Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

wasza reakcja na zegarek za 2000zl

Polecane posty

A reakcja? Hm? Zależy od zegarka nie wszystkie droższe mi się podobają :-) to dosyć ryzykowny zakup trzeba dobrze znać swoje upodobania nawzajem :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochana zegarek za granica svarowskiego kupisz nawet za 200€ :) , to nic szczegolnego, sama kupuje sobie tam bizuterie i uwazam, ze jest przecietna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Swarovski - przepraszam za blad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak,chodzilo mi o zegarki akurat Swarovskiego.Wiem,ze sa rozne wyprzedaze i mozna za granica cos kupic taniej.Ale wlasnie ta znajoma dostala zegarek z najnowszej kolekcji i taki naprawde na wypasie .Z tego co ogladalam katalog(uzyczyl mi jej maz) to najtanszy zegarek byl za 300f a reszta to tylko drozsza.Ta znajoma ma tez bizuterie ze Swarovskiego no naprawde jest super po wielu latach jest nadal lsniaca i ladna.Aha i tez wazne jest by bizuteria byla kupiona oryginalnie w sklepie Swarovskiego ,bo tylko tam mozna kupic oryginalna bizuterie.Reszta salonow uzywa tylko krysztaly Swarovskiego wiec bizuteria nie jest 100% Swarovskego.Tak sie rozpisalam ,a temat nie o tym.Mnie ciekawila reakcja kobiet ,gdyby takowy zegarek dostaly.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byłabym zniesmaczona bo mój mąż wie co myślę o zegarkach :) a na cenach zegarków sie nie znam więc mnie nie moglabym wiedzieć że ten konkrewtny kosztował tyle...poza tym biorąc pod uwagę przedział cenowy zegarków to dwa tysiące nie wystarczą na żaden ekskluzywny zegarek, a co najwyżej na podróbkę, więc tym bardziej szkoda kasy :o :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie nosze zegarkow bo pracuje przy komputerze i mi przeszkadzaja rzeczy na nagdarstkach :-P Ale gdybym taki dostala to na pewno bym sie cieszyla i nosila na specjalne okazje. Moj pierscionek zareczynowy kosztowal ok 2 tys. a maz wtedy byl studentem i wydal na niego cala wyplate i bardzo sie z niego ciesze do dzis :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobry zegarek świadczy o klasie, ale Svarovskito zegarki ozdobne, nie jest to marka ceniona za jakość i tradycję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam bizuterie Swarovskiego, maz mi kupuje co chce, ale placi sie za marke, lancuszek 150€ i to nie jest srebro, ale ladnie sie blyszczy. Jesli to z nowej kolekcji to ok, ale niech sie nie zdziwi jak jej sie zepsuje szybko, kiepska jakos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moj tata ma za 30 tys

