Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość paprotka40

chamskie kasjerki w kaufland

Polecane posty

Gość gość
dorabiają na kasach ? tam cały dzień prawie pracują a gdzie z takim wykształceniem , można znaleźć pracę? jako k***a można znaleść prace wszędzie , każda z nich ,która nie ma męża tak musi dorabiać ,żeby miała za co żyć, innej opcji niestety nie ma, dzięki firmie kaufland można sobie na lewo p*****ać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
witam wszystkich coś słabo piszecie ale mam trochę śmiechu z tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie pracuje w Kaufie ale tez w handlu na kasie, i powiem wam zawsze sie dziwilam ze te panie to takie wredne sa itp. Jak sama zaczelam pracowac na kasie to dopiero zrozumialam z jakim buractwem spotykaja sie na codzien, ja mam gorzej bo pracuje w malym sklepie i musze rowniez uwazac na towar, widze jak ludzie kombinuja zeby cos wyniesc, jacy potrafia byc chamscy, bezczelni, wulgarni, prawda jest taka ze nasz narod to prostacy w wiekszosci wierzcie mi. Na ogol jestem bardzo mila, wykosilismy troche konkurencje bo ludzie wola do nas wpadac dzieki milej obsludze, ale jesli ktos od progu zachowuje sie jak cham to tez pokazuje pazur. Tym kobietom zwyczajnie puszczaja nerwy niekiedy, nie dziwie sie kompletnie. Ja trzymam nerwy na wodzy choc mnie nieraz kusi zeby tak nagadac jednej z drugim. Nie mozna w tym kraju okazywac z duzo serca bo czlowieka rozdeptaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
droga kasjerko z małego sklepu zapewne masz dużo racji w tym co piszesz ze są chamscy i musisz czasem trzymać nerwy na wodzy i patrzeć na ręce , ale w kaulandzie jak ktoś jest chamski i chce kraść na takich klientów jest ochrona więc proszę nie przesadzać , ze one musza być chamskie bo tacy są klienci , jak maja to w naturze więcej jak są sfrustrowane małymi zarobkami to nie mogą tego pokazywać dla klientów , czemu w Niemczech w kauflandzie kasjerka ZAWSZE jest miła pomocna się uśmiechnie i powie dzień dobry , do widzenia i zapraszamy itd a u nas nie każda to potrafi moim zdaniem kaufland przyjmuje wszystkich desperatów co powiedzą ,że chcą pracować bez dokładniejszej rekrutacji i biorą wszystkich po kolei i później dopiero jak się narobi dymu i skarg to je zwalniają i się zastanawiają o co chodzi i dają setki złotych na reklamy bo klienci przez to się odwracają i idą do mniejszych sklepów gdzie jest milsza obsługa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo w niemczech moja droga nie przyjdzie jeden burak z drugim i nie potraktuje kasjerki przedmiotowo, co do zarobkow zgodze sie, to moze byc przyczyna frustracji u tych kobiet, a co do rektrutacji to prosze Cie nie oslabiaj mnie...musieliby wszystkich odrzucic bo nikt przy zdrowych zmyslach za taka place nie chodzilby z bananem na twarzy. Nam szefowa dala premie na zachete choc nie musiala bo i tak jestesmy zadowolone z wyplat, przez co banany nie schodza nam z buziek i klienci chetniej wracaja bo dobry humor zaraza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak tylko tam z góry się nie traktuje jako kolejny kłopot i ważna kwestia wam szefowa dała premie a kaufland tego nie robi i jak się ma na reke 1280 zł a kasjerka 1500 zł to się nie dziw ze tak reagują i obwiniają klientów o swoje problemy , jakby się uczyły nie musiałyby za taka sumę pracować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi też się zdarzyła chamska kasjerska ostatnio :/ gębę miała wykrzywioną i coś pod nosem mruczała. Jestem zawsze miła i uśmiechnięta,więc nie wiem czemu mnie tak potraktowała. Aczkolwiek drogie kasjerki-wy musicie się uśmiechać bo taka jest wasza praca i dodam coś więcej: w większosci prac trzeba się uśmiechać,a nie mieć minę jak kot na pustyni. Ja jestem instruktorką pilatesu i też muszę być uśmiechnięta cały czas.i nie ważne,czy mam zły dzień,czy mnie