karmienie i alkohol

Ja tam nie mam zamiaru nikogo przekonywac do swoich racji. Nie potrzebuje odmawiac sobie lyka piwa czy wina raz na jakis czas zeby czuc sie dobra, odppwiedzialna mama. Moj synek jest pogodny, spokojny, pieknie sie rozwija, rozsyla na prawo i lewo swoje bezzebne usmieszki. Nie zauwazam negatywnego wplywu tej (ewentualnej) mikroskopijnej ilosci alkoholu o jakiej tu mowimy. Ciekawa jestem tylko czy korzystajac z dobrodziejstw techniki typu telefon/komputer tez wysylacie dzieci na drugi koniec miasta? Wplyw fal emitowanych przez te urzadzenia na istoty ludzkie, a szczegolnie na intensywnie rozwijajace sie plody, nie jest do konca zbadany. Moze warto pomyslec o przyszlych pokoleniach i tak na wszelki wypadek pozbyc sie ich z domu? Idealna mama by tak zrobila! Pozdrawiam zdrowo myslacych:-)

Ja na twoim miejscu nie karmiła bym po alkoholu :( Lepiej wejdź na http://tanieaukcje.com/p/fa13748b992111e4b85b0025907bb422 I wygraj przedmioty prawie jak za darmo. Ja już wygrałam laptopa Asus :D

Najwięcej o magii miłosnej Wie wróżka Sigita. Czasem udziela się nawet w telewizjach ezoterycznych. Ważne, ze pomogła mi odzyskac chłopaka w niecały miesiąc. Kontakt do niej jest na stronie http://ezowymiar.pl/wrozka/wrozka-sigita/

Wiem, że nie powinnam bo ten Pan tego nie chce ale muszę go pochwalić. Pomógł mi pan od białej magii, ma stronę http://magia-anielska.pl Jego rytuał zdziałał cuda i odzyskałam męża, chociaż rozwód był już praktycznie przesądzony.