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zegarek świadczy o klasie czego??????? No chyba nie człowieka :D za to mówienie że "zegarek świadczy o klasie" zdecydowanie świadczy o człowieku...i to jak :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli mówimy już o cenach to albo płacimy za środek albo za markę, albo za środek i markę :-) kobietom na środku nie zależy bardziej na wyglądzie czy marce, nie mówię o kobietach które stać na zegarki za setki tysięcy, tylko takich które muszą chwile odkładać na taki za 2 tys. Mężczyźni lubią dobre mechanizmy i taki zegarek już kosztuje :-) wiec ten komentarz o podróbkach wyżej to lekki brak orientacji, bo nie ma powiedziane podróbka czego? Timex za 200 zł to oryginalny zegarek z tej półki :-) Kors za 1200 to tez oryginał płacimy głównie za markę i na 2 miejscu za wygląd. 2 tys zapłacimy za Armaniego, który w tej klasie to tez oryginał :-) Jeżeli chcemy coś lepszego sięgamy po Omegę np :-) płacimy 10 tys wzwyż i mamy oryginał z tej półki. Nie ma sensu do jednego wora wszystkiego dawać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zakładając, że komuś w ogole na czymś takim zależy :) mi np nie zależy na zegarku, nie chcę go mieć, w ogóle mnie nie interesują zegarki innych ludzi, ani te na wystawie sklepowej...wolę nie myśleć jak to świadczy o mojej klasie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wg mnie nie o klasie świadczy drogi zegarek, tylko o snobizmie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość jjnb
Ja bym była zdziwiona takim prezentem i nie bardzo zadowolona bo z biżuterii noszę jedynie kolczyki. :P wiec zegarek by leżakowal jedynie. Nie lubie ani zegarków ani bransoletek ani wisiorkow, pierscionkow. Myśle ze maz mnie zna na tyle ze zegarka by nie kupił. Wolałabym dostać 2 tys i wszystko wydać na kolczyki i ciuchy :D jak dla mnie zegarek to zbędny gadżet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chce mi się wszystkiego czytać, ale możecie babeczki określić się co was w ogóle zadowoli? Pytam jako kobita też. Temat - kupił mi prezent za 100zł = źle. Kupił mi coś za 1-2 kafle = jeszcze gorzej. Hm :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Np w zeszłym roku mąż za około dwa tysiące kupił mi różne narzędzia przydatne w moim hobby :) i byłam baaaaardzo zadowolona :) to odpowiedź na to, co by mnie ucieszyło :) mogłyby być także książki takie jak lubię, albo obecnie rower...itd, ale na pewni nie zegarek i nie biżuteria.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Część moich koleżanek wybiera sobie sama, kolejna część kupuje sama, następna chce bony karty prezentowe, potem jednak smutek, że nie ma niespodzianek i romantycznosci :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
od kiedy kobiety nie lubią świecidełek... Ja lubię, ale niestety ze względu na pracę większość (poza wisiorkami i małymi kolczykami) i tak musi leżeć w kącie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też nie chciałabym biżuterii, zegarka nawet trochę żałuję kupiłabym tańszy to mógłby mi się szybciej znudzić;-) a tak trzeba udawać, że jest super ;-) ja stety niestety wybieram sobie sama, mój mąż kupiłby na bank to co chce jeżeli mu to pokaże albo sama kupie ale jak mam kupić sama przeważnie porównam milion na allegro itd i zanim wybiorę już mi się to nudzi :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja mam zegarek dwa zegarki po 150€ kazdy i pokazuja ta sama godzine co te za 500€ czy 10 000€ :D . Ale za to wydajemy na podroze co roku ok 5000-7000€ , wolimy dzieciakom swiat pokazac i miec super wspomnienia niz pieniadz zamrozony w kawalku metalu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie lubię świecącej bizu i zegarków z dodatkami. Mój jest czarny ceramiczny z czarną tarcza :-) biżuterię też mam gładka ciekawa ale bez błyskow :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 23 33 dokładnie! Godzinę pokazuja wszystkie ta sama nawet ten na półkę z Ikea za 30 zł;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośsć autorkaa
Wiecie ja tez sie az tak bardzo nie znam na zegarkach.Ale jesli chodzi o zegarki Swarovskiego slyszalam pochlebne opinie.Slyszalam i tez czytalam ,ze sa bardzo dobrej jakosci a zegarki dla Swarovskiego wykonuje ta sama firma co dla Rolexu .Na ten zegarek znajoma ma kilka lat gwarancji.Ale tak jak mowie mowimy o zegarkach oryginalnych ,bo sa tez podroby.Np.Weszlam z ciekawosci na allegro by wyszukac zegarki Swarovskiego i co?Nie ma ich wogole, sa to uwaga zegarki Genewa i inne no namy ,ale wielkimi literami pisza Swarovskiego .A tak naprawde kolo Swarovskiego te zegarki nawet nie staly.Maja moze dwa male krysztaly Swarovskiego i to pewnie rachunku nato nie dostaniesz.Wydaje mi sie ze 2000 to nie malo na zegarek.Nie mowie o zegarkach za 100.000 bo to nawet nie ma sensu o tym gadac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23.33 ty naprawde myslisz ,ze ktos kto kupuje taki zegarek to juz na wakacje fajne nie jezdzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochana, mam duzo rzeczy swarovskiego, gwarancje mozesz sobie w buty wsadzic, np lancuszek poczernial (nie jest to srebro) tzn ze uzywalas perfum , zle go przechowywalas lub krem do ciala ;) .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie powiedzialam, ze ktos inny nie jezdzi. Moj tesciu ma rolexa za 20 tys € i tez jezdzi ;) . Mowie o sobie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mamczitka Swarovski ma rozna game zegarkow.Sa naprawde rozne i na kazdy gust od skromniejszych po bardziej blyszczace.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczerze? Ten facet który kupował żonie ten zegarek za te 60 tys wtedy to mógłby i za 100 tys kupić! Był taki wstrętny, że nie wiem co chciał tym zegarkiem zdziałać ;-) ten zegarek wyglądal na 1 rzut całkiem normalnie...ale pewnie cuda na kiju miał i zupe gotowal, nie wiem czy potrzeba posiadania takich rzeczy przychodzi wraz z posiadanym majątkiem czy inna wewnętrzna potrzeba czy to brak pomysłu na prezenty z tej półki, czy po prostu snobizm ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam bizuterie za 20 tys i jakos nie uwazam z e to szczyt bogactwa ahhaha a zegarki mamu po 5, 6 tysi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×