Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy zostawiłybyscie faceta, nawet jeśli byście go kochały? jeśli TAK, to...

Polecane posty

Gość gość

z jakiego powodu? Byłam w związku 6 lat, związek do niczego nie prowadził, bo on się przez ten czas nie zdeklarował (ma 29 lat), więc zrobiłam to co konieczne, czyli zostawiłam go. On teraz z siebie robi ofiarę, wielce pokrzywdzonego, a to przecież ja jestem pokrzywdzona stroną, bo to ja byłam przez tyle lat wykorzystywana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On twierdzi, że zostawiłam go, bo go nie kocham (co niestety nie jest prawda), ponieważ jak ktoś kocha to nigdy nie zostawi. Zgadzacie się z tym stwierdzeniem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zostawilam bo byl agresywny werbalnie i fizycznie. Nie wspieral. Klamal. Kupowal narkotyki kolezankom z pracy. Muslal, ze nigdy go nie opuszcze bo kocham.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja zostawiłam. nic się nie zmieniał. miał krótsze przerwy w piciu, ale alkohol wolał. więc odeszłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Stwierdzenie niezyciowe ;) Ile tu takich co zostawily mimo ze kochaly? Rozne maja powody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No a taki powód jak mój nie jest słuszny? :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja po prostu jestem już w takim wieku, że chciałabym jakiejś stabilizacji w sprawach uczuciowych, a nie chodzenia jak para podlotków. Jestem mi teraz źle, ale i tak już się nie da tego cofnąć :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odeszlam bo pil i cpal. Nie szanowal mnie. Obiecywal poprawe a robil sie coraz gorszy. Ciagnal mnie na dno. Ratowalam siebie. Moge kochac z daleka jak blizniego i zyczyc mu, zeby w koncu zrozumial co zrobil i przeprosil chociaz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozmawialas z nim o tym, ze pragniesz stabilizacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesli by zdradzil lub/i oklamal. zostawiam go od tak. bo od milosci do faceta wazniejszy jest dla mnie szacunek do siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak rozmawiałam, on stwierdził, że nic na to nie poradzi, że nie stać nas na zamieszkanie razem. Później zmienił pracę i teraz zarabia więcej, ale w domu jest tylko przez 7 dni w miesiącu, więc tym bardziej nie ma sensu żeby coś wynajmować wspólnie i żebym ja mieszkała tam sama. Wystarczyłoby gdyby się oświadczył (nawet bez pierścionka), ale skoro przez 6 lat tego nie zrobił to chyba jego intencje są oczywiste :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli zostawiłaś faceta tylko dlatego że się nie oświadczył i że się z tobą nie ożenił? Ale to że był już nie wystarczyło? Co innego zostawić dupka który pije lub bije, a co innego zostawić kogoś kto jest dla nas dobry, gdybyś kochała, to byś go nie zostawiła, a odeszłaś bo nie spełniał twoich wszystkich oczekiwań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I co tak byśmy się spotykali do śmierci? Albo do czasu aż spotkałby inną, z którą chciałby założyć rodzinę? Chyba skoro z ciągu 6 lat się nie określ to znaczy, że to on mnie nie kocha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niekoniecznie, faceci inaczej do tego podchodzą, mniej emocjonalnie, a bardziej racjonalnie. Co dałyby ci oświadczyny, jak i tak nie mieliście warunków aby razem mieszkać? Kobiety za bardzo przywiązują uwagę do oświadczyn i ślubów, to nie jest żaden dowód, a tym bardziej gwarant kochania. Jak ktoś będzie chciał odejść, to nawet ślub go nie powstrzyma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze i tak jest. Moim zdaniem zaufaj swoim uczuciom. Jesli czujesz sie niekochana to dobrze zrobilas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak facet nie chce ślubu mimo znacznego upływu czasu, czasem kilku lat, to znaczy że on cię nie kocha, nie kocha i finito. Może ty go kochasz ale bez wzajemności o czym świadczy że facet nie dąży do ślubu, nie dąży bo cię nie kocha. Odejdź od niego bez zastanowienia, bo bycie z kimś kto cię nie kocha nie ma sensu. Czas ci pomoże, zostaw go i powoli oduczysz się kochania go, trochę pocierpisz ale miłość można zdusić w sobie jeśli wiesz że to miłość bez wzajemności i bez szacunku. On cię nie szanuje bo udaje że cię jakoś kocha a przecież nie kocha jeśli nie pragnie ślubu i małżeństwa z tobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zgodzę się z tym by kobieta w związku była męczennicą i holowała faceta przez całe życie. Ma mu odpuszczać, że ćpa, pije, biję ją i jeszcze przez 6 lat nie czy być z nią czy nie w sformalizowanym związku. Ludzie powinni się wspierać, iśc przez życie razem, pomagać sobie gdy np. jedno upadnie, zacznie kuleć w związku- ale nie holować kogoś przez życie, bo to zniszczy związek. Odwróć pytanie czy facet który, ćpa, pije- a to sa poważne uzależnienia i nic z tym nie robi, to kocha kobietę? Wątpię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale on nie pije ani nie ćpa, zostawiłam go bo mimo 6 lat razem on się nie zdeklarował, więc mnie nie kocha. Jeśli chodzi o wspieranie mnie i pomaganie w różnych sytuacjach, to w tej kwestii nie mogę mu niczego zarzucić. Po prostu myślę, że lepiej go zostawić teraz puki jestem względnie młoda, niż spotykać się tak jak teraz (co do niczego nie prowadzi), albo zostać porzucona dla innej po tylu latach. Zgadzam się z osobą, która wyżej napisała, że skoro on nie dąży do ślubu to znaczy, że mnie nie kocha. Niestety to wszystko jest bardzo przykre i trudne dla mnie, ale miło wiedzieć, że są ludzie którzy uważają ze postąpiłam słusznie. :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli ma się jakiś powód, to nie warto się męczyć i trzeba związek kończyć, nawet jeśli sie kogoś kocha:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
być z kimś tak o 6 lat i dużo, dużo więcej bez żadnych deklaracji - to cholerna trata czasu, to do niczego nie prowadzi, tzn. prowadzi, jedynie do utraty tych wszystkich lat :) Znałam kilka takich par, które były nawet i 7 lat razem, ale żadne nie skończyło się małżeństwem, jedynie całkowitym rozpadem, a też rzekomo wielkie miłości..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bardzo dobrze zrobiłaś- bujać się w luźnym związku, to można rok, więc i tak za długo z nim byłaś, ale lepiej późno niż wcale. facet wcale nie musi być potworem, żeby go zostawić, to że macie rozne zyciowe cele też wystarczy- niestety, ale bycie z osoba, która oczekuje od zycia i od związku zupełnie innych rzeczy, to material na romans, a nie długodystansowy związek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
6 lat to bardzo długo, ty chcesz czegoś więcej a on nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Związek to inwestycja czasu, pieniędzy i przede wszystkim - uczuć. Zostać wystawionym do wiatru po wielu latach mydlenia oczu to nic przyjemnego, a niechęć do deklaracji to wielkie, czerwone światło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co do tytulowego pytania: tak, z waznego powodu. milosc do partnera nie jest bezwarunkowa. kazda milosc mozna zniszczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakby mnie zdradzal i zle traktowal to bym go zostawila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najgorsza zbrodnia jest zabicie milosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak sie kocha to sie nie zostawia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak się kocha to się dąży do ślubu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to sie nie kochacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×