Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy obecność ojca przy porodzie może mieć zły wpływ na nasze relacje

Polecane posty

Gość gość

Zawsze bardzo chciałam żeby mój narzeczony był że mną przy porodzie. On cała ciążę obiecywał że będzie, dopiero dosłownie chyba tydzień przed terminem powiedział mi w końcu że tak naprawdę nie chce że się boi i to wszystko go obrzydza. Było mi przykro ale wołająm go nie zmuszać. Wydaje mi się że jeśli rzeczywiście coś takiego go obrzydza to może po takim przeżyciu poczuł by do mnie coś w rodzaju odrazy..? On jest bardzo wrażliwy na tym punkcie, przez cała ciążę wgl się nie kochalismy, nie pociagalam go wgl przez zmiany w moim ciele. Potem bardzo długo staraliśmy się żeby wszystko wróciło do normy. Balabym się że wspólny poród całkiem by wszystko zniszczył. Miał tak ktoś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wspolny poród objawił wszystkie moje oblicza.... Widział mnie sikajaca z bólu i wielkiego wieloryba w wannie i później między nami nic się zbytnio nie zmieniło ale na początku seks wyglądal jak u prawiczkow zwłaszcza mąż bał się że może mnie coś boleć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poczytaj co na temat porodów rodzinnych pisze prof. Skrzypulec albo prof. Lew-Starowicz- ginekolog i psychiatra- piękny głos rozsądku lekarzy, którzy niejedno widzieli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no niestety, pięknym przeżyciem nie jest widok kału czy moczu, a teksty w stylu "nic nie zobaczy" można między bajki włożyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj mąż był ze mną. Był tak skupiony na dziecku że mimo że patrzył w krocze to nic strasznego nie widział. Zaraz ktoś pewnie napisze że on poprostu oszukuje. Ja wiem że mowi prawdę. U nas w związku nie ma tematów tabu i jakby bylo coś nie tak to by sam mi o tym powiedział. Nasze reacje po porodzie są jeszcze lepsze niż były. A seks jest 100 razy bardziej udany. Tylko moj mąż chciał być ze mna przy porodzie. Twoj facet może z tobą wejść a jak sytuacja go przerosnie to moje w każdej chwili wyjść. A z unikaniem zbliżeń to chodzi na pewno o twój wygląd? Niektórzy faceci boją się że w czasie seksu zaszkodzą dziecku i unikają zbliżeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×