Pomóżcie, chodzi o chłopaka. Ważne

K. jest starszy ode mnie o 5 lat. Przez jakiś czas trzymaliśmy się razem, coś zaiskrzyło. Spałam u niego, on u mnie. Ale wkurzało mnie to, ze musiał być taki zorganizowany. I w końcu poznałam obecnego chłopaka. Fajny, taki imprezowicz. Jestem z nim od roku. K poznał mojego nowego chłopaka, gdy byliśmy na biwaku w maju. Widziałam, ze było mu smutno. Teraz widzę, że mój nowy chłopak do niczego się nie nadaje, znowu nie zaliczył roku, cały czas imprezuje i ogólnie oprócz imprez nie ma zainteresowań. No i chciałabym chyba z nim zerwac i jakoś zakręcić się wokół K. Problem w tym, ze juz nie widujemy sie tak ciężko, jego praca wymaga częstych wyjazdów.Jak to zrobić? Czy jest szansa?

Nie wiem, ale ciężko CI będzie

ciezka sprawa. jesli chlopaka nie kochasz to go rzuc. bo potem bedzie ciezej. I ogarnij sie troche z uczuciami, raz z tym raz ztym? Mezczyzni tez serca maja i moze ich czasami cos zabolec ;)