Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Na co szkoda wam pieniedzy?

Polecane posty

Gość gość
Szkoda mi na jedzenie w restauracjach, kawy na mieście, gadżety typu smartfon, tablet, telewizor, wypasiony komputer, sprzęt audio itd. Na markowe ubrania, prędzej buty kupię ale jak wysokiej jakości, solidne i wygodne, na drogie kosmetyki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oszczędzam na jedzeniu, ubraniach dla siebie, dziecku chętnie kupuje, lubię je ładnie ubierać. Szkoda mi kasy na prasę, wszystko można znaleźć w necie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi szkoda kasy na takie jedzenie ale w sensie takie niewartościowe. Jestem w stanie wydać raz na kilka miesięcy pieniądze na jakąś super belgijską czekoladę w dobrych delikatesach, niż kupować coś czekoladopodobnego. I tak mam ze wszystkim. Przez to mało jem, ale zawsze smacznie i tak "na bogato" ( hahah nikt nie widzi, że moje jedzenie jest spożywane w małych ilościach, a za to jak ktoś przyjdzie do domu i zajży do lodówki albo czymś go poczęstuje to się dziwi, że wydaje na takie "perełki")

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi zawsze szkoda kasy na imprezy typu Sylwester, Andrzejki i na cudze wesela...tzn w sensie że chętnie dałabym prezent i po obiedzie poszła do domu, zanim zacznie się disco polo :p choć ostatnio byliśmy na weselu, na którym nie było disco polo tylko autorskie przeróbki różnych piosenek....i to był koszmar gorszy niż najgorsze zwykłe wesele :D na Sylwka też nie mam nic przeciwko wyjściu, ale zazwyczaj jest muzyka, której nie znoszę :o szkoda mi też kasy na eleganckie kiecki, których nie lubię i często kilka razy idę w jednej jeśli totalnie nie wyszła z mody bo nienawidzę łazić bez celu i wczuwać się w szukanie ciucha którego tak naprawdę wcale nie chcę mieć :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szkoda mi przejadac pieniądze, bardzo nie lubię jak mąż robi zakupy i ładuje całą lodówke a potem się wyrzuca jedzenie. Oszczędzam na chemi kupuje przez internet niemiecka raz na pół roku za 100 zł jest bardziej wydajna. Samochody dwa mam na gaz bo taniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20:31], to co Ty tam nakupisz za 100zl jak zwykly wizir kosztuje 60zl. No chyba, ze pierzesz czy dom sprzątasz od wielkiego dzwonu. :O Ja tyle na chemie to w miesiąc wydaje o ile nie więcej mam 3 dzieci i nas 2 szampon raz na 2 tyg , zel pod prysznic dla nas i dzieci , mydlo, domestos, cif, plyn do naczyn, kostki toalet, jakies scierki do sprzatania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na sprzątanie mi szkoda. Nie używam prawie chemii na co dzień. Sprzątam na bieżąco. Nie potrzebuję silnej chemii ani w łazience, ani w kuchni. Nie ma zabrudzeń, które nie zejdą po użyciu zwykłego płynu do mycia naczyń, mydła, czy w przypadku kamienia octu. Kiedyś miałam całą szafkę wypełnioną różnymi specyfikami do sprzątania. Teraz z typowych chemicznych rzeczy tylko kret do rur od czasu do czasu i płyn do łazienek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Angielska Wierzba
