Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

z przyjaciela zrobił się pies na baby i chamsko korzysta z mojego otoczenia

Polecane posty

Gość gość

Czy ze mną jest coś nie tak, że drażni mnie, że wpada bez zapowiedzi do mnie na stancję i siedzi bez wyczucia czasu? Albo próbuje mi wmawiać, że nie umiem żyć z ludźmi, jak nie lubię jednej współlokatorki, która mu się podoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem, ale ja bym typa wygoniła w momencie kiedy jego obecność zaczęłaby być drażniąca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zamknij go w zaprzyjaznionym burdelu na klucz az nie przer**** wszystkiego co sie rusza :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odp. na kom.1: :D Odp. na kom. 2: :D Tylko on jest taki jakiś strasznie dziwny jeśli chodzi o krytykę. Chciałabym to sprytnie rozegrać, bo poza tym go lubię i robi fajne imprezy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziwny= przewrażliwiony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I nie to, że to był jeden przypadek, a ja jestem zazdrosna. Ja swojego fajnego chłopaka mam:) A on się nakręca chyba na wszystkie dziewczyny:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To taka strategia. Wyr**** wszystko w okolicy, a ty, jako najbardziej się opierająca, będziesz na deser.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×