Coraz więcej samotnych matek zenada

jednym z problemów tego świata jest to, że mądrzy ludzie mnożą się ostrożnie, bo wiedzą, że to nie sztuka "zrobić" dziecko, a sztuka je przygotować do bycia kimś, z odpowiednim partnerem je wychować. Za to dziady, kumpy i margines mnoży się bez opamiętania bo za 1000 zł becikowego będzie na 10 butelek denaturatu. Kraj wygląda jak wygląda bo mnożą się lumpy zamiast ludzie prawi. Ot taki paradoks.

To, ze gumka pęka nie jest niczym niezwykłym ! To, ze dostęp do tabletek PO był ograniczony wszyscy wiemy ! To, ze każdy kto uprawia sex musi liczyć się z ewentualnym zajściem w ciążę też wszyscy wiedza ! Ja byłam osoba świadoma, kiedy pękła nam gumka i nie udalo się uzyskać recepty od 3 lekarzy znaczyło tylko jedno. Liczyć na lut szczęścia, ze ciąży nie bedzie i szykować się na to, ze zostaniemy rodzicami. No i zostaliśmy. A potem wyszło jak wyszło. Nie było nam ze sobą dobrze i tyle. Jak juz mówiłam dziecko jest szczęśliwe i to jest najważniejsze :) i nie jestem żadna rozmnażająca się patologia !!

Jak któraś z tzw. "kobiet" używa ciągle roszczeniowego tonu i słowa "morda", to wcale się nie dziwię, że ma takie nastawienie. Widocznie nie zasłużyła na normalnego mężczyznę ze swoim rynsztokowym poziomem zachowania. A skoro dziecko ma takiej napluć w "mordę", to widocznie ma tę mordę, a nie buzię i sama sobie zapracowała, żeby tak ją traktować. I oczywiście zaraz się będzie wściekać, choć dalej nie rozumie, że same kobiety się proszą o takich facetów, na jakich zasługują. Ale do Was nie chce to dotrzeć i zawsze chcecie się wykręcać.

albo taki cytat: "Owszem dziecko jest z wpadki i co z tego ?" o czym my tu rozmawiamy, skoro ta idiotka się jeszcze z tego śmieje. głupia baba.

99 % ludzi na tym świecie to wpadki. Taka prawda. I co z tego, że ktoś ma dziecko z wpadki ? No co z tego ? Ważne, że to dziecko nie zostało utopione, zamordowane i wrzucone do beczki po kapuście albo nie miało "sliskiego kocyka" wezcie się ogsrnijcie. I zacznijcie żyć wreszcie swoim życiem a nie tych kobiet i wszystkich innych ludzi wokół was drodzy państwo ! Co wam przeszkadzają samotne matki ? Czy ktokolwiek ?! Zywicie je ? Nie ! Wiec dajcie spokój ! ZYJ I DAJ ZYC INNYM !! podpisano : bezdzietna singielka

amen prawiczki niech dalej wala gr** przed monitorami, a nie wylewaja zolci na forum

A te co tak ostro krytykują samotne matki to pewnie jakieś bożyszcze ...hehehe. No to się ;pośmiejemy razem z frustracji NASZEJ.

Jak któraś z tzw. "kobiet" używa ciągle roszczeniowego tonu i słowa "morda", to wcale się nie dziwię, że ma takie nastawienie. Widocznie nie zasłużyła na normalnego mężczyznę ze swoim rynsztokowym poziomem zachowania. A skoro dziecko ma takiej napluć w "mordę", to widocznie ma tę mordę, a nie buzię i sama sobie zapracowała, żeby tak ją traktować. I oczywiście zaraz się będzie wściekać, choć dalej nie rozumie, że same kobiety się proszą o takich facetów, na jakich zasługują. Ale do Was nie chce to dotrzeć i zawsze chcecie się wykręcać Czy czasem twoja mama nie miała panieńskiego Krasula?

nic tylko wam GUMKI PEKAJA.ja sie dy------mam 30 lat i jeszcze mi nigdy gumka nie pekla.co wy za gumki kupujecie?stare?dziurawe?zuzyte?