szkoda mi na przepuszczanie kasy w pubach i restauracjach, na drogą kolorówkę w drogerii - często na Allegro mogę dostać to samo za mniejszą cenę. szkoda mi na drogie żele pod prysznic czy mydła - kupuję te z Biedronki i nie narzekam. nie szkoda mi na dobre kosmetyki pielęgnacyjne do twarzy, na zdrowe jedzenie, książki i leki (mam chorobę przewlekłą i lekarstwa, które muszę brać, niszczą m.in. witaminę B - stąd konieczność suplementowania).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie znam takiego pojęcia,że mi szkoda tak się rządzę kasą,żeby było to rozsądne,a głownym priorytetem są studia mojej sis,bo jej pomagam jak mogę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie żałuję sobie pieniędzy na kawkę i ciasteczko na mieście, obiad w restauracji, nie żałuję kasy wydanej na książki, kino, operę, płytę CD. Nie wydaję kasy na ciuchy (dużo dostaję od innych, jako prezent), nie kupuję żadnego AGD do domu, bo się na tym nie znam i tym nie ekscytuję. Nie dekoruję domu chociaż robię tu wyjątek na święta Bożego Narodzenia. Bardzo lubię kupować świąteczne ozdoby. Nie żałuję kasy wydanej na masaż, kosmetyczkę, basen, saunę. Wolę wydać pieniądze na wyjazdy/wyjścia, które potem mogę wspominać po latach niż kupić kolejną praktyczną rzecz do domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chciałam jeszcze dodać, że nie oszczędzam na prezentach dla innych, w szczególności na zabawkach i akcesoriach dla dzieci. W sklepach dla dzieci mogłabym spędzać całe dnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20:31], to co Ty tam nakupisz za 100zl jak zwykly wizir kosztuje 60zl. No chyba, ze pierzesz czy dom sprzątasz od wielkiego dzwonu. :O Ja tyle na chemie to w miesiąc wydaje o ile nie więcej mam 3 dzieci i nas 2 szampon raz na 2 tyg , zel po

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na śmieciowe jedzenie i ubrania dla dziecka. Oczywiście kupuję mu na bieżąco, jest czyste i zadbane, ale spora część ubrań jest używana, a jeszcze większa kupiona na wyprzedażach. Nie szkoda mi na obuwie, zabawki, biżuterię, zdrowe jedzenie, wycieczki, wspólne wyjścia z mężem - drobne przyjemności ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mi zawsze jest szkoda pieniędzy na ubrania. ale czasem jak wpadnę w szał to nie umiem skończyć :) do tego jak widzę http://sarafis.pl/kategorie/filtry/marka,ecco takie rzeczy, to niestety muszę coś kupić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na ubrania w normalnych (czyli zawyżonych) cenach. W ogóle nie lubię łazić za ciuchami, więc kupuję jak facet - szybko się decyduję i kupuję, by mieć to za sobą. Za to wyprzedaże działają na mnie i wtedy jestem w stanie wykrzesać siły;-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Limanowska
Mi szkoda na gadżety, mój facet lubi je kupować, ale dla mnie bez sensu wydawać kupe kasy na jakiś telefon czy głośniki. Ostatnio kupiliśmy sobie coś takiego ale na allinside i tam ceny są już dużo przystępniejsze niż w Mediamarktcie czy tym co tam Lisowska śpiewa. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moi rodzice wydawali duzo kasy na dobre jedzenie i tak mi zostalo. Taty brat mial piekne mieszkanie, ale mielonego to na pol z zona jadl, bo mowil, ze to co sie zje, to nie widac, zoladek to mozna gazetami wypchac. To co sie ma, to widac! A ja nadal "trwonie" kase na zarcie i dobre kosmetyki bo lubie i nie zyje na pokaz jak wujo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja oszczędzam robiąc zakupy w tanich miejscach. Jak kupuję ubrania, buty czy jakieś sprzęty to tylko na Allinside.pl. Wychodzi o wiele taniej niż w tradycyjnych sklepach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli szkoda wam pieniędzy na poszewki, rękawice kuchenne, narzuty, serwetki, obrusy, etui na laptop to...po prostu szyjcie sami, to naprawdę nic trudnego...tu są fajne inspiracje: www.finansedomowe.blog.pl/2015/01/15/tanie-dodatki-do-mieszkan/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na przepłacane (w naszym kraju to istna kradzież) przekąski w restauracjach