Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

to ostatni niedziel

cierpię...

Polecane posty

Gość gość
a ja jestem smutna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ha ha no dawaj jestem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorota wam poradzi
roztocza też możesz głaskać. i to wiele za jednym głasknięciem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie jestem kowalem swojego losu bo to rodzice tak mnie wychowali że teraz jestem mało społeczny, nie okazuję emocji i jestem leniwy teraz mógłbym to próbować zmieniać, ale jestem na to zbyt leniwy przez nich...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja naj****a i ma w tyłku juz wszystko nic nie rozumiem z życia choc juz tyle przeżyłam jest mi źle i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też jestem leniwa i wgl..dziwnie się czuje z ludzmi i z życiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
winny zawsze jesteś ty sam, wiec przyjmij to, ze wina jest twoja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorota wam poradzi
nieee... wtedy uznalibyśmy, że jesteś interesujący. może lekko szurnięty. trochę egzotyczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok, w takim razie winni są kosmici... to oni odpowiadają za moje nieszczęście, gdy miałem 10 lat kosmici porwali mnie i kazali mi oglądać Klan... do dnia dzisiejszego nie mogę się podnieść po tych doświadczeniach teraz lepiej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobranoc..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorota wam poradzi
dobranoc:-) upewnij się, że masz zamknięte okno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz słowa, by zmienić naród Ale gryziesz się w język Spędziłeś życie, tkwiąc w milczeniu W obawie, że powiesz coś nie tak Jeśli nikt nigdy jej nie usłyszy, Jak nauczymy się twojej piosenki? Więc chodź, chodź Chodź, chodź Masz serce tak głośne jak lew Więc dlaczego pozwoliłeś zagłuszyć swój głos? Kochanie, jesteśmy trochę inni Nie ma potrzeby, by się wstydzić Masz światło, by zwalczyć cienie Więc przestań je ukrywać Chodź, chodź Chcę śpiewać, chcę krzyczeć Chcę wykrzyczeć to, zanim słowa wyschną Więc przelewam to na papier Nie boję się Mogą to wszystko przeczytać Przeczytać to wszystko W nocy budzimy sąsiadów Podczas wyśpiewywania bluesa Upewniając się, że pamiętamy, Tak, że my też się liczymy Gdyby prawda została zakazana To łamalibyśmy wszystkie zasady Więc chodź, chodź Chodź, chodź Dostańmy się do telewizji i radia By znów zagrać naszą melodię, O czasie, kiedy mieliśmy swoje własne wersje wydarzeń Nie ma potrzeby się bać Zaśpiewam z tobą, mój przyjacielu Chodź, chodź Chcę śpiewać, chcę krzyczeć Chcę wykrzyczeć to, zanim słowa wyschną Więc przelewam to na papier Nie boję się Mogą to wszystko przeczytać Przeczytać to wszystko Tak, jesteśmy cudownymi, cudownymi ludźmi Więc kiedy staliśmy się tak bojaźliwi? Teraz wreszcie odnajdujemy nasze głosy Więc wykorzystaj szansę, chodź, pomóż mi to zaśpiewać Tak, jesteśmy cudownymi, cudownymi ludźmi Więc kiedy staliśmy się tak bojaźliwi? I teraz wreszcie odnajdujemy nasze głosy Po prostu wykorzystaj szansę, chodź, pomóż mi to zaśpiewać Chcę śpiewać, chcę krzyczeć Chcę wykrzyczeć to, zanim słowa wyschną Więc przelewam to na papier Nie boję się Mogą to wszystko przeczytać Przeczytać to wszystko Chcę śpiewać, chcę krzyczeć Chcę wykrzyczeć to, zanim słowa wyschną Więc przelewam to na papier Nie boję się Mogą to wszystko przeczytać Przeczytać to wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
piękne :( smutne ale prawdziwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×