Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Czarna2608

Starania o dziecko in vitro 2015

Polecane posty

Gość gość M
gosc anula ja 10 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość M
Pomylilo mi sie bralam chyba 17 dni... bo zapomnialam jeszcze poczatkowo o Gonalu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość anula
Gosc M 10 masz punkcje czy zaczynasz stymulacje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też fatalnie się czuję, to mój 3 dzień okresu po nieudanym transferze. Prócz bólu brzucha dodatkowo towarzyszą mi mdłości, uderzenia gorąca i metaliczny posmak w ustach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość M
O 10 to pisalam dniach... narazie to punkcji nie bede miala bo mam mrozaki, takze poki co chociaz to mi odejdzie , ale kiedy powtorka to nie wiem bo jutro ide do lekarza. Olusja ciesz sie chociaz ze masz 3 dni...albo bedzie i wiecej a ja mialam niecala dobe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ola, Kasia, Dziewczyny jakie balsamy stosujecie w ciąży ?ja jak na razie brzuszek mały to jeszcze nawilżające stosuje dla kobiet w ciąży ale z czasem muszę użyc chyba coś na rozstępy. Polecicie coś sprawdzonego ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli masz predyspozycje genetyczne do rozstępów to i tak bedziesz mieć niestety, ale tak czy siak warto się smarować. ja używam bio-oil i olejek migdałowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izzka2015gwiazda12
Ja tez używam bìo Oil. Narazie rozstępów nie mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mammaola a jak ci sie udalo przestac palic? Moze masz na to jakis patent ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po prostu chęć posiadania dziecka i myśl ,że nie paląc zwiększam szansę na udany transfer :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość anula
Dziewczyny czy robilyscie w trakcie stymulacji badania hormonów jak tak to jakie i ile razy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość M
Jutro jade do lekarza jestem strasznie ciekawa tego co mi powie, kiedy planowane nastepne podejscie, bo zaczynam juz glupiec....ciagle mi przykro po tamtej pierwszej nieudanej probie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość anula
Gosc m uda sie zobaczysz daj znac co ci lekarz powiedzial a na ktora godzine masz wizyte?A powiedz mi mialas robione usg w 2 dniu cyklu i czy w czasie stymulacji mialas robione badania hormonow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość M
Po 17 wizyta , wiec prawie caly dzien przede mna. Nie usg nie mialam robionego w 2dc dopiero chyba w 7 lub 8 jakos tak, a badania to cos kojarze ze mialam tylko chyba estradiol i progesteron kilka razy robiony w czasie stymulacji.Pisze tak z niepewnoscia ,bo tyle jakos mi sie wydawalo ze tego jest ze juz czasem mi sie placze wszystko. Zawsze zaczym cos zrobilam czy zazylam to po kilka razy czytala czy napewno dobrze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość kasia
Anulka ja stosuję na przemian mustela i bio oil :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M, pytałaś może na wizycie lekarza o przyczyny niezagnieżdżania się zarodka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość M
Wizytę mam tak jak wyżej napisalam dopiero po 17, także jeszcze nic nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej nie wiem czy lekarz może powiedzieć coś o tym czemu nie zagnieździl sie zarodek. Ja jestem po poronieniu i nie są w stanie powiedzieć dlaczego tak się stało zarodek przestał się rozwijać trzeba by było zrobić szereg badań genetycznych które może by coś powiedział a może nie. Ponieważ mam jedno dziecko to lekarz stwierdził że nie trzeba robić po prostu tak czasami jest, dopiero po 3 poronieniu wysyłają na badania,choć nie wiem czy psychicznie bym to wytrzymała 3 poronienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość M
Tez się chyba mogę zgodzić z ewcia pewnie zapytam dlaczego co i jak ale nie sądzę żebym dostała jakąś konkretną odpowiedź :-/ mam tylko wielka nadzieję że na powtórkę nie będę musiała zbyt długo czekać. A Ty Olusja kiedy idziesz do lekarza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem właśnie po konsultacji telefonicznej z lekarzem. Powiedział, że organizm powinien 3 miesiące odpocząć po stymulacji, więc następne podejście mam na przełomie październik/listopad. Na nowo będę musiała robić badania hormonalne i posiew.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ją powoli biorę się w garść i będę walczyć dalej. Mam jeszcze jednego mrozaczka. Myślę że za dwa miesiące go zabiore. Może jakiś cud się zdarzy i w końcu się uda. Tyle lat starań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OlaiJanek
Cześć dziewczyny. Jestem po punkcji i dziś dostałam telefon że mam jedno zapłodnienie jajeczko które zaczęło się dzielić. Transfer będę mieć we wrześniu bo nie mam dobrych wyników. Mam cichą nadzieje że transfer się powiedzie. Mnie po stymulacji strasznie bolą plecy że aż muszę brać zastrzyki tym razem do tyłka. Jaką mam szansę z jedynie jajeczkiem komuś się udało za pierwszym razem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi się udało za pierwszym razem z zarodkiem 4AA, który się podzielił i czekam na Dwa Minionki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OlaiJanek
Mamma Ola dziękuję dałaś mi nadzieje. Nie wiem jaki jest mój zarodek bo nie znam się zabardzo na tym w piątek mam wizytę to się dowiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość kasia
Mi też w zasadzie udało się przy pierwszym transferze. In vitro robiłam 2 razy ale za pierwszym nie miałam wogole zarodkow ale to z innego powodu. Także transfer mialam raz zarodka 4ab

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość M
Po wizycie :) Pytalam oczywiscie o niepowodzenie,ale na to moze skladac sie mnostwo spraw wiec tak naprawde nikt tego nie wie. Powotrka w przyszlym cyklu :) to chyba dzisiaj najlepsza wiadomosc, bo balam sie ze dlugo bede musiala czekac, 31 sierpnia tez mam wizyte, ma cos pobrac ale zapomnialam co :) w zasadzie nie zrozumialam i rozpisac leki. Dziewczyny czy finansowo drugie podejscie wyglada podobnie do tego pierwszego?Prosze odpowiedzccie bo juz pytalam kilkukrotnie i nikt nic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość M
ewcia ja tez z rzadowego, mam jeszcze mrozaczki tez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jagoda765
Gość Kasia, a moge zapytać z jakich przyczyn nie miałaś za pierwszym razem zarodków? Rozpoczęłam dopiero hormony, w październiku jeśli wszystko będzie ok, moge mieć transfer. Chciałabym sie na wszystko przygotować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość kasia
Jagoda zdecydowalam się za pierwszym razem na badania genetyczne zarodkow. Byłam bardzo przestymulowania i miałam hiperstymulacje. Moje pobrane komórki były nie naturalnych rozmiarów tzn. Bardzo duże i wszystkie zarodki były przez to tak słabe ze w wyniku badań genetycznych wyszło ze żaden nie ma szans na implantacje niestety. Mój organizm tak źle reagował na długi protokół. A później szlam krótkim badań nie robiłam juz stwierdziłam co będzie to będzie, bo to bardzo duze koszta i się udało ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×