Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Czarna2608

Starania o dziecko in vitro 2015

Polecane posty

Gość gość M
Ola super ;) Gratuluje, no naprawde maz bedzie mial ciezki los hehe :) myslelisci juz o imionach ? Maadzia27 pisz co u Ciebie?? Olusja nic sie nie odzywasz a Ty jak tam ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewciaewcia
Ola super !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M u mnie powoli. Muszę czekać do październikowego @ i dopiero wtedy zaczynam drugie podejście. Lekarz powiedział, że jajniki muszą odpocząć po punkcji, aby podejść do następnej. 23 września idę do swojego ginekologa u siebie w Gorzowie (in vitro robię w Poznaniu), aby zapytać czy dałby radę zrobić mi histeroskopię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość M
O kurcze to tez masz kawal do kliniki :/ trzymam kciuki,zeby sie powiodlo za tym razem. A Ty robisz prywatnie? Nie masz juz zadnych mrozaczkow? bo nie wiem czy dobrze pamietam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, prywatnie ... Przy pierwszej punkcji pobrano mi 4 komórki, niestety dwie z nich rozpadły się, a pozostałe dwie były pierwszej klasy i obie mi przetransferowano.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość M
No to juz w ogole jeszcze tyle pieniazkow... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cel jest szczytny, więc wart każdych pieniędzy. Mam nadzieję, że chociaż uda mi się coś zamrozić, bo to później zawsze mniejsze koszta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie tragedia... Lekarz powiedzial ze spadam na koniec listy oczelujacych na in vitro a ze program sie konczy to raczej nie ma szans... Mam szukac miejsca w innej klinice..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość M
Maadzia27 a skad Ty jestes?? Niby program jest do 2016 , ale myslalam ze do konca roku , a po za tym wydaje mi sie ze moze przedluza?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość M
Aaaa no to dosc daleko, wiec ja nie mam co Ci polecac, moze znajdziesz cos blizej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość M
Chcialam was zapytac jak to jest czy przy drugim podejsciu gdzie sa mrozaczki tez , to czy maz wtedy jeszcze raz oddaje nasienie?Nie mam go na codzien, wiec musze wiedziec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@gość Karolik, pierwszy nieudany transfer niczego nie przekreśla..Szczere gratulacje. Ja po pierwszym nieudanym transferze długo nie mogłam zdecydować się na kolejny...Mąż mnie zachęcał i w końcu spróbowałam ponownie.. nie chcę zapeszać, ale póki co ciąża rozwija się prawidłowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem co myslec i co robic... Caly czas sie zastanawiam nad adopcja zarodka ( zaplodnionej komorki) tylko slyszalam ze bardzo dlugo sie czeka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maadzia ja mam 5 mrozaków, raczej już więcej dzieci nie chcę mieć, wszystkie są silne i 5dniowe blastocysty, musiałabym porozawiać z mężem jeżeli myslisz o adopcji zarodka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MammaOla naprawde chcialabys jesli oczywiscie twoj maz sie zgodzi... Jestes wspanialym czlowiekiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście, po co mają marznąć, skoro w czyimś brzuszku było by im lepiej, myślę ,że mąż nie będzie robił problemu, bo już kiedyś o zarodkach rozmawialiśmy. Jesteśmy młodzi ja 28 mąż 31lat, zdrowi, żadnych chorób genetycznych w rodzinie ani z mojej ani z męża strony. Ja już się nie zdecyduję na 4 dziecko. Dobrze zniosłam stymulację, było 13oocytów, 11 się zapłodniło, wszystkie przeżyły do 5 doby, jeden podano, 5 zamrożono a 5 nie przetrwało. Chcieliśmy aby podali 2 zarodki aby zwiększyć szansę, ale embriolodzy in nasz lekarz prowadzący odradzili, bo mówili ,że wszystkie zarodki są bardzo silne i jest zbyt duże ryzyko ciąży bliźniaczej, dobrze że się nie zdecydowaliśmy bo byłyby trojaczki :) Wieczorem porozmawiam z mężem i na pewno się odezwę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekuje Tobie bardzo...my tez mlodzi ja 27 maz 31. Musze zapytac w gamecie jak to wyglada...Bardzo chcialabym was poznac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakby kogoś interesowało ja miałam problem z kolejką do in vitro i pisałam w tej sprawie do Ministerstwa Zdrowia odpisali mi że nie przewidują przedłużenia programu po czerwcu 2016r. Jest lista na str. programu z ośrodkami kt dysponują miejscami ale trzeba dzwonić i się pytać jak to wygląda. Mnie zakwalifikowali w czerwcu w Invimedzie w K-cach ale okazało się że mogłabym podejść dopiero w marcu 2016r. (o czym mnie nie poinformowano to był skandal wszyscy mówili że kolejka sięga grudnia 2015r) no i się przeniosłam tam gdzie były miejsca do gyncetrum. Oczywiście pierwsza wizyta płatna 200 zł mimo że mówili ze bezpłatna na recepcji i zlecili mi kolejne badania. Masakra jakaś. Miałam teraz histeroskopię i laparoskopię nie podchodziłam jeszcze do zabiegu, kto mi powie co oznacza długi protokół? że stymulacja trwa dłużej niż miesiąc tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość iwona
Dziewczyny czy 10 dni po transferze mozna wykonac test ciazowy sikany i czy on moze juz ewentualnie wykryc ciaze czy za wczesnie? Moj lekarz mowil zebym wykinala test 12 dpt ale jabym juz chciala wiedzec bo to dobija

