Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Po dwóch latach bycia razem ON mówi że nie jest pewny czy chce ze mną być.

Polecane posty

Gość gość

2 lata. Taki zakochany był, ja z czasem też się zaangażowałam i zakochałam a on mi teraz mówi ze nie jest pewny czy chce spędzić ze mną całe swoje zycie. Mówi mi jeszcze ze to normalne bo jego ojciec też tak ma że nie jest pewny a jednak siedzi z jego matka. Czy to normalne??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie jest normalne. Ale pocieszę Cię, mój związek też się właśnie skończył po 2 latach... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli jednak lepiej jeśli się teraz rozstane z nim?? Boję się że później bedzie jeszcze gorzej się rozstać a on mnie pozwodzi jeszcze kilka lat i zostawi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
faceci... u mnie było podobnie. prawie dwa lata związku, wspólne mieszkanie, nasi rodzice się zaprzyjaźnili. itd. rozmowy o ślubie od początku się przewijały i to z jego strony nie z mojej. nagle stwierdził po prawie 2 latach, że nie chce się rozstawac co prawda ale nie widzi dalekich perspektyw. no to ja podziękowałam, spakowałam się i wróciłam do swojego domu. Po czym były wyrzuty że on chciał być ze mną nadal, ale to nie jego wina, że nie jest pewien przyszłości itd itd itd. WIęc podziękowałam bardziej stanowczo. Po kilku miesiacach poznałam jak się okazało mojego przyszłego mężą i ojca mojego dziecka. Z perspektywy czasu wiem, ze stanowczość była opłacalna, bo kocham, jestem kochana. On nadak nie może ułożyć sobie życia. więc głowa do góry!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwoli wyjasnienia
Facet nie jest jeszcze po prostu emocjonalnie dojrzaly do zwiazku i patrzac na jego tatusia, chyba sie to nigdy nie zmieni :-D Ja na twoim miejscu bym mu na spokojnie powiedziala, ze jezeli tak, to nie bedziesz dluzej tracic na niego czasu i czesc. Zobaczysz jak zareaguje. Jesli on po dwoch latach nie wie to po czterech ci powie, ze potrzebuje odmiany bo sie toba juz znudzil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znaleźć faceta to nie problem jak dla mnie ale ten to moja pierwsza miłość, bardzo związana z nim jestem. Tylko boję się że on dalej nie bedzie pewny i mi za jakis czas wyskoczy ze jednak już się upewnił i mnie zostawia. Wolę się już nie angażować w takim razie. Macie rację. Rozstanie to najlepsze co mogę zrobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzięki za rady. Już kiedyś chciałam to skończyć, nawet rozstaliśmy się ale jednak za bardzo go kochałam zeby byc stanowczą i definitywnie zakonczyc zwiazek. Teraz taka nie bede. Skoro mówicie ze lepiej wcześniej sobie dać spokój bo potem bedzie tylko gorzej to tak zrobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A powodem ostatniego krótkiego rozstania było własnie to ze on jest niedojrzały emocjonalnie do zwiazku. Potwierdziłyscie mi tylko fakt ze miałam racje z jego niedojrzałością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćioweczka1234567
Kochana daj sobie z nim spokuj. Ja z kims takim bylam. Facet kolo 50tki ja mam 36 lat. Bylismy razem 8 miesiecy. Po dwoch miesiacach razem przytulamy sie a on mi puszcza tekst: no nie wiem czy jestes dobra partia dla mnie. Pewnie ktos z "entertainment" bylby dla mnie lepszy. Bardzo dziwnie sie poczulam I zapalila mi sie czerwona lampka. Po 8 miesiacach kilka drobnych sytuacki I w ciagu 2 tygodni 3 razy mi powiedzial z kims takim jak ty nie moge byc. Nie pasujemy do siebie wcale. Jedna z sytuacji to bylo ze poszlismy do kina jemu film sie podobal a mi nie.........Niewazne. Po tych 3 oswiadczeniach ja zerwalam a on wielkie oczy czemu itd? I ze nawet nie pamieta ze cos takiego mi powiedzial. Przy okazji facet mnial 2 dlugie zwiazki. Jeden 8 lat drugi 6. To zawsze on zrywal bo cos mu nie pasowalo. Ja zapytalam czemu z ostatnia dziewczyna zerwal (ten 6letni zwiazek) mieszkali razem, mieli psa itd. On powiedzial ze zaczal z nia chodzic po 8letnim zwiazku I po 6ciu latach bycia z nia stwierdzil ze to bylo za szybko ze nie jest gotowy na dlugi zwiazek!!!!!!! Ona wyprowadzila sie z psem po pol roku kogos poznala a po roku wyszla za maz. Jest szczesliwa mezatka z dzieckiem a moj ex facet jej wypomina jak tak szybko mogla sie znowu zaangazowac :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak mówi że nie jest pewien, to widać tak jest:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie jest pewny czy chce spędzić ze mną całe swoje zycie. Mówi mi jeszcze ze to normalne bo jego ojciec też tak ma że nie jest pewny a jednak siedzi z jego matka. Czy to normalne?? XX Bardzo normalne:) Niejedno małżeństwo trwa tylko dlatego że małżonkowie po prostu nie mają dalszego pomysłu na życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odmawiacie ludziom prawa do wątpliwości, refleksji, rozterek itd. Dla was ludzie to roboty. A dla kobiet jak już facet jest, to ma być na całe życie i koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no wiesz nie chce tracic tyle czasu na faceta ktory mi za pare lat powie ze to nie to. Jak ma po 2 latach wątpliwości tz ze nie nadajemy sie do bycia razem. Dla mnie i dla niego lepiej jesli sobie kogos znajdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×