazała brak szacunku i kultury swojej koleżance. Jak sie zaprasza gościa to tv sie wyłącza tym bardziej jak tej osobie to przeszkadza. Autorka powinna wyłączyc tv a ewentualnie wiecej kolezanki nie zaprosic. Ale nie potrafie sobie tego wyobrazić ze zapraszam goscia i widze ze ten gosc sie źle u mnie czuje przez jakis telewizor a ja go nie wyłacze. No totalny brak kultury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mieszkania mam, ale marzy mi sie specjalny dom. kurcze ciezko to opisac musialbym wam projekt pokazac ktory przy kolejnych zmianach w moim zyciu delikatnie zmieniam. choc nie wszystkim moze sie podobac, dom ma np delikatnie barwione szyby... ;P:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20:12 szczęście dziecka jest ważniejsze od jakichś chorych urojeń jej koleżanki. Jej nie przeszkadzał telewizor ani jej dziecku, ona po prostu dała sobie wyprać mózg i sądzi, że wszystko szkodzi. A takie dziecko później w dorosłym życiu będzie zaprogramowane jak robot i pewnie do niczego konkretnego w życiu nie dojdzie. To co pisał zbereźnik 19:58 jest jak najbardziej ok. Czyli ja się mogę poświęcić dla gości ale nie moje dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zła flądra
ale to nie autorka chciała oglądać tv a jej córka. Co ta mała jest winna, że przylazła jakaś porąbana eko wariatka i przez nią nie mogła obejrzeć programu? co jak co, ale mała również jest w swoim domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każdy dorosły, myślący człowiek. Mądry człowiek nie postawi swojego szczęścia nad szczęście dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto waszym zdaniem przesadzil
Ale nie ja przecież wlączylam tv po przyjściu, tylko moja wlączyla go do czego miała pelne prawo, jak przyszlysmy do mnie , moja oglądala w tv swój program Wy ludzie w ogole nie zrozumieliście tematu, w ogole nie czytaliście treści ja nie skupaialm uwagi na tv, bo program który moja oglądaa zupełnie mnie nie interesowal, a tv mam w kącie że trzeba odwarcac glowe z sofy aby oglądac, nikt nie obracal się w kierunku tv . dziecko po szkole ogladalo ,a ja gościłam kolezanke tak trudno to z tekstu wyczytać Dlaczego mojemu dziecku miałam tv wyłączyc, jeśli miała prawo go oglądac? to nie moje dziecko miało gości,ale Ja!! Moja uwaga była skupiona w kierunku gościa a nie tv, który w tle leciał Zbereznik tv to nie pies, na leb ci nie wchodził i bezpośrednio nie dokucza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto waszym zdaniem przesadzil
zbereźnik doczytaj mój temat i bierze się za koentowanie To nie ja wlaczylam tv ,a tv był już wlączony przez dziecko To nie JA oglądałam swój program podczas wizyty gościa, ale moje dziecko ogladalo swój rpogram na który czekalo Moje dziecko ma prawo oglądac po szkole swój program ,kiedy odrobi lekcje i kiedy poniżej 4 nie przyniesie z kartkówki,lub odpowiedzi Wszystkie warunki spelnila, wiec dlaczego miałabym skarcić moje dziecko, aby zadowolić cudze? Moje dziecko nie miało gościa , tylko Ja i ja się gościem zajmowałam , nie tv Mloda nie miała obowiązku nianczyc i opiekować się maluchem bo nie chciała, nie lubi małych dzieci , nudzą ją i wg mnie miała prawo odmówić niańczenia i bawienia się z niespełna 2 latkiem, Doczytaj temat, a nie jak na tępego faceta zarzucasz cos mnie , czego nie miało miejsca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ty kogos kultury uczyć chcesz a sama jestes nie lepsza, było jej nie zapraszać a nie teraz jej dupę obrabiasz na forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto waszym zdaniem przesadzil
