Wasza wiedza na temat hemofilli?

Jestem nastolatkiem, w 2009 roku zdiagnozowano u mnie hemofilię, na dzień dzisiejszy chodzę do szkoły średniej i o tego czasu moja "dolegliwość" zaczyna wykazywać zdolności odstraszające. Mianowicie chodzi mo o to, że nauczyciele traktują mnie jak jajko, chodzę na treningi z koszykówki, nieskromnie pisząc idzie mi bardzo dobrze, lecz mój trener traktuje mnie jak zło konieczne. Niestety potwierdza się tu to że "ludzie boją się tego czego nie rozumieją" słowo brzmi dość odstraszająco, i porównują tą chorobe do HIV czy podobnych. Potrzebuje jakichś specjalnych zezwoleń, muszę udowadniać, że wszystko jest tak jak należy, nie boję się samej choroby, ale zawsze czuję się źle gdy jestem traktowany jak słabszy, mniej wartościowy, trochę to boli i obawiam się przyszłości. Napisałem żeby się "wygadać" co wy o tym sądzicie, może macie jakieś historie z tą "dolegliwością" związane, zapraszam do dyskusji :)

Ops, widzę, że wiedza znikoma :P

z tego co mi wiadomo to najwybitniejszym hemofilem był Dracula. uwielbiał krew i wszystko co z nią związane.

autorze, to chyba dyskusja nie na to forum a przynajmniej zmień dział na zdrowie i uroda

mam bardzo pobieżną wiedzę na ten temat-ale odróżniam hiv od hemofilii :) przykro mi, że napotykasz trudności przez swoją dolegliwość