Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Czarna2608

Starania o dziecko in vitro 2015

Polecane posty

Gość gość M
Poniekad pewnie masz racje ;) ale czlowiek namiastke chociaz by chcial juz wczesniej wiedziec...tyle tego czekania hehe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny dziś na wkładce zauważyłam brązowe plemienia, czy to normalne :( ? Któraś z Was też tak miała ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dzis mialam rano troszke brazowych nitek lekarz mowi ze to normalne i sie nie przejmowac ale mowie troche a nie plamienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izzka2015gwiazda12
Marta a kiedy masz wizytę? Ja myślę że jeśli beta przyrost to jest ciąża. Tylko pewnie późno musiał się zaimplantowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M to ,że beta będzie pozytywna jeszcze nie świadczy o zdrowej ciąży. Musi być odpowiedni przyrost, najlepiej sprawdzać co 48h. x Anulka ja też plamiłam i to normalne pod warunkiem, że są to brązowe plamienia, nie ma krwi i nie odczuwasz skurczy macicy. x Marta, gdzieś głęboko w środku wierzyłam, ze bata się podwoi :) A kiedy masz pierwsze usg? x A my wróciliśmy właśnie z usg :D. Jesteśmy w 13t2d, Bąbelki zdrowe, ciągle się ruszają, płci jeszcze nie znamy, mają 6,69cm i 7,13cm <3 Przytyłam 2kg :) Jestem prze szczęśliwa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiem wam ze dopiero dzis na papierze w wc zobaczylam troszke brazowych nitek i se wystraszylam... zadzw do lekarza i mowi ze jest ok ze sie umiejscowila moja kruszynka ale beta peknie urosla wiec jest ok :) pamietajcie nigdy nie mozna zwatpic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość kasia
Ola super, że wszystko dobrze. Pamiętam jeszcze jak to było całkiem nie dawno, jak czekałaś na stymulację hehe. Byłyśmy we dwie, a teraz ile nas jest. Fajnie dziewczyny niech wszystkim się wjedzie jak najlepiej. Gorąco wszystkim kibicuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W poniedzialek na 8:40 mam punkcje. Teraz to juz tylko chwila i bedzie po wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anulka2015
Ola domyślam się jak jesteś szczęśliwa, :)cieszę się razem z Tobą ty jesteś taka iskierką nasza i nadzieja że nam wszystkim się uda. Dzięki za odpowiedź bo mnie naprawdę zaniepokoiło dzisiaj to plamienie , lekarz mi powiedział że mam dużo odpoczywać z zwiększyć dawkę dufastonu. Mam nadzieję że pomoże...już raz poroniłam i też zaczeło się od plemienia :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anulka, ja też straciłam ciążę,nawet dwie, wiem jaki ból się z tym wiąże i też zaczynało się od plamienia, dlatego jak teraz znów zobaczylam plamienia to już wszystko skreśliłam i czekałam na najgorsze, szybko pojechałam do szpitala, na szczęście wszystko jest w porządku. Najważniejsze aby nie było krwi i skurczy, tak jak pisałam już wcześniej. Trzymamy za Was kciuki :D Za wszystkie dziewczyny trzymam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olusja
Ja już po punkcji. Czuję się bardzo dobrze, żadnych bólów. Pobrano mi 4 komórki, a w poniedziałek transfer.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ola na szczęście to brązowe plamienie nie krew ale itak się denerwuje :( jak się przejdzie już poronienie to człowiek następnym razem dmucha na zimne ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malgosia678
Jestem pacjentka Invimedu w Warszawie, na konsultacje chodzę do dr Dworniaka i dr Juchnickiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maadzia27
Olusja to mysle ze bedziemy sie nawzajem wspierac...ja transfer mam miec w sobote

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maadzia27, czyli dla nas obu poniedziałek będzie atrakcyjnym dniem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monia0323
Anulka wiem o czym mówisz ja rowniez poronilam. Teraz strasznie sie boję żeby się to nie powtórzyło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewciaewcia
Część dziewczyny trochę zasmuce , niestety mojej dzidzi serduszko przestało bić w 7 tygodniu ciąży. Nie znam przyczyny po prostu zarodek przestał się rozwijać. Ciężkie dni przedemną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monia0323
Ewcia tak mi przykro. Współczuję Ci.Trzymaj się kochana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Współczuję Ewcia jesteśmy z Tobą trzymaj się ! Ja wczoraj zaniepokojona moimi plamieniami poszłam na pogotowie, zrobili usg fasolka ma 6,5 mm i bije serduszko :)ale zostawili mnie w szpitalu na obserwacji :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MammaOla moglabys mi napisac jak to wygladalo jak przyjechalas na pobranie pecherzylow? Dali ci cos na uspokojenie , bo ja napewno bede bardzo sie denerwowac. Ewcia bardzo mi przykro :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anulka dobrze że jesteś na obserwacji zawsze to jest jakąś kontrola. Jest mi ciężko bo czekam na poronienie leki przetrzymywał ciążę a najlepsze jest jak sama koronie a nie czyszczenie. W środę mam kontrolę. Co zrobić trzeba żyć dalej. Został mi jeszcze jeden zarodek za jakiś czas go zabiore. Nie wiem jak to jest na programie rządowym czy za transfer mrozaczka trzeba płacić może którąś była w takiej sytuacji i mi pomoże jak wogole poronienie wygląda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość anula
Ewcia tak mi przykro. Współczuję Ci.Trzymaj się zobaczysz bedzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monia0323
Ewcia w programie rządowym nie płacisz za transfer mroziaczka. Ja po poronieniu musialam odczekac 3 cykle i mogłam startować znowu tyle tylko że najpierw miałam endometrium za małe a potem jeden criotransfer nieudany. W koncu po pół roku sie udało. Jeśli chodzi o poronienie to u mnie wygladalo to tak , że zaczęłam obficie krwawic później dostałam skurczy i poronilam. Mialam tez lyczeczkowanie. Ewcia napewno minie sporo czasu zanim dojdziesz do siebie ale na pewno szczęście sie jeszcze do Ciebie uśmiechnie. Musisz w to wierzyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monia0323
Ewcia w programie rządowym nie płacisz za transfer mroziaczka. Ja po poronieniu musialam odczekac 3 cykle i mogłam startować znowu tyle tylko że najpierw miałam endometrium za małe a potem jeden criotransfer nieudany. W koncu po pół roku sie udało. Jeśli chodzi o poronienie to u mnie wygladalo to tak , że zaczęłam obficie krwawic później dostałam skurczy i poronilam. Mialam tez lyczeczkowanie. Ewcia napewno minie sporo czasu zanim dojdziesz do siebie ale na pewno szczęście sie jeszcze do Ciebie uśmiechnie. Musisz w to wierzyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×