To co napisałam tutaj to zostało powiedziane jej w oczy podczas jej przytyków Nic nowego nie napisałam, czegp znajomaby nie uslyszala Tak, uważam, ze jest panikara, bo trzyma dziecko w kwarantannie i innym swoje rządy narzuca w cudzym domu Moje dziecko w moim domu ma takie a nie inne prawa, jej dziecku niech w jej domu w jej zasadach się wychowuje Wolnosc tomku w swoim domku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i git. I po wuj ten temat? Co chcesz udowodnic sobie i nam ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przesadzacie! Na świecie są ludzie, parapety i sedesy. Autorko - jeśli to ci pomoże to ja napiszę jak ja robię. Kiedy ja idę "w gości" ze swoim dzieckiem (2 lata) to już uczę go zachowań poprawnych - typu nie wolno ruszać czegoś co stoi na szafkach, nie wolno broić i tak dalej, jeśli gospodarze proponują mojemu dziecku np zabawę w drugim pokoju lub nic proponują to siedzimy sobie i gadamy. Problem istnieje tylko wtedy gdy moje dziecko się nudzi, ale to ja jako matka jestem od tego, żeby mu zapewnić rozrywkę, ale biorę ze sobą zabawki i zawsze pytam czy może się pobawić na dywanie czy coś, ale nigdy nikogo nie prosiłam żeby chodził pod dyktando mojego syna, chyba że w grę wchodzi coś czego się boi, np pies albo głośna muzyka. Jak dziecko panikuje i się zanosi szlochem to logicznie, że się prosi o ściszenie bądź "schowanie" psa. Ale jeśli twoja znajoma jest anty-telewizyjna, powinna raczej zasugerować czy delikatnie poprosić, czy możecie się przenieść z pogaduchami w inną cześć mieszkania, np. żeby młoda mogła w spokoju obejrzeć TV. Ja nie jestem roszczeniowa i nie akceptuje postawy roszczeniowej u innych. DLatego JA uważam, że miałaś prawo się zdenerwować. Ja bym jeszcze weszła w dyskusję, że tv jest szkodliwa tylko wtedy gdy sadzasz dziecko cały dzień przed ekranem, a kiedy czeka na swój ulubiony program.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podpisuję się rekami i nogami pod postem powyżej:) dobrze ze sa ludzie na tym forum ktorzy potrafią myslec :) Kultura obowiązuje obie strony, odwiedzającego i gospodarza. A jedna bajka, która w tv ogląda dziecko w wieku szkolnym, po odrobieniu obowiązków, na pewno mu nie zaszkodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
moim zdaniem dziwna ta kolezanka. owszem gosci się powinno szanowac i się do nich dostosowac w sensie np jesli boją sie psa to nic sie nei stanie jesli go na chwilę zamknę albo ewentualnie bede trzymala przy sobie nawet jesli nie gryzie no ale gosc w dom Bóg w dom m aprawo się bac skloro nie znas to tylko taki przyklad z psem jest wiele innych ale w tym pryzpadku to ta gosciowa czyli kolezanka przesadzila bo to jej dziecko (autorki) chciało obejrzec tv w swoim domu a ona nie powinna żądać aby corka wyłączyła tv. wogóle jakas roszczeniowa ta kolezanka ządałą aby jej corka bawila się z jej dzieckiem no tego to nie mozna zmuszac nbo chyba ze ty trochę koloryzujesz autorko.no bo jak to ktos pryzchodzi do czyjegos domu zwlaszcza pracownik do szefowej i od razu zaczyna wszystkich ustawiac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziękuję, że ktoś się ze mną zgadza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chciałabym jeszcze przy okazji dodać, że takie roszczeniowe mamy (których jest bardzo dużo w ostatnich czasach), robią też krzywdę swoim dzieciom - to się równa nadgorliwości i nadopiekuńczości. Moja mama sobie rości prawo? Ja jako dziecko też będę sobie rościć. A co za tym idzie? mama wychowuje mnie na gbura, ważniaka, egoistę i rozpychacza łokciami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A teraz w druga stronę, Idziesz do koleżanki z corka i chcesz pogadać a jej synek włącza tv, siedzisz i nic nie powiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×