dziecko zabija rodziców CO O TYM SĄDZICIE

Widać że ludzie prości bez podstawowej wiedzy o świecie się wypowiadają, tzw lemingi. Nie wszystko jest czarno białe. Jak cie szef w pracy zdenerwuje to nie rzucasz się na niego z nożem. Ale jakbyś miał patologicznych rodziców, którzy znecali się psychicznie od urodzenia nad tobą to nie odróżniał byś dobra od zła. To są podstawowe aspekty psychologii człowieka, brak wiedzy się kłania. Dlaczego wypowiadają się tutaj osoby, które nie mają wiedzy w tym zakresie?

A czemu z góry zakladasz ze rodzice to byli psychopaci znecajacy sie nad gowniarzem ? Bo swiadomosc ze byli normalni , ze bylo ok a to pierwsza milosc zauroczenie dziewczyna zrobilo z niego potwora mrozi krew ? Świadomość ze rodzic byl ok ,a zakochany baran zabil wlasnych rodzicow w imie niby milosci do dziewczyny?

A czemu z góry zakładasz, że tak nie było? Spałaś z nimi, za materac robiłas? Co sie działo w domu to tylko oni wiedzą i dlatego nie ma co pochopnie osądzać, że gówniarz i psychopata. Cebulak to pierwszy do oceniania, a jak już widzi bogatą chatę to rodzina na pewno jak reklamy :D

Widać że ludzie prości bez podstawowej wiedzy o świecie się wypowiadają, tzw lemingi. Nie wszystko jest czarno białe. Jak cie szef w pracy zdenerwuje to nie rzucasz się na niego z nożem. Ale jakbyś miał patologicznych rodziców, którzy znecali się psychicznie od urodzenia nad tobą to nie odróżniał byś dobra od zła. To są podstawowe aspekty psychologii człowieka, brak wiedzy się kłania. Dlaczego wypowiadają się tutaj osoby, które nie mają wiedzy w tym zakresie? x Ty też jej nie masz. Miałam właśnie patologicznych rodziców którzy tłukli mnie czym popadnie, poniżali a dom rodzinny to pieklo. Jednak potrafię odróżnić dobro od zła i nie rzucam się na nikogo z nożem. Powiedz psycholożko czy wszystko musisz tłumaczyć? A może chłopak obejrzał o jeden film za dużo? Może fikcja z realem mu się pomieszała?

To tak samo jak ta rodzinka zastępcza z pucka. No taki fajny nowiuśki domek mieli, a że dwójka dzieci "niechcący" spadła ze schodów to mało istotne. Nawet urzędniczkom pcpr ten ładny domek zamydlił oczy. Podstawowa zasada w takich sytuacjach to nie być powierzchownym, a wy powielacie ten prosty schemat.

Morderstwa nic nie usprawiedliwia. Wielu Ludzi miało problemy z rodzicami, nastolatki to już w ogóle mają rodziców za wrogów absolutnych, a jednak nikt nie rzuca się na matkę i ojca z nożem. Byli tacy dorośli to mogli sobie wynająć kawalerkę i się w niej gzic.

Widać że ludzie prości bez podstawowej wiedzy o świecie się wypowiadają, tzw lemingi. Nie wszystko jest czarno białe. Jak cie szef w pracy zdenerwuje to nie rzucasz się na niego z nożem. Ale jakbyś miał patologicznych rodziców, którzy znecali się psychicznie od urodzenia nad tobą to nie odróżniał byś dobra od zła. To są podstawowe aspekty psychologii człowieka, brak wiedzy się kłania. Dlaczego wypowiadają się tutaj osoby, które nie mają wiedzy w tym zakresie? x Ty też jej nie masz. Miałam właśnie patologicznych rodziców którzy tłukli mnie czym popadnie, poniżali a dom rodzinny to pieklo. Jednak potrafię odróżnić dobro od zła i nie rzucam się na nikogo z nożem. Powiedz psycholożko czy wszystko musisz tłumaczyć? A może chłopak obejrzał o jeden film za dużo? Może fikcja z realem mu się pomieszała? x jeszcze długie życie przed tobą, nie mów hop bo może zadźgasz kogoś nożem, a w sądzie bedziesz się tłumaczyć cieżkim dzieciństwem....

