Coraz więcej ludzi w Polsce nie chce stałych związków

:)

Coraz więcej mężczyzn, chciałaś powiedzieć. I nic dziwnego :)

Jak to przeczytałam to zrozumiałam, że nie chce stałych obowiązków.

mam to w........

Ludzie są za wygodni na stałe związki.

głównie mężczyzn

Mężczyźni też chcą stałych związków, ale nie mają z kim, z k***wkami nie warto :P

Ci zza Buga też?

niektórzy chcą, ale nawiązujac do tematu coraz więcej "mężczyzn" nie chce

Bo coraz mniej kobiet, a więcej babochłopów o moralności Kalego.

a po co komu problemy?

Coraz więcej mężczyzn nie chce, bo jest coraz mniej normalnych kobiet, same roszczeniowe i leniwe księżniczki, więc lepiej mieć kochankę na chwilę, niż upierdliwą żonę na stałe.

Bzdura coraz więcej mężczyzn po prostu nei chce. Nie szukają normalnej kobiety, szukają ładną i łatwą. Oczywiście jest jeszcze wieeeeeeeeeelu normalnych, może z połowa populacji, ale połowa to zepsuci kretyni.

A osobę jęczącą za brunetem od lat na forum, do jakiej kategorii zaliczysz?

romantyków

stale też rośnie liczba rozwodów, wielu młodych ludzi zaczyna wątpić w instytucję małżeństwa. zaczyna się od tego, że można być razem bez ślubu, bez zobowiązań, a wreszcie można nie być w żadnym związku i to z wyboru, nie z konieczności.

ale jest to wybór "mężczyzn", kobiety tylko duuuużo rzadziej wybierają taka drogę a nawet jeśli wybierają, to często dlatego, że faceci, któzy je interesują po prostu nei chcą, więc wolą brak związku i faceta, niż brak faceta lub faceta, który je nie kręci

kobiety w ogole są pod tym względem głupie i uległe, godzą się na wszystko, na poniżenie, brak szacunku, wszystko z pożądania i nazwą sie wyzwoloną czy jakoś, utworzą ideologię do swej desperacji i same zaczną w to wierzyć

ale w takim wypadku, kobieta też jest sama z wyboru, tylko tego wyboru dokonał mężczyzna;-) a tak poważnie, jest trochę racji w tym, że to głównie mężczyźni wybierają taką drogę, my jesteśmy istotami bardziej czującymi, niż myślącymi i to się na nas mści. chociaż postawa niektórych ''dzisiejszych'' bardzo się do tego przyczynia, że panom z nimi nie po drodze.

samice godzą się na to i jednak oddają się , bo seks o seks dziś jest łatwo , a samcom dziś życie bez odpowiedzialnośc***asuje , bo i tak dostaną to , czego chcą brutalna zasada "suka nie da , pies nie weźmie" tu pasuje

*dzisiejszych kobiet

nowa zasada: suka nie da pies nei pozwoli się przytulić okropieństwo naszych czasów :O

Żal mi was. Wspolczuje wam zycia skoro umiecie tylko narzekać. Moze to pokolenie Plus 90. Jest tak glupie naiwne niedouczone. Nigdy nie mialam takich problemow jak stali bywalcy tego forum. Tylko narzekać potraficie. Nic w glowie i placz

takie są skutki m.in. waszego "wyzwolenia" czyli łatwo , szybko i przyjemnie + bez zobowiązań = nie Ty , to będzie następna

13;40 jakie ty musisz mieć zycie, ze żyjesz naszymi problemami???

i pamiętajcie samice żaden samiec niczego nie dostał , bez waszego pozwolenia - bo sam niczego sobie sam, nie może wziąć , bez waszej zgody - lecz po tym, dla was , jest za to odpowiedzialny i jego winą obarczacie , za swoje decyzje

Po prostu, dzisiejsze kobiety są tak "z a j e b i s t e" (niestety tylko we własnym mniemaniu) że każdy trzeźwo myślący samiec prędzej wybierze własną rękę.

A co konkretnie wam tak przeszkadza w związaniu się z kobietą? Bo dotąd nie padł żaden sensowny, konkretny argument.

I nie padnie. Przynajmniej z mmojej strony. Wy tutaj jesteście przekonane o własnej idealności, nie będę wdawał się w bezcelową pyskówkę wypisując wasze wady bo do was to i tak nie trafi. Powiedzmy że nie pasuje całokształt. Albo jeśli wolicie - bilans zysków i strat

Dla mnie Ty zachowujesz się teraz jak skrzywdzona baba, która wyzywa wszystkich facetów od świn. Nie ma jak to oceniać cala płeć po kilku osobniczkach. Po co wyrabiać sobie opinie nt poszczególnych osób, od tego mamy generalizacje przeciez ;) Btw Nie znoszę gdy ktoś zwraca się do mnie z zarzutami per "wy". A skoro nie podaliscie żadnych sensownych argumentów ja jako jedna z wielu przedstawicielek mojej płci, nie mogę się odnieść co do słuszności założeń zawartych w tym temacie. Powiem tylko tyle, ze sami siebie krzywdzicie skrzywionymi poglądami dot. Kobiet.