Co zrobić z trudnym chłopakiem?

Jesteśmy razem od dwóch miesięcy. Od tego czasu ani razu nie przyjechał do mnie chociaż mamy do siebie około 15 km. Zawsze spotykalismy się po szkole, albo dwa razy z jego znajomymi. Zaprosił mnie na stódniówkę, sylwestra. Ale jak pytam czy przyjedzie w weekend do mnie to odpowiada, że raczej idzie do pracy. Teraz jest długo wolne i w sumie nie będziemy się widzieć do sylwestra czyli od ostatniego spotkania tygodnie. Piszemy, ale zawsze robi to tak na odwal. Jak się spotykamy to jest kochany, miły i o mnie dba. Nie wiem czy taki związek ma sens, bo ja cierpie, że długo go nie widzę a jak mu o tym mówie to po prostu to ignoruje. Weekendy głównie spędza ze znajomymi pijąć i paląc. Proszę o pomoc, bo już nie wiem co zrobić. Jest dla mnie ważny, ale nie mogę wiecznie się męczyć.