Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Marzę o córeczce i przyłapuję się na pewnej głupiej rzeczy

Polecane posty

Gość gość

Mam już jedno dziecko. Syna. Już jak byłam w ciąży to miałam nadzieję że będzie córka. A tu na USG kobieta mówi niespodziewanie "o a tutaj ma ptaszka". Ja nic nie powiedziałam tylko zrobiłam oczy wielkie jak talerze. Mąż oczywiście się cieszył że będzie syn, ale mówił że zauważył moją minę. Mimo wszystko z przychodni wychodziłam szczęśliwa, troszke złe że będzie syn ale szybko się pogodziłam z tą informacją. Synek jest cudowny, prześliczny i bardzo go kocham. Ale nadal nie porzuciłam marzenia o córce. Planuję drugą ciążę za 1,5 roku i przyłapuję się na tym że oglądam zabawki dla 3-letnich dziewczynek i mam ochotę je kupić nawet już teraz. I nie są to ogółem zabawki ale określone upatrzone modele lalek. Nie robię tego jednak bo głupio by było gdyby mąż to zobaczył. Oczywiście imię dla dziewczynki już dawno wymyślone. Głupia sprawa bo przecież szansa na córke będzie znów tylko 50%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja p*****le :o Skup się na dziecku a nie dumasz o czymś co nie istnieje :o Jednak kobiety po ciążach są p**********e :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No skupiam się na nim przez 90% swojego czasu, ale istnieje równiez czas wolny gdzie człowiek oddaje się innym rozmyślaniom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość1027
Autorko, ja Cię rozumiem. Mam synka prawie czteroletniego, mam też 10 miesięczną córkę. Przy pierwszej ciąży nie znałam płci. W drugiej tak bardzo nastawiłam się na dziewczynkę, że jadąc na usg połówkowe miałam serce na ramieniu, bałam się że usłyszę iż drugi też będzie syn. Wiem, że wtedy byłabym rozczarowana, ciężko byłoby mi się przestawić na chłopca. Też często oglądałam rzeczy dla dziewczynki, nie znając jeszcze płci kupowałam dziewczęce ubranka w lumpeksie. Zyczę Ci powodzenia i upragnionej córki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po prostu nie kochasz syna, w pełni kochałabyś tylko córkę. Mam znajomą, która chciała mieć tylko synów. Jak po dwóch chłopakach okazało się, że będzie córka, to też była bardzo zawiedziona. Córka jest już na świecie i widać, że nie kocha jej tam mocno jak synów chciaż coś tam plecie i twierdzi, że kocha tak samo. Widać jednak, że nie. Ja osobiście gardzę maciorami, które gorzej traktują dziecko tylko ze względu na płeć. Które nie doceniają daru zdrowego dziecka. To idiotki puste jak bęben.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem nie powinnaś mieć w ogole drugiego dziecka, bo istnieje ryzyko, że urodzisz chłopca i nie dostanie od ciebie tyle miłości na ile zasługuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A swietnie rozumiem autorke.Mam synka 11-nastoletniego.Bardzo chcialam jak bylam z nim w ciazy by byl dziewczynka ale ze to pierwsze dzieciatko,pokochalam mocno bez wzgledu na plec.Teraz znow jestem w ciazy Doktor na ostatnim USG stwierdzil dziewczynke ale nie na 100%i ja modle sie zeby to byla dziewczynka.Oczywiscie dopuszczam do siebie mysl ze moze byc drugi synek ale czuje ze bede bardzi zawiedziona jesli okaze sie ze nie jest to wynarzona coreczka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
P********ie o szopenie . Ja mam czworo dzieci zaraz urodzę piąte mam trzech synów i jedną córkę teraz też będzie syn i też po cichu liczyłam na córkę od początku ciąży miałam imię dla niej wybrane nawet do brzucha mówiłam imieniem dziewczynki w 21 tyg.na scanie lekarka mówi syn było lekkie zdziwienie ale tak samo się cieszę tak samo kocham jakby tam córka była.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też chciałabym dziewczynkę, ale są różne stopnie takiej chęci. Dla mnie to po prostu byłby taki bonus to posiadania dziecka, ale miałabym je i tak. Ja, czy autorka postu wyżej, nie mamy takiej obsesji, że chcemy kupować zabawki dziecku, które nawet nie jest w najbliższych planach. Myślę, że autorka wątku powinna sobie zadać pytanie: czy gdyby płeć dziecka była wiadoma już od pierwszego dnia po zapłodnieniu i mogłaby chłopca usunać jedną małą pastylką (wtedy kiedy jest jedynie zbitkiem komórek) to czy by to zrobiła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie najważniejsze aby bylo zdrowe. Jak bylam w ciąży tez wolalam córkę. A jak usłyszałam ze syn to pomimo nie czulam sie zawiedziona. Cieszylam sie. Kupowalam co dla chłopca :-) teraz staramy się o dziecko. Fajnie by bylo dla odmiany córka, ale co będzie to będzie i tak będzie kochane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje pierwsze dziecko to była wpadka synek,teraz strasznie chciałam dziewczynkę i tak się kochalismy przed owu jak to niby jest przepis na dziewczynkę i się udali: ) więc ja mogę powiedzieć,ze dziecko płeć planowana: ))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla mnie to nic złego ze ktos chce albo dziewczynke albo chłopaczyka,ja chciałam pierwsze chłopca i mam teraz jestem w ciaży i chciałam dziewczynke i bedzie:) wiec super nam sie udało,wiadome ze jak by był 2 synek to nic by to nie zmieniło tak samo bym kochała:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie, że nic złego, bo większość ma preferencje w tym względzie, ale nie w sposób OBSESYJNY.