guzek po szczepionce DTP

syn niedługo skończy 3 miesiące, miesiąc temu był szczepiony DTP. Od tamtej pory ma dość duży, wyczuwalny guzek w miejscu wkłucia. Skóra początkowo była czerwona, teraz przypomina siniak. Byłam dziś u pediatry, mówiła że to typowy niepożądany odczyn poszczepienny, że powinien się wchłonąć, że to nic niepokojącego, ale dała skierowanie do chirurga, żeby tylko to zobaczył. Przeczytałam, że taka reakcja mogła być spowodowana uczuleniem na glin jeśli guzek nie zniknie do 6 tyg, u mnie trwa 4 i nie zanosi się żeby miał zniknąć, jest wielkości ziarna fasoli. Czy spotkaliście się z taką reakcją u swoich dzieci? Czy usuwaliście zgrubienie chirurgicznie? Tego drugiego chciałabym uniknąć.

też chętnie poznałabym odpowiedź bo mamy to samo od 4 tygodni.. do lekarza pójdziemy ale może ktoś ma doświadczenie w postępowaniu?

mamy to samo i zaraz przecież będzie 6 tygodni i następne szczepienia a guzek taka kulka dalej jest. też lekarz mówiła że to normalne i ze zniknie ale kiedy? skoro zaraz następne dawki to gdzie się wkuje?

Zgłoś NOP i nie szczep więcej

u nas zginelo jednak nie powiem wam dokladnie kiedy. Z pewnoscia dluzej niz 6tyg. 3-4msc z pewnoscia to trwalo

łatwo mowic nie szczep, a kary, a sanepid?

U nas tez pojawil soe guzek po szczepieniu na dtp tydzie temu. W poniedzalek sie Zglaszam do lekarza . mam nadzieje ze sie wchlonie .

z sanepidem tez mozna walczyc, trzeba się zagłebic w ten temat od strony prawnej, z reguły rodzice wychodza na korzysc z nieszczepieniem i prawo staje po ich stronie

Wolisz mieć niepełnosprawne dziecko czy miliony na koncie ? Odpowiedź jest chyba prosta. Moja córka po tym gownie cofala się w rozwoju.

Coraz wiecej powiklan poszczepiennych