Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Chcę spić soczki z Twojej gorącej..

Polecane posty

Gość gość
autorze, a ona jest wolna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kręci mnie jak udaje przed wszystkimi, że jestem jej obojętny, ma mnie gdzieś, a gdy jesteśmy sami pragnie mej uwagi. To co do siebie czujemy jest naszą słodką tajemnicą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tajemnica?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak tajemnica. Ukrywamy to przed sobą i przed całym światem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
he he prowo jak nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
He he niby dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nikt normalny nie siedzi teraz sam ile ci placa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie siedzę sam mam wigilię z rodzinką ale myślami jestem z nią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorze, wszystko co piszesz tak bardzo podobne jest do mojej sytuacji, oprocz kilku szczegolow. moj znajomy tez teraz siedzi na wigilii z rodzinka, a pewnie mysli o mnie. jak sie czujesz z ta sytuacja, ze nie bedziecie razem jako para, tylko ew. romansik?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spuść sobie z krzyża to zaczniesz mówić jak człowiek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Źle się czuję, fatalnie. Chciałbym spędzić z nią całe życie ale to jest nie realne z wielu względów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Całe życie? Jak będzie miała 60 to też będziesz jej spijał soczki :D? Pamiętaj o tym że jesteś młodszy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak ci sie udaje to ukrywac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jej to bym i spijał nawet jakby miała setkę. Nie wiem czy mi się udaje, ona może się domyślać.. Z drugiej strony jej zachowanie też jest dziwne i podejrzane, ale nie wiem czy ona coś czuje. Ona może też nie być pewna mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Całe życie? Jak będzie miała 60 to też będziesz jej spijał soczki smiech.gif ? Pamiętaj o tym że jesteś młodszy... " xxxxxx dobre, 60 kg kobieta , jest juz sloniaca:D siedzcie na kafeterii kobiety ,czytajcie i bierzcie wpisy takiej debilki do serca:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałam na myśli wiek a nie kilogramy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No gość z 19:39 chyba się przejadł i nie zakumał..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorze, uszczesliwi cie to, ze ja pukniesz i moze bedziecie mieli jakis romansik, czy jeszcze bardziej pograzy w cierpieniu wiedzac, ze nie mozecie byc na stale razem? pytam, bo ja, bedac w roli takiej kobiety, jak opisujesz, zastanawiam sie co zrobic z moim znajomym, czy lepiej go trzymac na dystans, czy rzucic sie w wir namietnosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uszczęśliwiłby mnie romansik, jeśli uznałaby, że nic więcej z tego nie będzie to uszanowałbym to i wykorzystał okazję na małe co nieco z nią. Lepsze to niż nic.. pewnie bym potem cierpiał bardziej niż teraz. Tak czy inaczej chciałbym tego. Możesz napisać skąd jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorze nie zawracaj jej glowy jak nie myslisz o niej powaznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę o niej poważnie, ale ona o mnie chyba nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masz żonę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorze, jestem z pomorza. ja mam dylemat, czy wdac sie w romans, wlasnie po to, zeby potem nie cierpiec, szczegolnie on. chociaz w sumie dla faceta to czysta korzysc. my niby pracujemy razem, ale w innych miastach, wiec widujemy sie bardzo rzadko. czasami taki romans moze jednak oczyscic sytuacje i wlasnie rozladowac ta tesknote i cierpienie, bo po prostu zaspokoisz ciekawosc tej drugiej osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam podobną sytuację, jestem troche starsza od mojego skrycie ukochanego. Jestem z Wrocka, och gdybym była młodsza byłby mój :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chcesz pukać, to zacznij od własnego czoła !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
liczy sie uczucie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdzie ten chętny na gorące soczki ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×