Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mojproblem

Jestem w ciąży i nie wiem co robić. Odejść z pracy czy zaryzykować?

Polecane posty

Gość mojproblem

Pisałam wczoraj tutaj z pytaniem czy nalezy mi sie macierzynski, niestety nie, bo zostal mi miesiac do skonczenia sie probnego i przedluzenia umowy. I nie wiem co teraz robic, bo chciałabym miec macierzynski, ale nie wiem jak dam sobie jeszcze przez miesiac. Praca jest ciezka, rzadkie przerwy, czesto zmiany 10-11 godzin, stres i latwo o wypadek. Boje sie czy jak bede pracowac ten miesiac to nie zaszkodze dziecku, a chcialabym tez poczekac az dostane umowe o prace, bo wtedy mialabym macierzynski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wczoraj pracowałas po 8 h, dziś już po 10-11..... A może idź najpierw do lekarza, potwierdz ciążę, sprawdz czy jest serduszko i w jakiej kondycji jest płód a dopiero martw się szkodliwościa pracy. Zaszkodzić w tak wczesnej ciazy mozesz tez siedzeniem w domu na tylku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mojproblem
mam rozne zmiany. jutro moge isc na 5 godzin, bo maly ******* po jutrze na 12. Nie mam z gory grafiku tylko odtsje go z tygodnia na tydzien inny. U lekarza bylam to on powiedzial by lepiej z ta praca sie pozegnac, no chyba ze mi zapewnia inne warunki, ale to niemozliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aha, wiec lekarz zalecil co i jak, a ty na kafe jeszcze pytasz? No jesli tak bardzo zależy Ci na pieniadzach to ryzykuj. Trzeba bylo się zabezpieczac jeśli mialas niepewna sytuacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mojproblem
lekarz mi powiedzial, ze zwolnienie ypisze bez problemu chyba, ze dadza mi lepsze warunki pracy, a ponieważ nie wiedzialam co i jak z ta umowa to powiedzialam ze najpierw pogadam w pracy. Jednak jesli teraz okazalo sie ze musze przepracowac ten miesiac to nie wiem sama:( Nie jestesmy biedni, ale moja wyplata bysmy nie pogardzili, przy dziecku potrzebne sa pieniadze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mojproblem
podnosze, bo znajde kobiety, ktore byly w podobnej sytuajci i napsiza jaka podjely decyzje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak dobrze sie czujesz to pracuj ...w czym problem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak nie masz zagrozonej ciazy to popracuj jeszcze troche dostaniesz maciezynski, i bedzie w porzadku.Ja wiem jak praca jest dziadowska to sie czlowiek zastanawia czy do niej chodzic nawet jak sie nie jest w ciazy.Takie zycie z czego trzeba zyc, a ty powinnas jeszcze zwrocic urage ze za niedlugo na utrzymaniu bedziesz miala bobasa a to kosztuje, wiec moze przemancz sie jeszcze chwile i nie bedziesz sobie potem pluc w brode.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie zastanawiaj się bierz od razu l4 ciążowe i tyle dobrze ci radze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem bhp-owcem. Jeśli jesteś w ciąży, pracodawca ma obowiązek przedłużyć Ci umowę do dnia porodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pierwszy trymestr jest najbardziej niebezpieczny dla dziecka, jeśli chodzi o szkodliwe warunki pracy. Chodź do takiej pracy, proszę bardzo, ale potem nie zdziw się, jeśli urodzisz chore dziecko. Ja bym posłuchała lekarza, są w życiu pewne priorytety. Warunki w Twojej pracy mogą zaszkodzić Twojemu dziecku, tego nie zmienisz. Pogadaj Waszym bhp-owcem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Łatwo o wypadek, stres itd, a Ty się jeszcze zastanawiasz?Jeśli poronisz przez tą pracę, dopiero będziesz mieć problem. Pierwszy trymestr jest bardzo ważny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mojproblem
a czy po tkaim rpzedłużeniu obowiązuje mnie macierzyński? ja bym najchętniej już na l4poszła, ale szkoda tego macierzyńskiego. Póki co czuję się dobrze, żadnych dolegliwości nie mam. Tylko te zmiany męczące i te przerwy fatalne, bo owszem mam 30 min ale co z tego jak dadza mi ta przerwe po godzinie od zaczecia pracy? a potem 9-10h bez przerwy:O no bez sensu, ale nic na to nie poradze. nie mam nic przeciwko ciezkiej pracy, ale ta mnie wykancza dosłownie i jeszcze takie wymagania, że brak słów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a gdzie pracujesz?w sensie co tam takiego robisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mojproblem