tępa psycholozko pokroju super niani której synalek ma zapędy gwałciciela jestes prostym lemingiem który doszukuje sie patologi tam gdzie jej nie ma. To syn zabil rodzicow z premedytacja i rodzice w niczym nie zawinili bo jak wiesz zostali zadzgani w snie. Dzieci nieszczęśliwe uciekają z domu dzieci psychopaci idą do tego domu w nocy i bezbronnych rodziców zabijają. Taki swiat gdzie wszystko kręci sie wokól bachora wlasnie tacy psychologowie z koziej d**y jak ty są odpowiedzialni za ta zbrodnie. Swoimi pustymi poglądami o ważności dziecka,jego pogladow,jego osoby powodujecie takie zbrodnie wiec nic dziwnego ze próbujesz na rodzicow winę zrzucic

Widać że ludzie prości bez podstawowej wiedzy o świecie się wypowiadają, tzw lemingi. Nie wszystko jest czarno białe. Jak cie szef w pracy zdenerwuje to nie rzucasz się na niego z nożem. Ale jakbyś miał patologicznych rodziców, którzy znecali się psychicznie od urodzenia nad tobą to nie odróżniał byś dobra od zła. To są podstawowe aspekty psychologii człowieka, brak wiedzy się kłania. Dlaczego wypowiadają się tutaj osoby, które nie mają wiedzy w tym zakresie? x Ty też jej nie masz. Miałam właśnie patologicznych rodziców którzy tłukli mnie czym popadnie, poniżali a dom rodzinny to pieklo. Jednak potrafię odróżnić dobro od zła i nie rzucam się na nikogo z nożem. Powiedz psycholożko czy wszystko musisz tłumaczyć? A może chłopak obejrzał o jeden film za dużo? Może fikcja z realem mu się pomieszała? x jeszcze długie życie przed tobą, nie mów hop bo może zadźgasz kogoś nożem, a w sądzie bedziesz się tłumaczyć cieżkim dzieciństwem.... x Ty również nie hopaj bo ciekawe jak będziesz tłumaczyć swoje dziecko, które pomimo kochającego domu zabije kogoś z premedytacją? Jak sama napisałaś życie jeszcze długi przed nami.

Czytam i się zastanawiam jak wy w ogóle możecie tłumaczyć zabicie kogoś? No jak? Taki czyn nie ma usprawiedliwienia. Żadna sytuacja w domu chłopaka ani dziewczyny, nie usprawiedliwia pociecia rodziców nożem.

a skąd wiesz, że bezstresowe wychowanie? znasz ich? już wydałaś osąd, że to oni go tak wychowali? Czasami moja droga jakbyśmy dziecka nie wychowywały to ono i tak zrobi swoje, bo i tak bywa!

Cześć i czołem kluski no właśnie też się zastanawiam przecież to nie była obrona konieczna ani awantura gdzie ktoś trac***anowanie nad sobą (też tego nie usprawiedliwiam no ale jeszcze jestem sobie w stanie jakoś uzmysłowić z tą awanturą) tylko zaplanowana na zimno akcja. Podejście z nożem do ludzi śpiących w swoim łóżku w dodatku rodziców. Ten chłopak i dziewczyna na pewno są chorzy tylko co to spowodowało, że tak daleko się posunęli tu jestem ciekawa.

Daga, to prawdopodobnie socjopaci/psychopaci.

Nie mieli prawa mu narzucać swojej woli, to jasny sygnał że traktowali go jak własność. Nie wypowiadaj opinii skoro nie masz pojęcia o psychologii ani o pedagogice. xxx Jestes taka sama psychopatka , jak ten chlopak.. Życie jest najlepszym nauczycielem ,nie zadna pedagogika:D Dopuki dzieciak mieszka pod moim dachem i ja go utrzymuje-ja mam decydujace zdanie. Nie podoba sie ? Wypad z baru ! Pokaz swoja doroslosc i odpowiedzialnosc=utrzymaj sie sam. Zaden gowniaz nie bedzie mi wyznaczal granic.

pisali o nich ze :chlopak bral narkotyki ,rodzice chcieli by sie leczyl i zerwal z ta dziewczyna,zbrodnie popelnili pod wplywem narkotyków ,czytalam ta poezje to lipa ,cytaty od innych poetów ta poezja to dno i wodorosty ,dziewczyna jest psychopatka ,mieszkala na melinach nic ciekawego nie reprezetuje ,szkoda mi rodziców tego chlopaka wychowali syna morderce to straszne ,dozywocie dla nich

Nic nie usprawiedliwia zabójstwa, ale jakbyście spędziły trochę czasu z funkcjonariuszem sg z takiego wydziału w jakim pracował ojciec tego chłopaka... no cóż napiszę tyle - chłopak miał zrytą psychę i ojciec sam sobie to zafundował.