a zwłaszcza u tych zdzierców - górali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie szkoda kasy na papier toaletowy kupuje tani melodia z biedronki a nie jakis "firmowy" drogi , pachnący i kolorowy :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haha! Pachnacy papier toaletowy to jest najwiekszy bezsens ludzkosci :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na kosmetyki kolorowe, na gazety, na zabawki dla dzieci, na glupie gry meza,wyjscia do knajpy cos zjesc.. Czesto kupuje na promocjach,Lubie zdrowe jedzenie, Lubie gdzies pojechac czy kupowac markowe ciuchy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinka0102
Mi zawsze szkoda kasy na paliwo do samochodu, wolę to wydać na ciuchy a zamiast jeździć - przejść się na piechotę :D Szkoda tylko że nie zawsze się tak da i w jakieś dalsze podróże czy większe zakupy muszę się już wybrać autem :( Jeśli wam też szkoda pieniędzy na paliwo to poczytajcie tutaj - http://300p.pl/jak-zaoszczedzic-na-paliwie/ jak trochę na tym zaoszczędzić :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Matko co za kocmoluchy co na bluzkę i tusz to rzęs skapia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie szkoda mi na rzeczy dobrej jakości, czy to będą kosmetyki, ubrania, czy jedzenie (i to do domu, i to w dobrej restauracji). Szkoda na badziewia, na rzeczy nietrwałe (np. na kurtkę, z której dziecko wyrośnie po sezonie postaram się wydać jak najmniej, ale już na dobre, rosnące z dzieckiem biurko pieniędzy nie żałowaliśmy...)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi zawsze szkoda mi pieniędzy na rachunki za prąd i wodę :) wolę oszczędzać i wydać na to, na co mi nie szkoda, czyli ubrania, jedzenie, imprezy, kino, teatr :) Poza tym szkoda mi na ubranka dla mojej kilkumiesięcznej córeczki - bo tak szybko wyrasta, że wolę na razie kupować używane. Jak trochę zwolni z rośnięciem to ją zabiorę na mega zakupy :D Szczególnie do sportowych sklepów, gdzie można nabyć ubranka do czynnego wypoczynku, opisanego tutaj: http://rekreacjaznorma.bloog.pl/ :-) Zapraszam serdecznie do zajrzenia:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ciuchy dla siebie, teraz powinnam sobie wymienić okulary, ale coż, pójdzie na zajęcia dla dzieci, ja się jeszcze obejdę przez jakiś czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i jeszcze - szkoda mi, że teraz wszystko produkują takie nietrwałe, trzeba kupować dobry sprzęt, bo o taki po prostu przyzwoity w dobrej cenie cięzko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mi szkoda na imprezy typu sylwester robimy w domu, ja dobrze i chetnie gotuję, zapraszamy gości do domu nie do restauracji nie chodzimy do restauracji nie jeździmy na wycieczki mamy używany samochód bo szkoda kasy na nowy z salonu komputer mamy stary ja ciuchy mam z ciucholandu i sledzę aukcje internetowe gdzie wyhaczam super firmówki za małe pieniadze nie chodzimy po galeriach handlowych ciuchy uzywane ale dobre firmówki z anglii ( sa u nas takie ciucholandy że sa firmówki same z anglii) trzeba wiedziec który ciucholand dobry, gdzie jest nowy towar i kiedy najwiecej firmówek dają szkoda mi kasy na benzyne jak wycieczka to gdzies bliżej na wczasy nie jeżdzimy i na wesela nie chodzimy ale za to nie szkoda mi kasy na dom, zawsze ładnie go dekoruje, chetnie sprzatam, gotuję na to zawsze mam pieniądze by kupic dobre jakościowo mięso na obiad nie piorę w byle czym proszek ma być najlepszy kosmetyki na promocji w rosmanie, jedynie buty kupuje dobre jakościowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×