Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość paprotka40

chamskie kasjerki w kaufland

Polecane posty

Gość gość
witam cos mi tu nie pasuje dla mnie jest proste jak jest klient chamski tez go można zgłosić bo wszystko jest nagrywane jak jest kasjerka chamska to tez można sprawdzić i ja zmienić na inna nie możecie wszystkich wrzucać do jednego worka , po obu stronach jest buractwo i sztuka jest je eliminować pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale komu się chce tak naprawdę z tym cackać? Ludzie dopiero się bronią w ten sposób jak przyjdzie skarga. I będziesz biegać, sprawdzać wygłuszony monitoring. Szefostwo ma to gdzieś i szkoda nerwów i czasu. Chyba tylko jakby taki burak zaatakował to ma sens.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
monitoring to działa tylko na złodzieji resztę mają gdzieś ,szefostwo się nie będzie cackać gdy są skargi tylko się pozbywa wrzoda . Stara zasada mówi gdy masz g****o na podwórku należy się go pozbyć ,tyle wam powiem moi drodzy. Jestem kierownikiem w biedronce i doskonale wiem jak to działa. Powiem wam autentyczna historię z biedronki na śląsku kasjerka też potraktowała klienta żle , gość złóżył skargę do kierowniczki ta zignorowała sprawę nie robiąc problemu , gość dotarł do kierownika regionu ten też nie wziął skargi poważnie gość nie odpuścił napisał do Portugalii , reakcja byłą natychmiastowa , wyleciał kierownik regionalny , dyrektorka marketu i kasjerka i teraz żadna kasjerka nie robi siary przynajmniej nic nie słychać jest miła atmosfera , to moja rada do dyrekcji kauflandu i innych marketów prosperujących na polskim rynku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba być już totalnym desperatem i świnią, żeby wysyłać skargi jeszcze dalej. Trafiałam na różne kasjerki, każdy ma swoje problemy, czasem mnie wkurzyły, albo zirytowały i swoje myślałam, ale serio, żeby komuś kłody pod nogi rzucać i wypisywać za granicę? To naprawdę musiała klienta nagannie potraktować. Nie wiem, opluć, zwyzywać, obrzucić groszakami, psychiczna. A wielu klientów ma postawę roszczeniową, przychodzi księżniczka, jeden palec w uchu drugi w zębach i klękajcie narody. Głupi, wredny naród.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak ktoś ma wielkie poczucie dumy to wysyła dalej , jedni potrafią znieść zniewagę inni nie. Nie każdy z nas jest taki sam, nie sadzę aby gość był świnią miał prawo być urażony i tak postąpić jak ktoś się fatyguje pisać za granice na pewno nie bez powodu, w tym kraju i na tym forum widzę że zawsze winni są klienci a kasjerki święte niestety nie zawsze kasjerki są święte choć musze przyznać ,że klienci często są wredni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to co piszecie to może tylko się wydarzyć w hipermarketach , bydło tam pracuje i bydło robi zakupy ,tylko g*******e tanie chemiczne żarcie , warzywa w takich sklepach to pełne chemicznych pestycydów bomby, kasjerki chyba dużo tego jedzą i są bardzo wojownicze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jezyk_86
pójdźcie do Tesco, jak tam nigdy nie miałem problemów. Zawsze robię zakupy przy okazji jak jestem w Silesii i spoko. Nie trzeba wszystkich do jednego worka wrzucać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tesco jest ok ,masz rację

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
witam wszystkich ostatnimi czasy kaufland to najgorszy market na rynku więc proszę się nie dziwić ,że tacy ludzie tam pracują , mleko marki kaufland to trucizna ledwo zostało dopuszczone do sprzedaży , ludzie którzy cenią swoje zdrowie i zdrowie swoich dzieci nie kupują tam .Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czytam to i się zastanawiam chyba wielu ma racje bo w kauflandach widać coraz mniej ludzi a więcej reklam w tv to jakiś problem jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćula
