My name is Love...

Więc mam 17 lat, to chyba czas żeby się zakochać :) W sumie z tym nigdy nie miałam problemu, zawsze podobał mi się jakiś chłopak. Problem w tym, że oni się mną nie interesują. Jestem w miarę ładna, wyglądam normalnie, nie jestem chodzącą Miss America, ale nie wyglądam jak bezdomny :) Wokół mnie jest mnóstwo przystojnych chłopaków, ale są oni moimi przyjaciółmi. Jestem dość społeczną osobą, spędzam czas ze znajomymi, w tym też z chłopakami. Często słyszę, że mam świetne poczucie humoru. Głupia też nie jestem, potrafię wypowiadać się na różne tematy, uczę się bardzo dobrze. Więc... CO JEST ZE MNĄ NIE TAK?