Objawy ciąży czy zmaganie sie z nadchodzacym okresem?

Okres spóźnia mi sie prawie 3 tyg. Test ciążowy wykonałam tydzien po spodziewanej miesiaczce- negatywny. Od paru dni ból piersi, podbrzusza (jak przed okresem) i dodatkowo jakby ból nerki. Pare tyg. temu mialam infekcje grzybicza pochwy- wyleczona, jak narazie bez nawrotow. Od 2 tgodni zmagam sie z nieleczona grypa/przeziebienien. Stres przez obrak okresu - ogromny.. +szkola,praca - kolejne stresy- naciskaanie,ciekawosc i ciągle pytania mamy- jeszcze gorsze(wiadomo jak to mama- w kazdym wieku sie martwi) narazie beta i ginekolog odpada, poczekam. jutro kolejny raz wykonam test- ale chce sie qas doradzic, dopytac.. mialyscie kiedys taka sytuacje?

jest tu ktos? :)

ale co, mamy tarota rozłożyć czy dać kontakt do jasnowidza? Miesiąc prawie nie miałaś okresu i jeszcze u lekarza nie byłaś???

nie bylam poniewaz często mialam takie niespodzianki jak dwutygosniowowe spoznienia, 3 tez sie zdarzaly , ale nie z takimi objawami.. dlatego pytam czy moze ktos sie z tym spotkal..