teściowe doprowadzaja do rozwodów

cale życie nie pracujące babsko , utrzymanka :D leniucha , w dodatku plotkara . jestem szczęśliwa

och, moja teściowa byłaby najszczęsliwsza, gdyby mąż się ze mną rozwiódł. w oko kole wredne babsko, że jesteśmy szczęśliwym małżeństwem, kochamy się całym sercem, bycie ze sobą sprawia nam radość. no cóż, taką mam teściową. a my na przekór pokazujemy jej jak nam dobrze ze sobą (20 lat po ślubie :) )

oj nie wszystkie tesciowe takie zle,nie pakuj wszystkich do jednego worka,mialam tesciowa ktora szanowalam i nigdy sie nie sprzeczalysmy,sama obecnie od roku jestem tesciowa,ja sie nie wtracam nie dopytuje nawet nie wiem dokladnie ile zarabiaja i nie wypytuje o to bo to nie moja sprawa,w miae mozliwosci pomagam ,jak mam to tez Jakis Grosz dam ,bo wiem ze oni mlodzi i im potrzeba, mieszkamy osobno nie nachodze ich niespodziewanie,pracuja wiec rozumiem ze nawet jak Maja chwile,to chca byc razem a nie z tesciowa. jak chcemy sie spotkac to sie zdzwaniamy,mysle ze dalej tak zostanie

gość dziś dlaczego tak mało was jest????? pozdrawiam.

gość wczoraj Jest,i to więcej niż ci się wydaje.A nie widać ich bo to durne synowe wymyślaja rózne tematy o teściowych i jazgoczą na kafie.Teściowe wbrew waszej zasranej opinii nie piszą na forach i nie mają złych intencji by wam dowalić,stąd wniosek że to młode baby są wrednymi i wymyślają historie by tu zaistnieć.Jak się nudzi to wziąc się za robotę,na pewno byłoby co robić a nie opluwać.

dziś właśnie widać jaką ty jesteś bądź będziesz cudowną teściową. aż się niedobrze robi jak się ciebie czyta

gość dziś na razie durna babo jestem synową i córką której matka ma taką synową jak "ty" niedorozwoju umysłowy.Myślisz że ujadanie na kafie załatwia problemy.Kazdy powinen znac swoje miejsce w szeregu,niektórzy nie znają to mają problemy. Ja jak bede tesciowa to bede wiedzieć i pamiętac ze nie z każda babą da się dogadać i czasem trzeba być na odległośc wyciągnietej dłoni.