Czemu mezczyzn ucieka gdy widzi, ze kobiecie zaczyna zalezec?

W sytuacji kiedy umawiacie się juz dłuższy czas o on wciąż się nie zadeklarował, pokazujecie udo, delikatnie się glaszczcie po nim, i odwracajac głowę w druga stronę mowice- chciałbym mieć męża i dzieci. Po czym odchodzicie kręcąc tylkiem. You made my day :D

gosc 16.45 thanx

Tak, powinnas go poolewac, ale jednocześnie przyciągać jego uwagę Zupelnie nie patrz w jego stronę, a jednocześnie być uwodzicielska. Jak nie on to inny się zainteresuje

No i w jaki sposób mam go olewać, a jednocześnie przyciągać? Bo to trochę jedno drugie wyklucza.

Ciężko stwierdzić, być może jest niezdecydowany, ocenia cie i zastanawia się czy spelniasz jego warunki kobiety. A wiec wygląd, zachowanie, charakter. Jeśli wysylasz sygnały ze jesteś gotowa a on nie podchodzi to raczej nic z tego nie będzie.

Przyciągać wyglądem przede wszystkim bo wiadomo ze dla nich to jest znak ze jesteś na łowach. Tylko nie wulgarnym jak taniej d****** Możesz tez rozmawiać z niezbyt atrakcyjnym facetem lub w gronie kolezanek

nigdy nie spotkałem się z taką sytuacją, żeby kobiecie za którą chodziłem nagle zaczęło zależeć .. wręcz przeciwnie .. zależało jej aby jak najszybciej zniknąć z mojego pola widzenia.

Bo nie wzbudzales zazdrosci , zawsze miej pod ręką jakąś koleżankę brzydsza od twojej wybranki i rozmawiaj sobie z nią z zainteresowaniem.

gość dziś Rozmawiać z niezbyt atrakcyjnym facetem, a po co żeby wzbudzić w nim zazdrość? Jego koledzy mnie podrywają więc z nimi sobie delikatnie flirtuję on natomiast żartuje sobie razem z nimi, ale nie jest taki bezpośredni jak jego koledzy.

Mnie też pewna kobieta dawała znaki jestem w niej zabójczo zakochany, niestety kretyn ze mnie zignorowałem to totalnie pewnie dlatego że mam 26 lat i zero doświadczeń z kobietami, teraz to ona mnie totalnie olewa :/

Tylko uwazajcie jakie sygnały wypuszczacie. Bo może się okazać ze niewerbalnie wyrażacie desperacje albo chcice seksualna. Dlatego nie przesadzajcie z wypinaniem piersi i oblizywaniem ust

Takich oczywistych sygnałów mu nie wysyłam. Nigdy nie usłyszał ode mnie, że mi się podoba raczej usłyszał żartem że jest cichy i małomówny bez kolegów (nie wiem może go tym uraziłam).

gość dziś Dzięki za rade masz jeszcze jakieś wskazówki?:)

No wiec pozostało ci udawanie ze go nie widzisz. Może cie tylko lubi a może dowartosciowuje się twoim zainteresowaniem.

Facet jak mu zależy przełomie swoja nieśmiałość nie musisz by wysyłać nachalnych sygnalow

Może czuje ze jesteś za słaba żeby od niego uciec

Ja pierdykam, jak czytam te instrukcje to gratuluję sobie, że sobie to g****o czyli wszelkie związki i randkowanie odpuściłam. Poyebane gierki. Dzięki Bogu za normalne życie zawodowe i logiczne w nim zasady. W życiu uczuciowym nie ma logiki za grosz.

Czyli sugerujecie, że on wie że mi się podoba i widzi, że mam powodzenie u facetów, ale ja jego nie interesuje i gdy ma okazję to próbuje się dowartościować moją osobą np. zaczepiając mnie przy kolegach tak ? :(

Może być tez tak jak pisze facet 17:56. Zerowe doswiadczenie

W odpstatecznosci możesz wylac na niego kawę i zasugerować ze po możesz mu wyczyścić ubranie. Jak odmówi to klapa

Zerowego to on na pewno nie ma. Z tego co widzę ma powodzenie u kobiet.

gość dziś Aż w takiej desperacji nie jestem: ) Podoba mi się on, ale bez parcia jakiegoś.

Piszecie tutaj, że kobieta nie powinna oblepiać faceta jak bluszcz jednocześnie mówicie, że facet tez olewa mimo, że mu zależy. To jak wygląda olewanie faceta gdy mu zależy, a olewanie gdy mu nie zależy? Bo już się pogubiłam w tych waszych wypowiedziach i radach jak to faktycznie jest?

w okresie godowym samiec podchodzi do samicy i zaczyna swój taniec... następnie obserwuje reakcje samicy i gdy widzi jej akceptacje przechodzi do działania, najpierw obwąchuje samice, a gdy jest już dostatecznie nastrojona, pokrywa ją

olewanie, które ma niby później przyciągnąć może mieć odwrotny skutek; wiem to z doświadczenia i żałuję do dziś

Ja myślę, że taki facet jak piszesz to chce zdobyć kobietę/dziewczynę i nie zamierza się więcej angażować, tylko bajera i seks, więc jak coś idzie za głęboko, nie po jego myśli, to zawija kitę i ucieka.

coś w tym jest - rzekł grabarz i trumną potrząsnął...

Nie chodzi o udawanie niedostępnej chyba. To tak jakbys udawała ze nie jestres głodna. Ale o to ze masz być normalna, naturalna nie łasic się, jak on nie zwraca uwagi to ty tym bardziej nie powinnas. Skupcie się na sobie,na swoim pięknie na tym jak się same ze sobą czujecie, podnoscie swoja wartosc.

Czyli podsumowując najlepsze w takim przypadku jak opisuje autorka trzymać dystans z taką osobą. Nie otwierać się jak książka i być naturalna w relacjach z nim. Trzymać umiar we wszystkim nie olewać i nie zabiegać być zdystansowaną i pewną siebie. Dobrze to podsumowałam?

podstawa, to nie olewać