nie zdarzyło mi się ,kaufland to mój ulubiony sklep, w "moim" kasjerki są miłe ,wesołe ,zawsze coś sie zagada (ja lub one),natomiast w tesco kasjerki maja chyba zakaz pokazywania ludzkiej twarzy ,są sztywne jakby połknęły kij od szczotki , nie odpowiadaja na uśmiech i w ogóle jakies takie ponure. Nalezy pamiętać że taka kasjerka to tez człowiek i po wielu godzinach pracy może być zwyczajnie zmęczona,więc co szkodzi do niej zagadac ,uśmiechnąć sie ,przypomnieć że wreszcie jutro swięto itp ,ja jestem miła dla kasjerek i widzę że to wraca:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale wy piszecie bzdury czy to kaufland , tesco itd. to to samo g****o co wyzyskuje pracowników i sprzedaje samo gówniane żarcie , ja kupuje w małych sklepikach osiedlowych co zawsze wszystko jest świeże a nie stare i chemiczne , te markety tez maja markowe produkty ale droższe niż w sklepikach osiedlowych a ludzie kupują to g****o z dolnej półki i później się dziwimy ,że ludzie chorują maja raka itd. to z tej p*********j chemii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszędzie nas oszukują. Ja pracuję w gastronomii. Dużą wagę przywiązujemy do czyszczenia sprzętów takich jak ekspresy do kawy, maszyn do lodów, sprzętów na kuchni itd. Używamy do tego silnych środków chemicznych przeznaczonych do poszczególnych sprzętów (wymóg pracodawcy) i myślicie, że skąd uczulenia, rozwolnienia, różnego rodzaje bóle? Że to taka nasza uroda? Jakaś tam pierwsza partia np. kawy wydaje mi się, że pójdzie z tym środkiem. Moim zdaniem używana chemia do czyszczenia sprzętu w różnych firmach produkujących spożywkę ma wpływ na nasze zdrowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to jest forum dotyczące głównie firmy kaufland i ewentualnych innych hipermarketów w których zdarzyły wam się niemiłe sytuacje , ma to służyć otwarciu ludziom oczu i reagowanie na złe zachowanie kasjerek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
witam wszystkich dzisiaj byłam na zakupach w kauflandzie i spotkała mnie niemiła sytuacja gdy zapytałam panią gdzie mogę znaleść jeden artykuł odburknęła , że ona nie wiem i sam mam znaleśc sama co tu więcej mówić poszłam zapłaciłam za to co miała i poszłam do leclerca i tam bez problemu mi powiedzieli gdzie mogą znaleść dany artykuł i nawet mnie pani zaprowadziła do danej półki byłam bardzo zdziwiona takim miłym zachowaniem a czemu w kauflandzie sfrustrowana baba mnie tak potraktowała , sytuacja miała w kauflandzie zamość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Laura2777
Ja jak kasjerka jest dla mnie nieuprzejma to ja dla niej też. Raz mi nie powie dzien dobry czy do widzenia to potem ja jej już tez nie mówie, jak jest uprzejma to też zwykle znajdę jakieś drobne, a jak nie to niestety musi mi wydać z grubszego banknotu bo mi sie może nie chcieć szukać. Niestety ja traktuje ludzi jak oni mnie. Skargi nie zdarzyło mi sie złozyć, ale jakby jakas ewedentnie przegieła to też bym sie pewnie nie zawahała. Ja do wrednych osob z reguły nie należe,ale po warunkiem, że ktoś to odwzajemnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tam rozumiem, że praca za niskie pieniadze itd ale jednak jakis poziom obsluga slepu powinna trzymać i zachowywac sie profesjonalnie, nie mówię nawet o usmiechu od ucha do ucha, ale podstawy kultury obowiazuja, chamscy klienci sa wszedzie i nie mozna sie dac sprowokować. Mnie zapała w pamiec taka starsza chamska kasjerka co zabrakło mi kasy ,a kupiłam wiecej niż miałam kupić, a ona do mnie "dzieccccko, teraz bede musiała to wszystko anulować, oj boze , trzeba czasem używać rozumu"- żeby było smieszniej mam 25 lat ,a ona do mnie na ty. Ale skargi nie zlozyłam, niech pracuje sobie dalej tyle jej z zycia zostalo bo stara i sflustrowana juz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na usmiech i dobry humor kasjerki nie czekam. Ma byc po prostu profesjonalna. Tak jak ja w mojej pracy, po ktorej przychodze na zakupy do supermarktu. Jestem uprzejma, tez nie zawsze sie usmiecham, ale nikogo nie obrazam. Na pozdrowienie reaguje pozdrowieniem. Szanuje kazdego i nie obciazam innych moimi stresami i zlym nastrojem i oczekuje tego samego od personelu, ktory posrednio oplacam kupujac tu a nie w innym sklepie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja wspolczuje szczerze kasjerkom, nie byłam nia nigdy, ale to musi być wyczerpujaca praca fizycznie i psychicznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie chodzi o dobry humor tylko grzeczne zachowanie to odpowiedz na głupie stwierdzenie pani Marthy ze za uśmiech im nie placą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podoba m się podejście pani Laury konkretnie i na temat chętnie bym Cie ucałował takich kobiet brak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reeniaa
