Facet zerwał znajomość, bo jestem dla niego zbyt CZUŁA

On to moje przeciwieństwo, zawsze ciężko przychodziło mu powiedzenie mi czegoś czułego czy nawet okazanie w jakiś sposób czułości, to typ zimnego faceta, nienawidzi gadać o uczuciach - zaakceptowałam to jakoś i przyzwyczaiłam się. Ale nie byłam w stanie zmienić swojego charakteru, ja lubię okazywać czułość, mówić czule, on tego nie znosi, szczególnie takiego gadania. Zawsze miał pretensje jak w taki sposób coś do niego powiedziałam. Ostatnio stwierdził, że jestem dla niego chyba zbyt uczuciowa i za dużo gadam o uczuciach, on już nie może tego znieść i przestał się odzywać. Przesadza, bo już naprawdę się z tym powstrzymywałam, a zawsze tylko chciałam, żeby wiedział, ile dla mnie znaczy. No ale niestety, jak się okazuje to też może być przyczyną zerwania znajomości :O Co o tym myślicie, to waszym zdaniem powód do zerwania? Wasi faceci też nie lubią słuchać czułych rzeczy?

mój lubi. ale nie głaszczę go na śmierć. wszystko trzeba stopniowo, choć jeśli się tak różnicie, to i tak nie miałoby sensu. szukaj przytulaka, są tacy ;)

No właśnie nie mówiłam ani nie robiłam niczego do wyrzygania, ostatnio już sobie zakodowałam, że tego nie lubi i się powstrzymywałam, wydawało mi się, że moja czułość byłą normalna, jak u każdej zakochanej kobiety. Ale on ostatnio był już na to tak wyczulony, ze nawet słowo "skarbie" go potrafiło wkurzyć ;/ A już powiedzenie czegoś o uczuciach to potrafiło niezłą sprzeczkę wywołać. Nie rozumiem tego :(

Ja się tak zachowywałam, gdy byłam z kimś kogo nie kochałam też nie lubiłam słuchać czułości z tamtego ust, strasznie mnie denerwowały, ale potem zerwałam z tamtym i byłam jakiś czas z innym na, którym mi zależało, a od tamtego mogłam słuchać czułości bez przerwy tylko, że on mnie nie kochał :/ A sedno w tym takie, ze może po prostu tamten chłopak Cię nie kochał :/ Smutne, ale może być prawdziwe :/

Mój akurat lubi i jest chyba zaprzeczeniem tego, że facet nie potrafi okazywać uczuć:) Kilka razy dziennie mówi mi że mnie kocha, zwraca się do mnie z czułością i przytulaski lubi i kizianie:) ale może rzeczywiście nie wszyscy tak lubią, tylko to chyba nie powód żeby robić awantury?! Może po prostu Cię nie kochał...........

Facet szukal zaczepki bo chcial odejsc :( pewnie juz dawno ma inna:(

Powinnam cię zeswatać ze swoim byłym, bo on też lubił bardzo czułości, dotyk i mógłby się miziać całymi dniami, a ja tego nie znoszę i też się rozstaliśmy z tą różnicą że to on mnie rzucił, bo stwierdził, że bez dotyku i okazywania sobie uczuć nie czuje się jak w związku i że to nie ma sensu :/ W sumie chyba miał rację, ludzie powinni się dopierać na zasadzie podobieństw, a nie przeciwieństw, bo inaczej któraś ze stron będzie niezadowolona.

Jak sie kogos nie kocha to wszystko moze draznic i denerwowac :( zwykly duupek i tyle :( olej to i ciesz sie zyciem ;)

jak jeden mnie chciał usidlić i gadał czułe rzeczy to mnie tym irytował,jak kochałam zmnieniałam się w chodzącą czułość więc według mnie albo nie kochał albo ma cos z emocjami i dobrze że poszedł nie żałuj