coś boli,czy mnie ktoś wkurzył. Bo taką mam pracę. i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja idac do sklepu nie oczekuje ze sie beda do mnie wszyscy usmiechac i lizac po stopach. Licze tylko ze kupie co trzeba i uczciwie mnie skasuja ( bo tez czasem roznie bywa) TYLE. takze spadaj z tym usmiechem kazdy moze miec gorszy dzien i rozumiem ze niektorzy nie beda wyszczerzeni caly dzien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak uśmiech powinien być cały dzień a jak się ma minę i humor zepsuty to nie powinno się wychodzić z domu i straszyć społeczeństwo takim zachowaniem bo jako naród jesteśmy zarażeni tą skrzywioną mordą sfrustrowanych ludzi bo im cos w życiu nie wyszło i winią za wszystko innych bo tacy ludzie głównie pracują w w hipermarketach bo gdzieindziej nikt ich nie zatrudni z braku wykształcenia i umiejętności, brawo dla pani co pisała o uśmiechu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jakoś nie mogę sobie przypomnieć sytuacji o których Wy tu wypisujecie, czy to kauf, tesco czy inne lidly, może dlatego, że jestem na co dzień miłą i uśmiechniętą osobą. Nie czekam aż kasjerka powie mi dzień dobry, pierwsza mówię bo to ja do niej podchodzę a nie ona do mnie, często zdarza mi się również wymienić dwa trzy zdania na jakiś neutralny temat. Raz miałam taką sytuację, weekend sezon grillowy więc zapotrzebowanie na % wzrasta :) kobitka poprosiła mnie o dowód, byłam w ciężkim szoku bo ja już 8 lat po... za mną stała dziewczyna, która jak się okazało w tym samym wieku co ja również jakieś zakupy alkoholowe robiła zapytała "czy też może pokazać dowód:)?" Uśmiałyśmy się do rozpuku, choć wcale nie było z czego normalna sytuacja... Kobietka poprawiła mi humor na cały dzień, jeszcze jej za to podziękowałam :) Ludzie dookoła przyglądali się i bardzo dziwili, niektórzy śmiali się razem z nami, inni zblazowani z pogardą na twarzy. To co dajesz innym to do Ciebie wraca - karma, która niesie za sobą konsekwencje pozytywne lub negatywne w zależności od intencji, sposobu postępowania itp. Staram się żyć wg tej zasady i mogę szczerze powiedzieć, że jestem szczęśliwym człowiekiem bez milionów na koncie, Maserati Quattroporte w garażu i siedmiu domów po jednym na każdym kontynencie. Ludzie uśmiechajcie się częściej to naprawdę działa! Pozdrawiam wszystkich czytelników:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dla jednych "usmiech" to już lizanie po stopach :/ takie komenatrze właśnie piszą Ci z wieczną miną kota na pustyni. Ludzie...nawet nie wiecie ile rzeczy można zdziałać +uśmiechem+! /pozdrawiam zawsze usmiechnieta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
witam opisujecie sytuacje różne ja sytuację z kaufa znam osobiście z niemiła kasjerką , sprawa została załatwiona błyskawicznie przez dyrektora sprzedaży firmy kaufland ale po ingerencji dyrekcji niemieckiej i owa pani już nie straszy swoim zachowaniem i ja mogę robić miłe zakupy i jak mnie jakaś znów zdenerwuje to załatwię to w ten sam sposób , będzie musiała szukać innej pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja sie na co dzien nie usmiecham bo nie lubie i juz i od innych tego nie oczekuje. dobrze ktos napisal. W sklepie to masz kupic zaplacic i wyjsc a nie oczekiwac traktowania po krolewsku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po królewsku nikt nie oczekuje tylko z kulturą a tego wiele kasjerek nie posiada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Majka47