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwona najlepiej zrób test z krwi hcg będzie najbardziej wiarygodny. Jeśli jesteś w ciąży to na pewno już pokażę. Jeśli chodzi o test z moczu to możesz spróbować ale zalecają go robią 12-14 dni po transferze żeby był wiarygodny. Powodzenia i daj znać co wyszło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi test siusiany wyszedł w 5dpt ale kreska ledwo widoczna, w 7dpt już wyraźniejsza tyle ,że bladziutka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość iwona
Dziekuje Anulka 2015 to lepiej poczekam ze pare dni i zrobie test bede miec pewnosc chodz i tak wydaje mi sie ze nix z tego bo od 2 dni boli mnie brzuch jaj na okres

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwona te ze masz takie objawy jak na okres to nic nie znaczy bo pierwsze objawy ciążowe też są jakie. Ja bym Cię namawiała na test z krwi, idź sobie jutro i jutro już będziesz miała wynik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny a jak podchodzicie do tematu że stymulacja powoduje wzrost zachorowalności na raka. Ja miałam już 3 stymulacje do inseminacji i kolejna spędza mi sen z powiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maadzia rozmawiałam z mężem, nie ma problemu jeżeli chodzi o zarodki, nie ma problemu abyście nas poznali, oczywiście zapraszam do siebie , bo mi z tym brzuchem ciężko :) Tylko najpierw wypytaj klinikę czy tak można przekazać zarodki ze wskazaniem. Mąż jest bardzo pomocny dla innych, oddaje krew, nosi w portfelu zgodę na pobranie narządów i tak samo z zarodkami z chęcią przekażemy komuś komu się przydadzą, komuś kto chce dzieci i będzie o nie dbał, nam 3 córeczki wystarczą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość anula
MammaOla jesteście super z mezem. Ja tez z mezem mamy takie samo zdanie jak wy poco maja sie mrozic jak komus moga dac tyle szczescia i radości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość W
Olusja czekaj cierpliwie na kolejna stymulacja,ja mialam transfer w lipcu,niestety nieudany teraz szlam krotkim protokolem i kolejna punkcja i musze przyzna,ze mi nikt nie powiedzial,zeby lepiej poczekac,bolalo strasznie,tyle cierpienia i tylko 3 komorki,czy cos z nich bedzie dowiem sie w niedziele..slabo to widze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MammaOla nie wiem co napisac...nie moge w to uwierzyc ze sa tacy ludzie jak wy , ludzie ktorzy daja nadzieje i chca pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość W, myślisz, że ból spowodowany tym, że miałaś punkcję za punkcją? Ja czekam, bo nie mam wyboru, nie będę dyskutować z lekarzem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×