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego tu czasem siedza takie suki wiadomo zdrowie wazne na 1 miesjcu ,ale dlaczego nie moge chciec corki dlaczego nie mozna pragnac corki lub syna czy cos w tym jest zlego moje kolezanki tez chcialy corki maja synow i kochaja jak szeleni nigdy by nie oddaly czy cos,ale jak byly w 2 ciazy nadal liczyly na corki i je maja i kochaja dzieci tak samo nigdy nie widzialam roznicy ja tez chcialabym miec corke jak bedzie syn tez bede kochac nad zycie ,ale to nie znaczy,ze nie moge marzyc o corce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ty tak nie patrz stereotypowo na dziewczynki Jakbyś mojej corce kupila lalki, czy sukienki to by się z miejsca rozplakala i rzucila to w kąt, bo ona nienawidzi lalek, sukienek, nie cierpi różu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo już twoja reakcja na USG była przesadzona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam synka i ogromnie go kocham :-) a ciuszki i zabawki dla dziewczynek kupuje siostrzenicy i córeczce koleżanki i to mi wystarczy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko przecież się kocha niezależnie od płci? Też mam synka a chciałam mieć córkę i co z tego ważne że jest zdrowy. Teraz jestem w drugiej ciąży i na 80% będzie dziewczynka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I bardzo dobrze, że siedzą suki. Przynajmniej wylały na ciebie kubeł zimnej wody i może wyhamujesz z tym swoim nastawieniem na dziewczynkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka i te co jej przyklasnely są p******e :-o mam nadzieję ze wam te wystarane dziewczynki czy chlopcy tak zajdą za skore ze odechce sie wam planować plci i idealuzowac tylko jedna plec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej hej! Hola! To ja założyłam ten topik. Napisałam tylko w pierwszym i trzecim poście na samym początku. Potem nie miałam czasu pisać bo mój synek obecnie 2-latek jest bardzo absorbujący i nie miałam czasu pisać. Jesli ktoś pisał podobnie do mnie to widać nie jestem tu sama i ktoś jeszcze czuje podobnie. Ktoś zarzucił mi że nie kocham synka. Nie wiem czy ten topik może być dowodem na brak miłości. Wg mnie jest to typowa kafeteryjna psychoanaliza na podstawie jednego posta bardzo chętnie tu uprawiana. No chyba ja w środku wiem co czuje, nie ? A czuję w środku że go kocham. Uwielbiam go przytulac i całować i on też się lubi do mnie przytulać, bo to taki mały pieszczoszek. Taki mój mały książę. Ale mam też marzenie o dziewczynce. Chyba każdy ma prawo do marzeń ? Nie sądzę abym traktowała go gorzej w razie gdybym miała też córkę. Ot po prostu byłabym w pełni spełniona i jako matka córki i jako matka syna więc rozpieszczałabym oboje. Co do sytuacji gdy w drugiej ciąży będzie chłopiec. Zdaję sobie sprawę że jest nawet chyba większe prawdopodobieństwo że może tak być gdyż z moich obserwacji otoczenia wynika że z tych ludzi którzy mają dwoje dzieci to mało komu się trafia parka dziewczynka i chłopczyk. Najczęsciej jest właśnie dwóch synów lub dwie córy. Przyjmuję do siebie opcje drugiego chłopca i to na tyle serio że wybrałam już nawet imie w razie gdyby on się pojawił. Jeśli się okaże że tak będzie to uznam że widocznie tak miało być. Ja i tak chciałam miec dwójkę, moja decycja o drugiej ciąży nie jest spowodowana stricte marzeniem o córce. Po prostu chciałabym mieć więcej niż jedno dziecko. Najlepiej by było mieć trójkę ale to niemożliwe gdyż nie mam na to warunków materialnych dlatego decyduję się na dwójkę. No chyba że nasza sytuacja materialna nagle by się bardzo poprawiła ale na to szanse są małe. Ale stwierdziłam że jeśli będzie znów chłopiec to swoje zapędy do kupowania lalek będę realizować inaczej, na szczęscie jestem też matką chrzestną dziewczynki więc jej będę tego rodzaju prezenty sprawiać. Cóż..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i szafa gra :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W pierwszej ciązy bardzo chcialam synka, okazało się że córka, na początku bylam troche zawiedziona, ale nigdy bym jej nie zamieniła na chłopaka. Teraz jeste mw drugiej ciązy, chcialam druga dziewczynke a tu chłopak, ktorego też bardzo kocham.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja staram się o drugie dziecko Pierwsza córa i mam meeeeeeega nadzieje że druga też będzie dziewczynka Oby się sprawdziło Jak miałabym wybór to chce trzy córki Jakoś nie chce syna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja sie boje w tego linka wchodzić bo wygląda on dziwnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz nie będę rzucac banalow w stylu "nie ważne jaka płeć, ważne żeby zdrowe". Możesz chcieć mieć córkę, to normalne, ale pilnuj żeby to nie stało się obsesją. Bo na płeć nie masz wpływu, a jeżeli mocno nastawisz sir na córkę to nie wiadomo jak przeżyjesz jeżeli okaże się że to będzie drugi chłopiec. Ja mam dwóch synów, kocham ich ponad życie :) przez pewien czas młodszy synek wg lekarza był dziewczynką - super się wtedy czułam ;) kiedy usłyszałam po 20 tygodniu, że jednak "coś" między nogami uroslo, pomyślałam sobie tylko "dobrze, że nie kupiłam tej sukieneczki" (czailam się na jedną w h&m).Mój mąż bardziej to przeżywał, czuł zawód bo liczył na córeczkę. Cóż... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×