Pytanie do starających się, jak z alkoholem ?

Mam pytanie do starających się : jak postępujecie w kwestii picia alkoholu w czasie starań? I proszę o odpowiedzi dziewczyny, których temat dotyczy, a nie teoretyzujące. Dzięki.

najpierw zajdz w ciaze,a potem rezygnuj z alkoholu no chyba ,ze chlejesz tyle,ze to dla Ciebie problem.z mezem splodzilam 2 dzieci po niewielkiej ilosci alkoholu.od momentu kiedy dowiedzialam sie,ze jestem w ciazy nie pilam nic nawet bezalkoholowego

Piję alkohol a czemu nie?

alkohol w normalnych ilościach (raz na jakiś czas) nie powinien wpływać na płodność. wplywa dopiero gdy miszamy go z lekami, lub nadużywamy. Ale jak widac po patologicznych rodzinach gdzie matka chleje i płodzą rok po roku dzieci to też nie reguła. Wszytsko z glową.

Pytam, bo my przyjęliśmy zasadę, że pozwalam sobie do mniej więcej wyliczonej daty owulacji, później już zero Ale tak się zastanawiam, czy większa impreza w czasie owulacji nie będzie miała wpływu na ew. ciążę. Nie mogę nigdzie znaleźć opracowań na ten temat.

Tak wczesnej ciąży przyzwoite dawki alkoholu na pewno nie zaszkodzą. Tak więc nawet jeśli napijesz się po owulacji nie musisz obawiać się urodzenia dziecka z FAS :D

Ja na początku starań odstawilam alkoholo zupełnie. Tylko moje starania zaczęły sie przeciągać i trwaly w sumie 2 lata. W pewnym momencie mialam dość psyachicznie i postanowiłam normalnie żyć. W cyklu w którym zaszłam w ciążę bylam na dwoch imprezach. Troche wina i drinkow wypilam. Dziecko ma dwa lata i jest zdrowe. To jest twoja decyzja jesli chodzi o uzywki w czasie starań.