Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość marta0001

Przeprowadzka tuż przed porodem

Polecane posty

Gość marta0001

Za miesiąc mam termin porodu. Tymczasem wszystko wygląda tak, że chyba czeka mnie teraz przeprowadzka do nowego mieszkania. I nie wiem czy to nie za duży stres i wogóle jak na ten czas i dla mnie i dla dziecka. Co byście zrobili na moim miejscu? W nowym mieszkaniu byłabym sama, aż mąż wróci z pracy. Trochę się boję, że zacznę rodzić, a jego nie będzie. To moja 1 ciąża więc zupełnie nie wiem czego się spodziewać. Teraz mieszkamy u moich rodziców, ale to jest jakiś koszmar. Wogóle mieszkamy z nimi kilka miesięcy, odkąd wróciliśmy zza granicy. Jest tragicznie: osobne gotowanie, krzyk, że za mało dajemy na rachunki, grzebanie w naszych rzeczach. Wogóle tragedia. Stres i tyle. Dawno poszłabym na nowe mieszkanie, ale nie nadawało się do zamieszkania [kupiliśmy je już 2 lata temu, ale zbieraliśmy kasę na remont i pracowaliśmy za granicą]. A wynajmować jedno, remontować drugie i jeszcze dziecko w drodze to już nie na naszą kieszeń. Już wolałam dać na rachunki i siedzieć u rodziców te kilka miesięcy. Ale teraz żałuję. Na obecny czas mieszkanie jest już prawie gotowe, żeby się wprowadzić. Na upartego można wnieść meble i mieszkać. Bez luksusów, ale da się żyć. Tylko ten poród... Boję się trochę być sama, jak to się zacznie. Rodzice, choć patrzą bykiem, to jednak rodzice, w razie czego pomogą, tym bardziej, że są cały czas w domu. Ale czy święty spokój nie jest ważniejszy? Zdecydowalibyście się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak sie zaacznie poród, to wezmiesz podreczna torbe i zamówisz taksówkę;) poród trochę trwa, dasz radę;) pierwsze skurcze, nawet te regularne co 3-4 minuty sa mało bolesne;) ewentualnie zadzwonisz po karetkę. Porodu nie da się nie zauwazyc;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym wybrała przeprowdzkę gdybym nawt na materacu musiała spać. Trochę prowizorki na początek nie zaszkodzi. Lepszy swój własny kąt ale spokojny. Mąż nie ma znajomych? Ty nie masz? W razie czego ktoś kto mógłby pomóc? Zaczniesz rodzić to w "najgorszym" przypadku zadzwonisz po taksówkę i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przy przeprowadzce najważniejsze jest żeby wszystko ladnie zapakowac. My przy naszej ostatniej zmianie lokalizacji, korzystaliśmy z pudelek z http://www.wok-kartony.pl/, zdecydowanie mogę polecic, są solidne i wytrzymałe, nic się nie zniszczylo ani nie pogubilo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapakowanie jedno ale trzeba tez skorzystac z odpowiednich materiałów zabezpieczających przewozone rzeczy transporcie. Ja przy ostatniej przeprowadzce korzytalam z produktow http://forankra.pl/, swietnie mi się sprawdzily. Żadna z moich rzeczy nie ucierpiala :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
myślę,że firma przeprowadzko wa typu http://www.przeprowadzki-marmad.pl/ zajmie się wszystkim najlepiej. Też zmienialiśmy lokum, właśnie z ich pomocą i byłam wówczas w ciąży - może nie tak zaawansowanej, ale jednak. Własne mieszkanie i spokój zwłaszcza po tym, jak mały człowiek jest już na świecie to wybawienie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×