Bezdotykowa kolejna randka

Spotykam sie z facetem. Obojetni mamy po 38 lat. niby fajnie, ale po 6 randkach on nawet nie dotknal mojej reki, nie mowiac juz o jakimkolwiek pocalunku. Na przywitanie I pozegnanie pocalunek w policzek. Nie Wiem co mam o tym myslec. Pytalam go wprost czy jest gejem, ale twierdzi ze nie. Zreszta mieszkamy w uk a tu nie trzeba sie z tym kryc. On twierdzi ze ja mu sie podobam, poza tym to typ, ktory nie bedzie tracil czasu na cos, co mu nie pasuje. Facet mi sie podoba, ale nie przejawia jakiejsc wiekszej inicjatywy, jest raczej bierny I szczerze mowiac to ja jestem ta strona aktywna. Fakt, zrobi wszystko co chce, ale martwi mnie to bezdotykowe zachowanie. Bylam u niego w domu I tez nic. Stwierdzil tylko ze moge robic u niego co chce. Nie chodzi mi o to, zeby sie na mnie rzucal i chcial od razu przeleciec, ale tak nic? krepuje mnie to i irytuje. Sama juz nie wiem. Niesmialy? Zaczynam myslec ze ma jakis defekt. Co o tym sadzicie?

złap go za peniego

Moze udaje trudnego.....haha

Myślę ze on nie ma powodzenia u kobiet i walczy z obrzydzeniem żeby brac się za seksualną emerytkę :(

Hahahaha.....walczy z obrzydzeniem....hahahahah A moze lubi starsze? Tacy tez sa

Facet trudny? A tacy sa?

Wiek od niego.....taki oziebly juz goracy nie bedzie

jakby cie zaczal dotykac to bys tu pisala ze znowu trafilas na zbokola i chce cie dymac na 1 albo 2 randce same nie wiecie czego chcecie

Na 2 bez dotyku, nawet próby dotknięcia dłoni to się odechciewa czegokolwiek.

Ale 6 randek I nawet dotkniecia 1 palca? Powaznie sie zastanawiam, co z nim nie tak I az mi opasly chec na kolejne spotkanie, a on chce do mnie przyjechac. Jeszcze do 6 randki mialam mysli, zeby go przeleciec, teraz juz nie mam, tak ostudzil mnie swoim zachowaniem. Moze jest zdesperowany I jak sie trafilam to jestem. Nie wiem. Dziwne to wszystko. I ja akurat Wiem czego ja chce!

6 randek go nie dotknelas wiec o co masz pretensje? spotkajcie sie 7 raz i go wymacaj jak tak bardzo chcesz powiedz zeby cie wydymal albo wymacal i wszystko

E tam wydymal, ale wylizac to by mogl :)

dlaczego Ty nie zrobisz pierwszego kroku? może on jest z tych, którzy na to czekają.

Bo sie boje ze sobie pomysli, ze ja jestem jakas niewyrzyta :/ a on mi sie podoba

no to ja muszę być mega dziwna bo u mnie na szóstej randce jak dotknął mnie w tyłek to uznałam, że chce mnie tylko przelecieć i zraziłam się

Autorko, myslë, ze twój bezdotykowy adorator specjalnie się powstrzymuje, i ciebie tez, przed dotykiem. Moze chce cię lepiej poznac, zanim przyjdzie dotykanie a potem seks. Jestes niecierpliwa, a on mi nawet imponuje swoim opanowaniem. Skoro nie jest gejem, podobasz mu się, to znaczy, ze cię...sprawdza. Czy nie jestes za szybka w tych sprawach. Na twoim miejscu poczekalabym, umówiła się z nim jeszcze kilka razy, i milo spędzala czas. Jak czujesz napięcie, rozladuj je sama, ale poczekaj.

A nie jesteś niewyżyta?

może to jest jego choroba zawodowa pracuje, albo jest właścicielem myjni bezdotykowej? to by wiele tłumaczyło

chyba dziwna jakaś jesteś. Seks od razu. Może on chce cię poznać? Moje znajome i ja znalazłyśmy facetów na studiach, na zajęciach dodatkowych, zaj. sportowych... generalnie znałyśmy ich nawet rok, dwa wcześniej i też się nie obściskiwaliśmy przecież. Znaliśmy sie dobrze i cos zaiskrzyło nagle, wiadomo było z kim ma się do czynienia. Może on chce wiedzieć kim ty jesteś? chce cię poznać? Może nawet miesiąc albo dwa będzie cię poznawał, choć to i tak dość niedużo czasu żeby kogoś poznać? Poza tym bez sensu uprawiać seks z prawie obca osobą jeśli nie okazała aktualnego badania na HIV, kiłę, rzeżączkę, HPV i inne wenery - jesteś stara a taka głupia. Ty go możesz zarazić i on ciebie, ja jestem młodsza a w życiu nie poszłabym do łóżka z nieprzebadanym, obcym facetem, dbam o swoje zdrowie !!!

fabian nunsztyk - komentarz mistrzostwo wg mnie

ukłony dla rodziny

Porzadnis

E tam od razu glupia......ale takie doslownie nic nie roku je chyba nic dobrego. Skoro teraz nic, to moze potem tez nie bedzie chcial dzialac :/

Spotykaj sie z nim jak z kolega I nie przemawiaja zainteresowania. Moze zacznie myslec ze tez masz go gdzies I sie ruszy. Jak nie, to chyba ma malego lub jest asexem. Zdrowy facet mysli o sexie

Kurde.....irytujace jest to, ze on mnie nawet nie chce dotknac w reke. Czuje sie z tym jak jakas tredowata I zaczynam myslec, ze moze to jakis desperat I skoro sie przyplatalam, to bierze co jest. A ladny chlopak wiec chyba nie ma problemu z kobietami, choc sama nie Wiem. Tak zle I tak niedobrze

To wyzej to ja autorka, zapomnialam sie podpisac

Bez ruch/ani/a nic z tego nie bedzie. Amen

up

To ile razy mam sie jeszcze z nim spotkac bezdotykowo. 20 razy? A jak po kolejnych 20razach nic, to co? Marnowac czas na kogos kogo najwidoczniej nie pociagam? Kurde, chyba musze sie wysilic, zeby go rozkochac w sobie, tylko czy znajde w sobie tyle sily I cierpliwosci?

Przelec go!!!!!!