22:40 normalnie ze krytykujemy bo po co plodzicie i pozniej narzekacie,nikt was z tymi bekartami niechce zadny porzadny mezczyzna nie ma zamiaru zwiazac sie z (samotnymi mamusiami) wiec prosze sie opanowac troszke i nie rozkladac nog :-P

gość dziś A te co tak ostro krytykują samotne matki to pewnie jakieś bożyszcze ...hehehe. No to się ;pośmiejemy razem z frustracji NASZEJ. XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX Znajdz sobie partnera z ktorym masz zamiar zyc ,a nie dajesz ciopy kazdemu ktoremu sie chce. zadne bozyszcze -tylko sie staram poznac faceta z ktorym bym chciala zaplanowac zycie a nie tylko PI///er///--dolenie

jak widać zabolało niektóre, zwłaszcza bezdzietne singielki, które singielkami pozostaną, ale pewnie z dziećmi :D a narzekają tutaj ludzie dlatego, że takie samotne matki potem mają wymagania nie wiadomo jakie. ich sprawa, pewnie. niech płacą za swoje decyzje i tyle. a nie wymagają od świata nie wiadomo czego.

A czego one wymagają od świata ? Uswiadomcie mnie bo znam wiele samotnych matek i żadna nie ma postawy roszczeniowej i niczego poza alimentami od ojca dziecka nie wymaga. Żyją sobie ze swoimi dzieciakami jak zwykli ludzie. Są to porządne fajne mądre dziewczyny, które pracują, niektóre studiują itd. A facetom nikt nie każe się z nimi wiązać przecież !

nic tylko wam GUMKI PEKAJA.ja sie dy------mam 30 lat i jeszcze mi nigdy gumka nie pekla.co wy za gumki kupujecie?stare?dziurawe?zuzyte? xxxxxxxx Widocznie masz nudny ten sex :P

a i taki język u Pani pod pięćdziesiątkę to wstyd ! :D tak wulgarna kobieta w Twoim wieku, jaki Ty przykład dajesz swoim dzieciom ! Wszystkim planowanym i nieplanowanym oczywiście :) :P

poziom wychowania jest wprost proporcjonalny do posiadania dziecka z palantem.

99 % ludzi na tym świecie to wpadki. Taka prawda. I co z tego, że ktoś ma dziecko z wpadki ? No co z tego ? Ważne, że to dziecko nie zostało utopione, zamordowane i wrzucone do beczki po kapuście albo nie miało "sliskiego kocyka" wezcie się ogsrnijcie. I zacznijcie żyć wreszcie swoim życiem a nie tych kobiet i wszystkich innych ludzi wokół was drodzy państwo ! Co wam przeszkadzają samotne matki ? Czy ktokolwiek ?! Zywicie je ? Nie ! Wiec dajcie spokój ! ZYJ I DAJ ZYC INNYM !! podpisano : bezdzietna singielka tak zywimy je, bo zdecydowana większosc samotnych matek z********a do mopsu po zapomogi , a te zapomogi są finansowane z naszych podatków. Więc tak przeszkadzają mi samotne matki, które się potrafiły jedynie puścić z przygłupem nienadającym się na ojca, a teraz żerują na społeczeńswie, aby utrzymac siebie i swoje żalosne potomstwo

Jestem samotna matka. Nie pobieram zasiłku z mopsu. Wysrane mam na ich 76 zł :) które z reszta mi się nie należy bo za dużo zarabiam :D A rodziny wielodzietne, które żyją za Twoje to juz Ci nie przeszkadzają ? I pobierają po parę stów co miesiąc plus kasę na wyprawki szkolne itp ? Hehe Dla naszego państwa matka samotna która dostaje alimenty przyznane sądownie nie jest nie jest matka samotnie wychowująca dziecko bo ojciec lozy na utrzymanie. Zasiłek ten należy się w przypadku gdy ojciec dziecka jest nieznany (co jest rzadkością) bądź nie żyje. A przy zarobkach na najniższej krajowej wspomniane 76 zł też się nie należy bo dochód na osobę w rodzinie dopuszczalny przez mops jest przekroczony. 90 % matek samotnych z mopsu nie korzysta. Jeśli alimenty nie są zasadzone, ale w akcie urodzenia dziecka jest wpisany ojciec to dochód liczony jest włącznie z dochodem ojca i dzielony przez 3 osoby co w 90% przypadków również powoduje przekroczenie dochodu na osobę. Wiec o jakich zasiłkach wy mi tu pierdzielicie ?! Swoja droga mam koleżankę, jej maz zarabia 4 tyś. ale na umowie ma najnizsza krajowa. Maja dwoje dzieci. I oni z mopsu pobierają 150 zł na te dzieci a w zasadzie nie jest im to potrzebne. Za to maja dodatkowe parę groszy na przyjemności ! No, ale dochód na papierze dzielony przez 4 nie przekracza dopuszczalnego dochodu na osobę w rodzinie. Tyle w temacie zasiłków.

