Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Mizantropia0draza1994

Dzisiaj nad ranem zostałam prawie napastowana przez jakiegoś mężczyznę

Polecane posty

Twarzy nie widziałam. Postanowiłam, że pójdę z przystanku te 5km bo musiałam się ruszać ze względu na mróz. Nagle ktoś wyskoczył zza drzew i zatorował mi drogę ciałem. Zaczęłam głośno krzyczeć i tylko to pomogło albo i fakt, że przejeżdżały samochody wiec ktoś mógł go zdemaskować. Potem biegiem do domu bo bardzo się trzęsłam ze strachu. Potem przez cały czas miałam wrażenie, że on za mną biegnie. Nie polecam nikomu chadzanie po nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pasta z kiwi but ozywi
prawie napastowane to ja mam buciki jak sie maz na pascie oszczedza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×