pracuje w znanej korporacji McDonalds, a co robię to wiadomo, że wszystko poprzez mycie ubikacji po robiebie kanapek i stania na kasie. Kto tam pracował to wie. Wyzysk straszny, ale plusem jest umowa o prace.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja do 4 miesiaca po 12 h bo tez na etat czekalam, duzo stresu mialam bo przeniesli do innego dzialu, niby nie bylo to niebezpieczne bo w biurze ale troche segregatorow sie nanosilam,wiec wydaje mi sie ze bez przesady, a jaki wypadek mzesz miec w mc donaldzie? Tak z ciekawosci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mojproblem
np. poślizgnięcie się na oleju przy fryturze na której stoi się kiedy trzeba, czyli nigdy nie wiadomo kiedy, oprzenia też, U nas chłopak złamał nogę jak się poślizgnął. Niestety nie możemy na kuchni sprzątac na bieżąco więc nikt się plamami i resztkami jedzenia nie przejmuje, ludzie to kopna i maja gdzies, nie ma czasu latać ze szczotką czy mopem. Powinno się mieć dobre obuwie, ale nawet najlepsze anty poslizgi nie uchronia cię od wywalenia się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hmm znam tę pracę :) faktycznie w ciąży niewiele tam można robić. ty jestes na umowie próbnej to nie wiem jak to jest z przepisami, w sensie czy wtedy tez maja obowiazek przedłużyc czy nie. Był tez kiedys taki termin ze jak ci sie umowa konczy przed 12 tc to nie musza przedłuzac, ale nie wiem jak to teraz jest. Czyli wahasz sie czy sie przyznac o ciazy czy nie tak? bo boisz sie ze jak sie przyznasz to ci umowy nie przedłuża? ale skąd wiesz ze ci w ogóle planuja przedłuzyc, moze sie rozmysla, tak czesto tak bywa, wtedy ty sie bedziesz miesiac meczyc a oni i tak ci nie przdłuza , to tez bez sensu wtedy. Ja bym na twoim miejscu skonsultowała sie z jakas niezalezna kadrowa, w sensie nie ta z pracy tylko gdzies indziej. albo jak sa mili to dogadała sie zeby ci przedłuzyli do dnia porodu, ich to kosztuje tylko miesieczna twoja wypłate a dalej juz ZUS. W maku jak przyniesies zaswiadczenie lekarskie o ciazy to mozesz pracowac max 8 h, z czego 4 na nogach reszta siedzac, zero pracy w godzinach nocnych, przy urzadzeniach nie bardzo, generalnie musza na ciebie chuchac i dmuchac, w Makach akurat przestrzegaja tych przepisów bardzo. Mysle ze spróbuj sie dogadac, bo nieprzyznawanie sie moze sie wydac, zaraz ktos sie domysli i i tak nic nie zyskasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisze tylko tyle. A uk nie ma zwolnienia na ciaze a mimo to nierodzi sie tam wiecej kalekich dzieci niz w pl. We francji czy norwegii tak samo. I teraz trzeba sie zastanowic czy w poosce to zwolnienia sa potrzebne Raczej niekoniecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym sie przemeczyla jeszcze miesiac, dostaniesz umowe i na zwolnienie, nie jest to prywatna firma ze moze byc glupio lub nie :) Swoja droga jesz mc donaldy odkad pracujesz tam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym sie przemeczyla jeszcze miesiac, dostaniesz umowe i na zwolnienie, nie jest to prywatna firma ze moze byc glupio lub nie usmiech.gif x A jaka jak nie prywatna? Państwowa spółka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla pracodawcy to wcale nie jest zadnen problem kobieta w ciazy co wiecej na niektorych stanowiskach to nawet atut. od 34 dnia za taka kobiete placi ZUS a pracodawca o nic nie musi sie martwic:/nie wiem po co ten halas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
włąsnie wcale nie wiadomo czy dostanie umowe, a bedzie sie na darmo zameczac. U mnie w rest. wielu osobom sie nie przedłuzało, wybieraliśmy najlepszych, a nie wiem jak tam u ciebie z zapotrzebowaniem na pracowników. Lepiej sie chyba przyznac do ciązy i dogadac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×