dla mnie to psychole .....co niby osiągnęli ze zabili tych rodziców teraz to już na pewno nie będą razem -każdy w swojej celi .A skoro tak się kochali i chcieli być razem to mogli być razem w końcu maja już po 18 lat.....trzeba było d**e zwinąć ,isc do pracy wynająć mieszkanie tylko pewno chcieli być razem na garnuszku rodziców chlopaka

to musi być potworne jak twój kochany syn podczas snu zabija cie nozem ,matka pooc próbowała uciec ,ale dopadł ja i wciagnał do domu jak w jakims horrorze

Głupio gadacie. Po pierwsze wierzę że można nienawidzić swoich rodziców. Ja swojego ojca chętnie bym zabiła ale jestem normalna i tego nie zrobie. Każdy myśli że on dla mnie chce jak najlepiej. Są pieniądze, nie krzywidzi mnie ale on jest psychiczny i znęca się nade mną psychicznie. To jest nie do zniesienia. Każda rozmowa z nim kończy się kłótnią i tylko ja odczuwam skutki tego jaki on jest. Być może tamci rodzice byli tacy sami. Dla opinii publicznej kochający i troskliwi a w domu całkiem co innego sie działo. Po drugie jeśli to byla miłość między młodymi to też mogło ich pchnąć do takiego czynu

odkąd przeczytała książkę amerykańskiego psychiatry pt.o chlopcu wychowywanym jak pies" trochę inaczej patrzę na dzieci z poważnymi zaburzeniami zachowania....

do goscia :13.38 - nienawidzisz ojca ,najlepiej skoncz szkole ,znajdz prace ,wyjedz i odetnij sie od toksycznego rodzica ,sa grupy wsparcia dla takich osob jak ty po co meczyc sie mozesz zyc tak jak ,powodzenia

Z wp: X Była moją nauczycielką. Dzięki niej odkryłam w sobie pasję do j. rosyjskiego.... Dobra, tolerancyjna dla wszystkich, miła, nigdy nie zdarzyło jej się podnieść głosu. Na swoich lekcjach rozmawialiśmy całą grupą niekiedy właśnie o takich rzeczach, z wrażliwością i przejęciem wyrażała się też o krzywdzonych przez ludzi zwierzętach - mówiła coś w stylu "Ja nie pojmuję jak można tak postępować ze zwierzętami". Nikt nie podejrzewał że stanie się ofiarą o stokroć większej zbrodni.. Wiadomo, Biała nie jest taka duża... zdarzyło mi się ją widzieć kilkanaście razy (jeszcze mieszkala w bp), zawsze uśmiechnięta, elegancko ubrana piękna kobieta. Jak pomyślę co ona musiala czuc jak uciekala od tego kata, z myślami że to jej syn.... nie, nie wyobrazam sobie. Nie mogę dojść do siebie po tym ;( ten sku**el powinien dziękować Bogu za TAKĄ matkę, a nie.... brak słów

A gdy rodzic zabija dziecko? Szaleńcy są wszedzie

Wiecie co? Mnie ojciec lał jak psa. Maltretował mnie psychicznie i fizycznie. I nigdy nie podniosłam na niego ręki i nie mogłabym go zabić.

Myślę że to wina wychowania bezstresowego. Gdyby gówniarz dostawał regularnie po ryju to by wyszedł na ludzi.

Ta zuzanna z rozbitej rodziny, ojciec umarl matka tez nauczycielka pewnie nie mogla znieść ze chlopak ma normalny kochający dom ... Co się wyprawia żeby dziecko zabijalo bo cos nie po jego myśli jest :-o pomogli im studenci z poznania lat 19 tez jakieś ,,artysty,, malarka pfff a,ta zuza to niby jakieś grafomany tworzyla

Masakra

Sadze ze to dzieki SUPER nani z stacji TVN ;pp która tak wychowala swojego syna ze ten aniołek tez zdolny jest do róznych rzeczy taka z niej specjalistka http://www.expressilustrowany.pl/artykul/3685862,syn-superniani-podejrzany-o-g****-26letni-syn-doroty-zawadzkiej-pobil-i,id,t.html?cookie=1 co tu pisac wyłaczyc tvn :)))

ot jedynak :-D rodzice chcieli dla niego wszystko co najlepsze ŻYCIE TEŻ CHCIELI ZA NIEGO PRZEŻYĆ i nie wyszło patologia ot co hehe mamusie jedynaków są najlepsze

Bo na jezu pewnie tylko siedział i wszystko na tacy miał i za dobrze było i bezstresowo jak u pani SUPERNIANI i jej synusia w TVN