Mam wielką niepewność

Witam, od dłuższego czasu mam pewnien problem. Mam 20 lat, a z chłopakiem (aktualnie moim narzeczonym) związałam się mając lat 16. Wiadomo w młodym wieku zdarzają się wyjścia ze znajomymi itp. Ale o co mi chodzi... od pewnego czasu męczą mnie myśli, że.. zdradziłam swojego narzeczonego. Te myśli są bardzo natrętne nie mogę przez nie spać ani jeść. Czuję się jak w innym świecie... przypominają mi się jakieś wątki ale nie przypominam sobie siebie w dwuznacznej sutuacji z kimś innym a jednak te myśli nie dają mi spokoju( dodam, że nie należę do dziewczyn pijących na potęgę i rzucających się facetom na szyję). Zdrada zawsze była dla mnie nie do pomyślenia ale już chyba wolałabym wiedzieć, że zdradziłam niż żyć w tej niepewności... mojego narzeczonego bardzo kocham ale widzę, że jego też męczy ta sutuacja i coraz bardziej psuje się między nami... nie wiem co mam robić ale to poczucie winy mimo tego, że nie jestem pewna czy to zrobiłam wykańcza mnie... pomóżcie proszę.