Mam 24 lata i rodzina mi mówi, że powinnam sobie poszukać męża. Oni chcą wnuków

zwlaszcza matka, wlasnie wrocila z kosciola i mowila ze byly zapowiedzi mojej kolezanki z podstawowki Kasi, z ktorą siedzialam w lawce, ze ma kawalera z Krakowa... potem gadala o innej kolezance, ze juz byl slub we wrzesniu, ze nic nie wiedziala, ze Martyna ma juz dziecko i mowi do mnie zebym tez sie zakręcila kolo jakiegos chlopaka :O sama chcesz byc ? Majka (sasiadka) tez ma juz kawalera, a ty sama siedzisz i nie masz nikogo a potem zaczela pieprzyc z ojcem i ciotką ktora z nami mieszka o dzieciach, kiedy bede miala dzieci :O Problem w tym, ze ja raczej nie planuje dzieci przed 40stką, raczej bym wolala adoptowac kiedys niz rodzić, poza tym chyba jestem biseksualna i nie chce byc z facetem :O kiedys jako nastolatka mialam seks z kolezanką, fajnie bylo ale to nie byl związek, raczej eksperymenty, potem sie poklocilysmy, bylam z dwoma facetami. Rodzina mysli, ze jestem dziewicą, ze sie nawet z chlopakiem nie calowalam :D pora sie wyprowadzic, bo tu zwariuje :)

sama sobie powiedz jak chcesz zyc........ i tego sie trzymaj. to twoje zycie a rodzinie powiedz by zajela sie wlasnym zyciem. nikt nie ma prawa mowic ci jak masz , chcesz zyc.

spoko ja mam 21 lat a moja mama już się upomina o wnuki, nie wiem co będzie jak będę w Twoim wieku ;8

tak z byle kim. a ty zrob im zart idzi do kosciola i oklam ze chcesz chyba zostac zakonnica ze odkrylas powolanie.hehe bedzie fajnie

Ja mam 21 lat, moja mama urodzila mnie w wieku 30 lat a mojego brata w wieku 35. Rodzice ciagle mi powtarzaja, zebym sie wyksztalcila, swiata troche zwidzila, troche pieniedzy zarobila, odlozyla i zainwestowala a na rodzine przyjdzie czas. Nie rozumiem czemu ludzie robia wszytsko od d**y strony? A potem dzieci rodza dzieci!

gość dziś xxx bo ci ludzie nie mają innego pomyslu na zycie, nie moge tego zrozumiec :O