A tak wogole co to jest 76 zł w obliczu tego jak nas państwo okrada :) Ty sobie policz z paragonów z całego miesiąca wartość vat-u za wszystko co kupujesz :D to jest złodziejstwo. A te matko pracują wiec jakby nie było do podatków się dokładają tak jak i Ty ! ;)

nie popieram brania kasy od państwa, to zerowanie na reszcie zaradniejszych obywateli. A g****o mnie obchodzi czy taka matka w paragonach placi podatki < ja tez w paragonach płace podatki idiotko I dwa, czy fakt, ze ktos okradl ciebie pozwala ci na odwet? myslenie prostackie, z epoki kamienia lupanego i takie cos sie rozmnaza? syf i patologia

No nie wiem, nie wiem. Moim skromnym zdaniem to widać, kogo bierze się na ojca swoich dzieci. Widać jego postawę. I o ile przed ślubem może nie widać tego, czy na pewno będzie wierny, o tyle widać jaki typ człowieka przedstawia. Prawdziwy facet bierze odpowiedzialność za to, co robi, pododbnie jak kobieta. Jeśli macie faceta, który wykręca się od alimentów, płaci za mało kasy, bądź nie dokłada się wcale, to wybaczcie, ale to świadczy o was. Myślałyście c**ą zamiast głową... To, czy facet jest na poziomie, czy jest sknerą, widać od razu, wierności niekonicznie widać. Same jesteście sobie winne. A antykoncepcja taka jaka jest dziś, na tak zaawansowanym pozomie, jeśli wam nie pomaga to wybaczcie jesteście jak zwierzyna.

bo kobiety z reguły są głupie , i naiwne. Wiara w slogany "jakoś to będzie" nie sprawdza się . Infantylność i łatwość sprowadza kobiety do ciężkich sytuacji życiowych . Wiara w miłość , jak z serialu brazylijskiego ; co w rzeczywistości okazuje się ,ze proza życia oddaje całkowicie inne odzwierciedlenie! Coraz trudniej w dzisiejszych czasach stworzyć harmonijny związek. Założycielka tematu to młoda osoba , i nic o życiu raczej nie wie. Nie emanuje empatią społeczną , a w końcu każda kobieta może stać się samotną matką , ..:( czasy podłe , nie generalizujcie , każda ta samotna kobieta przeżyła jakiś koszmar , mimo tego jakoś sobie radzi. a dzieci nie są niczemu winne , zresztą znajdą się i amatorzy na taki "asortyment" , coraz więcej facetów wchodzi w związki z takimi kobietami .

E tam co z tego, ze przeżyły koszmar, są zdane na siebie w większości itd. Trzeba je zgnoić do konca a co ! Takie mamy społeczeństwo ! Zero współczucia. Nie znacie historii tych kobiet, ale od razu osadzacie i od razu wiecie, że się puszczaly. A moze ktoś je zgwałcił ? A moze maz zginął tragicznie ? A moze facet się przestraszył i uciekł ? A moze abstynent nie wytrzymał presji zaczął chlać i się stoczył ? Ludzie wszystkiego nie można przewidzieć !

