Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

wasza reakcja na zegarek za 2000zl

Polecane posty

Gość gość

Jakbyscie zareagowaly na taki prezent od meza na swieta?Dla was to wyrzucona kasa ,strata,czy super prezent?Tak tylko pytam z ciekawosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co powiesz jka moj maz ma za 35 tyz zl zegarek/maniak marzy o talkim za 100tys

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dałabym wujkowi zegarmistrzowi do oceny czy mechanizm lepszy niż w chińskich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A po co mi to?! Zbędny śmieć..szkoda kasy jest tyle innych fajnych rzeczy.. Tak byłaby moja reakcja:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wolalabym tanszy/cos innego i fajna wycieczke:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczerze mówiąc, nie znam się na wycenie i nie byłabym w stanie powiedzieć ile kosztował. Ale dla mnie to pieniądze wyrzucone w błoto, nie lubię błyskotek. A zegarek ostatni raz miałam na ręce na początku lat 90-tych, po komunii :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znajoma dostala ,zegarek Swarowskiego a tam z tego co wiem zegarki ponizej 2000 nie schodza .Na mechanizmach sie nie znam ale z tego co wiem to robi te zegarki ta sama firma co Rolex(czy jakos tak) .No i ma jakies krysztaly d**erele srele,skorzany pasek.Bylam ciekawa jakbyscie zareagowaly jakbyscie takowy zegarek dostaly na Swieta .Podziekowali byscie mezowi czy kazaly zwracac do sklepu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja 2 lata temu dostałam zegarek z bulovy ze swarovskim za 1500 od chłopaka (!), z którym dzisiaj nie jestem. Zarabiał 20 tys miesięcznie, wiec przyjęłam i sie cieszyliśmy. Teraz jestem z biednym studentem :P i bym sie na pewno ucieszyła ale kazała mu zwrócić,, bo to za duzy koszt dla niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No wlasnie ja w Polsce z takimi zegarkami sie nie spotkalam.Sa takie inne firmy co uzywaja tylko krysztaly Swarovskiego.A jej zegarek jest Swarovskiego .Maz jej kupil w oryginalnym sklepie Swarowskiego za granica.Czyli na Zegarku pisze Swarovski i jest ten labadek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fajny gadżet dla kogoś kto lubi zegarki, jak dla mnie zegarek służy tylko do pokazywania godziny, więc równie dobrze mogłabym mieć taki za 10 zł, istotne jest tylko to by spełniał swoją funkcję ;) więc raczej bym się nie ucieszyła, jak ktoś napisał wcześniej lepiej takie pieniądze wydać na wczasy za granicą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdybym dostała od męża taki zegarek to bym się ucieszyła. Ja dostałam brylantowe kolczyki też coś ok. 2000 i pierwsza moja reakcja była że za drogie (oczywiście w myślach) a zaraz potem bardzo się ucieszyłam. Mąż pamiętał o mnie, wybrał coś gustownego, kocha mnie i tak okazuje swoją miłość. Gdy widział moją radość miał łzy w oczach. Za nic w świecie nikomu nie pokazałabym, że jakiś prezent mi się nie podoba. A zegarek zawsze jest fajnym gadżetem i teraz znowu staje się modny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W naszej sytuacji to zbyt drogi prezent.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ojtam ojtam. fajny prezent. Ja bym się cieszyła. Z reszta dodatki powinny być drogie i dobrej jakości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja byłabym bardzo zadowolona ;-) wprawdzie zegarek mam prawie nowy, wybrałam sobie właśnie taką błyskotkę /trochę tańszy, ale też niczego sobie/ ale wszelkie drogie dodatki mile widziane ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
fajny bajer

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak dla was 2000 tyds na zegarek to duzo to o czym my mowimy, moj maz ma zagarek za 38tys zl.a sa duzo drozsze serio oj duzo//widac jakaie bogaczki tu siedza./sory za 32 tysie to ja na 18 dostalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam Rolexa Datejust 18ct z 12 brylantami :D takiego za 2 tysięcy bym nie założyła :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja mam za pinć milionów kto mnie przebije!!? halo słucham

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za pińć peso hahahbuhahahah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja na 1 rocznicę ślubu ktora jest w okolicach Świąt dostalam pierścionek za 2400. Nawet do głowy mi nie przyszło reagować negatywnie, ucueszylam się strasznie, bardziej z jego wygladu niż ceny, ale jestem wdzięczna, bo jest wyszukany, przemyslany i od ukochanego mężczyzny:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie noszę zegarków bo nie lubię, to po pierwsze A po drugie dostajesz prezent z metką i stąd znasz cenę? Mało kulturalny prezentodawca :) W zyciu nie przyszłoby mi do głowy pytać, ile ofiarodawca wydał na prezent dla mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym sie cieszyla mimo, ze zegarkow nie nosze. 2 tys. to jeszcze nie jest drogi zegarek. Za prezent sie dziekuje a nie mowi facetowi, zeby oddal do sklepu. Bo za drogi? Swojej wartosci nie znacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żadna reakcja,bo nie lubię zegarków i nie znam się na ich wartościach-dla mnie wszystkie są jednakowe te z chińskiego sklepu czy za 38 tyś...ale znam osoby,które inwestują w zegarki. Co do prezentów to jestem kapryśna i mąż musi ze mną ustalać wcześniej,co chce kupić a zegarek ...no cóż od czego są telefony a na rękę to wolę nosić bransolety!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ten co mi sie podoba tez sporo kosztuje i za kazdym razem jak ide kupic to w domu tak nagadaja, ze czlowiek sie rozmysla... ;) moze w nowym roku zrobie kolejne podejscie...:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przy naszych dochodach to duzo jak na glupi zegarek. Zwlaszcza ze sie szybko znudzi i szkoda zeby lezal nieuzywany. Jakbym zarabiala z 20 tys to pewnie, ze moglabym sobie pozwolic. Ale nie zarabiam, mam dziecko i wole te pieniadze odlozyc niz wydawac na d**erelki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to zależy jaka by była moja sytuacja finansowa.... jeśli bardzo dobrze by nam się powodziło, mielibyśmy w zasadzie wszystko co chcemy,to może bym się ucieszyła z takiego prezentu tylko pod warunkiem że byłby z białęgo złota bo takie kocham

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie nosze zegarkow ,ale taki wypasiony to bym chetnie nosila.Jakbym miala taki zegarek ,to odrazu bym pokochala zegarki:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sama sobie kupiłam gdyby mąż miał mi taki wybierać i nie nosiłabym wtedy byłaby strata kasy. Odkładalam chwile na niego rzadko nosze bo jest ciężki trzymam na większe wyjścia. Zastanawiam się tylko nad wypowiedzią gościa powyżej, który napisaŁ ze w Polsce się nie spotkał z takimi powyżej 2000 tys chyba że chodziŁo o Swarovskiego :-) bo zegarki powyżej 2 tys są chociażby w APARCIE :-) kiedyś w Krakowie widziałam jak mąż żonie odbieral za 58 tysięcy zegarek ;-) swój kupiłam w SWISS

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×