Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dariaa_aa

Czy to już problem z alkoholem??

Polecane posty

Gość dariaa_aa

Mój mąż kiedyś praktycznie nie pił. Od ok, pół roku pije po 2 piwa codziennie, nie ma piwa to pije wino z domowego barku. Jak twierdzi "pracuje wiec nalezy mi sie piwo po pracy), szkoda tylko ze wypije nawet jedno piwo jak jest zmeczony i ciezko sie z nim dogadac a nie daj boze zle sie odezwac, bo od razu krzyczy, głupio sie odzywa i jest czasami agresywny. Ostatnio wylałam mu piwa do zlewu to zrobił wielką awanture jakby nie wiem co sie stało... Teraz juz nie ale kiedys po alkoholu potrafił mnie uderzyc, szarpac za włosy itp, mam dosc siniaków i strachu. Dopiero gdy zagroziłam, że odejde i zabiorę synka przestał mnie traktować jak worek treningowy... Czy to juz jest problem z alkoholem? Jak zmienic jego zachowanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To bardziej problem emocjonalny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dariaa_aa
ale jak to zmienić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tego sie nie zmieni. To taki podly charakter. Mozesz go jedynie zostawic na jakis czas i zobaczyc co sie stanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Problem emocjonalny, czy alkoholowy nie ma znaczenia, jedno wiąże się z drugim, 2 piwa dziennie i awantury o to ze wylałaś piwo jednoznacznie świadczą o tym że bez alkoholu obyć się nie umie. Niech idzie na terapię póki nie jest za późno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dariaa_aa
Już raz wyprowadziłam się z dzieckiem w środku nocy jak mnie uderzył, obiecywał że sie zmieni tylko zebym wróciła i od tamtej pory jak wróciłam nie podniósł na mnie ręki ale nadrabiał obraźliwymi słowami... Co zrobić aby przestał pić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dariaa_aa
on twierdzi ze nie ma problemy bo mu sie nalezy a nie upija się do nieprzytomnosci... I co robic? Najlepsze jest to ze wieczorem pije a na drugi dzien zachowuje sie jakby sie nic nie stało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie każdy alkoholik upija się do nieprzytomności, co to znaczy że mu się należy? Należy też po pracy zająć się dzieckiem, żoną, domem, idiotyczna wymówka typowego alkoholika, który przy okazji jest agresywny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dariaa_aa
No cały dzień się zajmuje. Pomaga w domu, przy synku itp. jak nie wypije wieczorem to wstanie do dziecka w nocy jesli trzeba, ale jak wypije to nie ten sam człowiek. Kocham go, jest cudownym mężem i ojcem- pod warunkiem że wcześniej się nie napije...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak widać nie każdy może i nie każdy umie pić, jedyne co możesz to z nim porozmawiać szczerze o tym problemie, co jest powodem ze zaczął pić, itd... albo niech przestanie, a jak sobie nie radzi, to niech idzie na terapie, więcej nie zrobisz. Jak mu zależy na rodzinie, to się uspokoi, jak nie zależy, to wybierze alkohol.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli małżonek nie może powstrzymać się od picia, a w przypadku braku dostępu do alkoholu robi się nerwowy i agresywny to najprawdopodobniej ma problem alkoholowy. Najlepszym rozwiązaniem byłoby podjęcie przez męża leczenia. Jeżeli nie dostrzega skali problemu to może być bardzo trudne zadanie. Napisałaś, że stosował wobec Ciebie przemoc fizyczną. Pamiętaj, że w przypadku przemocy w rodzinie (fizycznej oraz psychicznej) możesz uzyskać pomoc i wsparcie w wielu instytucjach oraz organizacjach. Szczegółowe informacje uzyskasz dzwoniąc na Niebieską Linię. ______________________________________ www.pomocwwarszawie.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaubojczyk
dwa piwa lub pół butelki wina dziennie to max na jaki można się zgodzić pod dwoma warunkami. Jeden dzień bez drinkowania w tygodniu, i drinkowanie tylko po 20-tej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×