Zgadzam się, że nie można uogólniać. Ale ja nie mówię o tych zgwałconych/tych, którym facet się rozpił z powodu presji/itd. Ja mówiłam o tych kobietach, które widzą przed ślubem, że facet jest do niczego, a idą za niego za mąż, tym samym skazując siebie i dzieci na niezbyt fajne sytuacje. Mam przykład: kobieta lat 55, 25 lat temu złapała pierwszego lepszego byleby tylko przystojny był. W ogóle sama nie umiała być w związkach, bo każdy jej się po roku rozwalał. Tutaj też nie było wyjątku, bo poszła do ślubu mimo, że nie czuła, że to "ten", ale była zdesperowana bo wtedy 30 lat to już była stara panna, a ona chciała mieć dzieci jak najszybciej. No właśnie: jej chciejstwo, jej zachcianki. A prawda jest taka, że mogła poczekać jeszcze spokojnie kilka lat i urodzić dzieci z kimś, kto na to zasługiwał. A ona nie! Bo ona musiała mieć DZIDZI, jak nowego pieska czy torebkę, bo jej się nudziło. I co? już w dniu ślubu żałowała swej decyzji. Ja się pytam SKĄD się BIORĄ TACY LUDZIE????????????? Zrębała życie sobie i innym, bo dzieciom do dziś brakuje ojca. Oczywiście na ojca wybrała nieroba i ochlajtusa, bez wlasnego zdania, mozna było nim kręcić, facetem bez charakteru - przecież to kompletnie nie był gość w jej typie!!! ale kij w to, najwazniejsze bylo, że byl przystojny! I efekty są do dziś. Ona samotna i ma żal do dzieci że wyprowadziły się z domu!! bo nie ma kto nianczyć mamuni. Każdą kandydatkę na żonę dla synów - tępi, niszczy psychicznie. Głupia, egoistyzna, niemądra kobieta. Zniszczyła sobie życie i teraz próbuje uczynić tak wobec innych.

Mój powyższy post to przestroga dla egoistycznych kobiet, które wychodzą za faceta, którego tak naprawdę nie są pewne i go nie kochają. Nie róbcie tego, jeśli nie sobie, to chociaż nie róbcie tego swoim przyszłym dzieciom. One nie są temu winne. A jak chcecie nową zabawkę to kupcie sobie psa chichuaua.

Byliśmy para 4 miesiące. Bardzo pociagalismy się wzajemnie. Kiedy się zdecydowałam na współżycie zabezpieczyliśmy się prezerwatywa, byliśmy tak bardzo, ze tak powiem napaleni na siebie, ze był to na prawdę sex na dziko, wszystko super i nagle jego "kur**" po wszystkim. Co ? Gumka pękła ! środek nocy...jutro niedziela...co robić ? W szpitalu nie było żadnego ginekologa. Tylko polozne. W przychodni całodobowej nikt recepty wypisać nie chciał bo to musi ginekolog. Niedziele spędziliśmy w jego domu rodzinnym modląc się zeby ciąży nie było (wszak nie znalam go na tyle aby wiedzieć czy chce z nim spędzić resztę życia) miałam 20 lat. W poniedziałek do mojego gin biegusiem. Wcisnal mnie po poludniu. Wypisał receptę, ale stwierdził, ze nie sadzi iż zadziała. Nim znalazłam aptekę, która miała wreszcie te cholerna tabletkę był późny wieczór. Wzięłam od razu, ale to juz nic nie dało. Mam syna. Jestem z nim sama. Bo tatuś na wysokości zadania nie stanął. Rozstaliśmy się po 2 latach wspólnego mieszkania. Przez te 2 lata poznałam go dogłębnie. Nie wybrałam go sobie na ojca dziecka, los zadecydował za mnie. Ewentualne konsekwencje seksu znalam oczywiście, dlatego się ZABEZPIECZALAM ! Teraz mam taka nauczkę, ze od porodu a wiec ponad dwa lata zre tabsy anty. Nie wiem czy kiedykolwiek bede mieć dziecko jeszcze, czy tabsy tego nie wykluczają juz teraz.

uprzedzając głupie teksty nie nie biore tabletek po to, zeby sie pieprzyc z kim popadnie. tylko po to zeby gdy z kims sie zwiaze miec pewnosc, ze nie wpadne ponownie

Patologia to jedno a porządne samotne matki to drugie. To są zupełnie inne kwestie. A wy wrzucacie wszystkich do jednego wora. Banda skretynialych dewotek

zaraz się okaże że niektóre dziewczyny używały gumek do włosów zamiast prezerwatyw :D

"uprzedzając głupie teksty nie nie biore tabletek po to, zeby sie pieprzyc z kim popadnie. tylko po to zeby gdy z kims sie zwiaze miec pewnosc, ze nie wpadne ponownie " nie wpadnę ponownie. szkoda, że myślisz o ciąży jak o wpadce, a nie o kochany, wyczekiwanym dziecku. skoro masz się z kimś wiązać, to chyba po to, żeby żyć, a nie dawać d**y dla zaspokojenia swojego swędzenia? mam nadzieję, że twój następny facet szybko się dowie, czy chcesz dziecko, czy nie, skoro się boisz o wpadkę. szkoda mi gościa, który zechce cię poważnie traktować, a ty masz swoje we łbie zakłamana babo.