Ze względu na to że mieszkam blisko Kauflandu to jestem stałą klientką tego marketu i to od dawna.Panie kasjerki są miłe,sympatyczne nigdy nie spotkałam się z jakimś chamskim zachowaniem z ich strony ale byłam świadkiem jak klient potraktował kasjerkę było to żenujące.Sama nigdy nie pracowałam w handlu ale jak tak patrzę w okresie jakiś świąt ten ogrom pracy jaki mają te kasjerki i to na dodatek za marne wynagrodzenie to naprawdę mogę im tylko współczuć i nie jest to tak jak tu niektórzy piszą jakoby pracowały tam same nieuki tak się składa że w Kauflandzie w którym ja robię zakupy 60% pracowników ma ukończone wyższe studia i nie piszę tutaj o kadrze zarządzającej tylko o kasjerkach i sprzedawcach.Niestety Polacy są takim narodem że sami sobie wystawiają opinie ,przykre to ale prawdzie i stąd kraje zachodnie śmieją się z nas bo sami siebie opluwamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ta kasjerka co mnie obraziła w kauflandzie zamosc ma skończone 3 klasy liceum i kurs na kasie wiec to nie studia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niekiedy to wykształcenie nie ma znaczenia... W swojej pracy spotykam się z ludźmi studiującymi lub po, którzy są durni jak but i takich z niższym, którzy są mili i wykonują swoją pracę poprawnie i lepiej niż ci ah magistrzy i licencjaci przy czym praca nie wymaga skomplikowanych obliczeń. Po co ci ludzie kończą studia? Jak za tym idzie tylko wyklepanie regułek do sesji, zasada ZZZ, a nie logiczne myślenie? Ja obserwuję w swojej pracy, że to przeważnie klient jest sfrustrowany i szuka zaczepki. Baby to wredne, fochate jędze, które nie wiedzą gdzie są i czego chcą, ale wszystko im się należy i krzywią te mordy, a faceci są zwyczajnie agresywni i niecierpliwi. Naprawdę wstyd "panowie" najeżdżać na kobietki i dziewczyny, które są od was młodsze, drobniejsze i wrażliwsze. Ciekawe czy na mieście też tak podskakujecie do karków? Pamiętajcie, że nie wkurza się dwóch osób: jedną z nich jest lekarz, drugą kucharz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wykształcenie nie ma znaczenia fakt tylko jak się chodzi więcej do szkoły to się nabywa większej kultury osobistej , a tej nie raz brak wszystkim, klientom i kasjerkom ale o takich ludziach się tu nie mówi bo wielu ludzi pisze tu skrajności, ani klienci ani kasjerki nie są świeci jak się trafiają kasjerki wredne trzeba je eliminować a klienci wredni cóż bydło chodzi po świecie. Wykształcenie to nie skończone studia bo wielu ludzi kończy je bo mama kazała bo nie chce się pracować i czerpie się fundusze od rodziców/ stypendiów etc. Wykształcenie zdobywa się z własnej chęci, oczytaniem , pasjami i celami w życiu a przede wszystkim umiejętnościami radzenia sobie w życiu, ambicjami , a nie płakaniem jak nam to w życiu ciężko bo wszyscy nas ranią wokół.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
witam ja się dziwię ,że ludzie za takie wynagrodzenie pracują za to się nie da żyć i powinniśmy podziwiać ludzi co za taka pensję pracują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
piszecie o kauflandzie chyba się dyrekcja za takie chamskie kasjerki powinna zareagować bo to nie jest dobre dla oblicza firmy , tym bardziej ,że widzimy setki reklama w tv kauflandu a dawniej ich nie było oznacza to ,że klienci odchodzą, niemiłe kasjerki zapewne się temu przyczyniają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie kupuję w kafulandzie, bo nie mam po drodze, ale nie upraszczajmy i nie generalizujmy, że kaufland ma każdą jedną, albo co drugą "chamską" kasjerkę, bo nie chce mi się w to wierzyć. Takie tematy może czyta szefostwo i po co kobieciny, które chcą pociągnąć koniec z końcem mają mieć pod górkę? To, że akurat jedna miała zły dzień nie oznacza, że każda. Zazwyczaj w sklepie trafiam na miłe, albo przynajmniej "normalne" kasjerki, bo życie i tak je szybko zweryfikuje za chamskie zachowanie. Mam kontakt z klientem też, ale nie pracuję w sklepie, a to że jest takie przysłowie jak "klient nasz pan" nie oznacza, że trzeba wiadro pomyj wylewać na drugą osobę, która pracuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niech czyta będą mieli oczy otwarte może żeby nie były niemiłe te niektóre to będą weryfikować może podniosą płacę to by się przydało ,może by to zmobilizowało niektóre do milszej obsługi ,oczywiście są i miłe a te nie maja powodu do obawy bo chamstwo widać na twarzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pozory mylą. Dziś zostałam potraktowana po chamsku to mało powiedziane przez dwóch "szanownych" klientów. Bez powodu. A człowiek tak stara się być na rękę, a wy sobie z tego sprawy nie zdajecie. Może jakby "wam" podnieśli krajową to też bylibyście "milsi". Ale nie, bo krzywą mordę ma się we krwi. Kto ja jestem? Polak mały! Mały, zawistny i podły! Jaki znak mój? Krwawe gały!