Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Olał mnie w urodziny! :(

Polecane posty

Gość gość

Wcześniej pytał co ma mi kupić itp że wymyśli jakas pamiątkę bym miała chociaż..a w dzień urodzin cisza napisałam dzwoniłam nieodbierał nieodpisywał dopiero w nocy o jedenastej odpisał że nie znalazł kierowcy i przeprasza he..i dzwoniłam chciałam wysłac kierowcę po niego to on że nie bo nie ma prezentu..no kurde a trzy dni przed urodzinami mówił że wymyśli coś bym miała pamiątkę..ale ciul z tym prezentem bo nie o to mi chodzi wogole. zalezalo mi na tym by on był..przyjęcie robiłam ze względu na niego bo to była okazja by się spotkać , pogadać..dać sobie szansę...rozstalismy się po krótkim związku dwa miesiące temu powód rozstania był niczym..bo to tylko głównie jego fochy o nic praktycznie..przygotowywałam się jak głupia i zarazem cieszyłam na tą imprezę..a tu taka lipa :( całe urodziny siedziałam z telefonem w ręce goście widzieli jaka bylam smutna.. Powiedzcie mi jak mam teraz po tym się zachować w stosunku do niego? Zerwać kontakt czy wybaczyć? Bo to już nie pierwsza taka sytuacja gdzie mnie olał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ojej współczuję Najlepiej olać przynajmniej chwilowo bo bardzo chamsko się zachował

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym olala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeciez nie jestescie razem, potraktowal cie jak kolezanke na ktorej mu specjalnie nie zalezy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
już dałaś mu szansę, on z niej nie skorzystał. Znajdź faceta, któremu będzie zależało na tobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ok koleżankę..ale tydzień wcześniej pisalismy i twierdził że to on popełnił błąd i za wszystko wini siebie itp dał nadzieję że w urodziny pogadamy sobie itp. Właśnie tak mu wczoraj napisałam ,,jesteś bardzo chamski wiesz'' a on mi na to ,,to ty jesteś chamska bo do mnie przeklinasz'' rozumiecie to?? Ja jestem chamska ! Nie on... Przeklełam owszem ale wiecie.. nie na niego tylko do niego.. Np. ,,wiesz dzięki k***a nikt mnie tak nigdy nie potraktował'' i czy to w tamtej sytuacji było chamskie?? Heh..w takich nerwach? Przecież jakbym nie miała szacunku do niego to bym napisała wprost żeby się pocałował w d**e bo bylam tak wkur...że masakra i ledwo nad sobą panowałam. Założe się że był wtedy na imprezie bo odpisywał raz na pół godz a telefonu nie odebrał ani raz..ciekawa jestem czy chociaż przeprosi czy już się więcej poprostu nieodezwie. On był zawsze zdania że ja na nim specjalnie wywołuje zazdrość i teraz myślę czy dodać zdjęcie z urodzin z kolegą bo nie chce by on uznał to za to że może teraz specjalnie to robię by był zazdrosny..a mi nie chodzi o to tylko tak poprostu chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O pamietam cie, zaprosilas go przez facebooka i on ci nic nie odpisywal...no niestety, ale chyba widzisz, ze nic z tego nie bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Olej go, ale tak konkretnie, rob co chcesz i traktuj jakby w ogole nie istnial

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ja nie umiem chyba taka być..mam strasznie miękkie serce..i o wszystko wyrzuty sumienia co robię bez pomyślenia o nim...taka jestem wrażliwa..tak tak, to ja o tym zaproszeniu kiedyś pisałam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak to daj po sobie jezdzic jak po lysej kobyle tylko potem nie placz na kafe, ze znow cie olal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie no nie dam po sobie jezdzic, napewno się nie będę odzywać do niego ale też nie umiem mu pokazać tak że się dobrze bez niego czuj****awie, itp o to mi chodziło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To wkrecaj sobie dalej, ze kiedykolwiek bedziesz sie z nim dobrze bawic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wkrecam jeju zrozum że ja poprostu go nadal kocham..jestem zakochana.. Nie da się tak w moment odkochać..człowiek wiecznie ma jakieś nadzieje itp wiem że to glupie ale tak jest. Co nie znaczy że mu pozwolę na takie traktowanie mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale nie jestescie razem juz kilka tyg...musisz go zapomniec, bo on juz pewnie inna ma na oku, moze nawet z nia byl wczoraj na tej imprezie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to dobrze niech sobie ma . Ale po co mi narobił nadzieji że będzie u mnie..że pogadamy..po cholere

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ODPUSC SOBIE GO ;JAK JUZ WTYM DNIU DAL DOOPY TO BEDZIE WIECEJ TAKICH DNI, nieodpowiedzialny facet,odedzwl sie tylko dla tego ze liczy na darmowy sekssik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie..macie rację.. Nie odezwę się do niego już napewno po tym wszystkim .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego obiecal, ze bedzie? Moze dlatego, ze sie dopytywalas za duzo i poprostu, zeby cie miec z glowy powedzial, ze bedzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy ja wiem.. Wcale nie dopytywalam. sam pisał do mnie czy zaproszenie nadal aktualne, co chciałabym dostać itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam strasznie miękkie serce. To nie jest dobroć lecz słabość charakteru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak masz miękkie serce, to musisz miec twardą d.... Olej, i przestań się narzucać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
daj sobie z nim spokoj, jemu na tobie nie zalezy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×