wczoraj byłam w kauflandzie i kasjerka była bardzo miła nawet mi pomagała pakować zakupy , póżniej dzwoniła do mnie koleżanka i mówiła że tez była na zakupach i kasjerka w tym kauflandzie potraktowała ja bardzo niemiło ale to nie była ta sama co obsługiwała mnie , ludzie są naprawdę różni i nie można szufladkować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co taka cisza nikt nie pisze ciekawego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bednarka
cisza nic w kauflandzie się nie wydarzyło ciekawego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwieziona w markecie
dokładnie zgadzam się z Laura2777, nie raz jakiś kasjer z tego sklepu mówił do mnie na ty, albo obsługiwał z bożej łaski - ale jestem może przesadnie tolerancyjna, że mi tego typu zachowanie nie przeszkadza nigdy. No ale zachowanie drwiące, szydercze z klienta, który zachowuje się uprzejmie, czasem za bardzo, to ja już wole słyszeć od obsługi w odpowiedzi na moje pytania "odczep sie pan" niż okazywanie pogardy, poniżania. W końcu przyszłam wziać zapłacić i wyjść, anie na podwórko pełne dzieci w przedziale gimnazjum "o patrzcie taka gruba, że sie schylić nie może hahaha". w moim przypadku opisany model "uprzejmości" miał miejsce w informacji, nic nie kupilam, chciałam przejsc przez bramke, oznaczenie wyjscie, byla zamknieta to sie spytalam grupki zagadanych pracownikow by sie upewnic czy mozna przejsc przez ta bramke czy sie nie pomylilam, owszem, facet bez problemów i okazywania mi emocji otworzyl, ale obok niego wspolpracowniczka z opoznionym zaplonem (w trakcie jak facet mi otwieral) krzyczy "nie!" z ironią prosto na mnie, jakby chciała się popisać "większą" elokwencją, jaki to jestem przygłup i muszę się od niej o tym dowiedzieć. podobno traktuja w tym sklepie pracowników jak najgorszych, być może coś tam poczucie wartości zaszwankowało, ale żeby aż tak, no mówi się trudno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najbardziej mnie trafia na zadufanych w sobie klientów ,nie oszukujmy się prostych chamów.To nie tak to nie siak qzwa ludzie ogarnijcie sie i pomyślcie czasami ze tam pracuje tez człowiek który czasem ma gorszy dzień czasem jest zmęczony ale niestety nie może powiedzieć ze dziś nie stanę na kasie bo mam kiepski nastrój. To klient jesli ma zly nastrój nie musi isc do sklepu i wyżywać się na kasjerce czy tez innym pracowniku. Wystarczy czasem sie uśmiechnąć, podnieść na duchu dobrym słowem to nic nie kosztuje a działa cuda. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bcjp
Po pierwsze bardzo duzo osób pracujących w marketach jest po studiach. Po drugie niektorych klientów wolałabym nigdy nie obsługiwać i najlepiej w ogóle żeby nie przychodzili (na sam ich widok robi mi się słabo. Bo wiem że znowu będą problemy i tylko modlę się w duchu żeby nie podeszli do mojej kasy) spotkałam się nawet z grozbami karalnymi, zostałam zwyzywana, oberwalam towarem itd. Po kolejne robie zakupy tez w innych sklepach i roznie jestem traktowana jako klient. Więc wiem że wszystko zależy na kogo się trafi. Temat rzeka. Klienci potrafią być naprawdę okropni np biora mieso na stoisku z obsluga i np wpychaja je za proszek do prania zamiast zostawic na kasie jak juz go nis chce. Rozrywaja opakowania otwieraja sloiki. Degustuja niszcząc towar, biora garsc pistacji zjedza a łupinki znajdujemy wszędzie zjadaja cukierki nie placac za nie itd. Sklep po przejściu klientów wygląda jak po przejściu tornada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na pewno mają doktoraty. Umyć by się mogły do pracy, wąsy zgolić (kobiety), pomalować. I ta inteligencja bijąca z twarzy. Co tam doktoraty. Profesury pewnie mają kasjerki. Widać po wyglądzie i manierach. A co do chamskich klientów - cieszę się, że są tacy - pomszczą mnie i wielu innych bogu ducha winnych klientów, na których się codziennie wyżywają te zwierzęta siedzące na kasach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×