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam rade dla was wszystkich kasjerek i tych klientów, tych co są problematyczni wszyscy się leczcie , kasjerki niemiłe trzeba do innej pracy a klientów niemiłych nie wysyłać na zakupy , ja postepuję zawsze jednakowo jestem miły ale jak mnie ktoś w****i jestem bardzo niemiły , jak kasjerka jest miła jest ok, ja tez jestem miły jak nic nie marudzi ok ale jak cos wymyśla i mnie obrazi bo jej "coś" nie leży to umie też ugryść i lepiej niech nie mówi nic bo się może lekko zdziwić , chamstwa nie cierpię i jak ktoś mnie wkurzy nie daruje nigdy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale tutaj teksty piszecie to tylko w Polsce jest możliwe jako naród jesteśmy naprawdę specyficzni i musimy się jeszcze wiele nauczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No bo jesteśmy narodem smutnym i wrednym i tyle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wredności można oduczyć , trzeba dzieci wychowywać z miłością i nie uczyć takich zachowań od małego i jesteśmy wrednym pełnym nienawiści do drugiego narodem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" jak sie ma taka sztuke przed soba ,to ciezko zachowac kulture"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzesie mnie jak czytam takienbzdury. Ludzie czy wy nie wiecienze jak sienprzychodzi do kogos to nalezy sie przywitac? Nie dosc ze kobieta moze czuje sie ponizona to jeszcze przelozony wymaga 3 xD Dziendobry Dziekuje Dowidzenia. Przez 3 miechy pracowalam na kasie w saturnie. Nadmienie ze skonczylam studia, przez pare lat prowadzikam DzG ale niestety podatki, oplaty zusy wykonczyly mnie. Widmo komornika musiala podjac szybko prace. Wytrzymalam 3 miesaiece, splacilam dlugi ktore nie byly wielkie ( na szczęście udało mi sie sprzedac cala firme wiec wystarczyło na zobowiazania). Wracajax do pracy na kasie. Moglabym napisac ksiazke. Kazdy dzien to samo. Wredni, wywyzszajacy sie klienci. Teksty"a jaka pani szkole skonczyla?", "trzeba bylo sie uczyc" na porzadku dziennum. Kazdego dnia ludzie rzucajacy pieniedzmi, kartami, cmokajacy i przestepujacy z nogi na noge w kolejce. Kaszlacy smarczacy, nie mysla ze caly dzien siedze w tych zarazkach. EFEKT? Co chwila bylam chora. Ludzie troche empatii! To ze jest kolejka to naprawde nie jest wina kasjerki tylko firmy ktora oszczedza i zatrudnia ich za malo. Moglabym caly dzien tak wymieniac ale kece juz do pracy. Na szczescie juz nie na kasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co ty powiesz. Myślałam, że do sklepów typu saturn, euro agd, komputronik przychodzi mniej buractwa niż do sklepów, fastfoodów itp. Oj epopeje można pisać. Coś ostatnio polaczki humoru nie mają (ale za to kasjer i obsługa musi skakać z radości), bo średnio parę razy dziennie trafiają mi się wredoty, chociaż nie wiadomo jakiego banana bym nie miała. I nie tylko mi, koleżanki mają ten sam problem z babami, które mają się za księżniczki i kolesiami, którzy są po prostu p******i ;). Aha, jak już macie w głębokim poważaniu kasjerów i kasjerki czy ogólnie obsługę zanim ktoś (tutaj swoje wypociny napisze) i musicie się na nich wyżywać czy zgrywać cho/jraków to pomyślcie, że za wami mogą stać i czekać inne osoby na obsługę, a wy robicie kibel. Ale są też fajne osóbki. Można? Można!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×