Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy seks i mieszkanie ze sobą przed ślubem to taki grzech?

Polecane posty

Gość gość

Jestem wierząca, chodzę do kościoła i wcześniej oczywiście codziłam do spowiedzi i do komunii, ale odkąd mieszkam z chłopakiem i współżyję czyli ok. 2 lat nie chodzę do spowiedzi bo gdybym powiedziała o tym to rzecz jasna nie dostanę rozgrzeszenia a w takim wypadku też nie mogę iść do komunii i przyjąć ciała Pana Jezusa. Gdybym znowu zataiła ten fakt i poszła do komunii też miałabym grzech. jednak mam znajomą która idąc do spowiedzi nie mówi o tym że mieszka i współżyje z chłopakiem bo twierdzi że dla niej to nie jest grzech i normalnie przyjmuje komunie. Przed swiętami gdy moja mama szła do spowiedzi powiedziałam jej że też pójdę a ona że to bez sensu bo i tak żyję w grzechu. No ludzie czy to normalne??? Ja uważam że to nie jest grzech. ludzie się poznają, nie puszczam się ,mam jednego chłopaka i tylko z nam współżyłam, ale co inni powiedzą, a to przecież nie wypada. Maskra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak przyjdzie ochota to i pies kota wychrobota ksiedza zapytaj popa pastora czy kogo tam chcesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No co ty?? Ze wsi jesteś? Normalnie idziesz sie spowiadasz, żresz opłatek i idziesz walić sie bez ślubu, ciągniesz druta, bierzesz w o***t.... I za tydzień od nowa - no o co kaman? Po to jest katolicyzm, żeby być katolikiem. Co nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Księża twierdzą że to grzech, ale czy warto wierzyć w coś co jest narzucone z góry, czy lepiej postępować według swojego sumienia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No niestety jak nie masz ślubu i współżyjesz to według kościoła nie możesz dostać rozgrzeszenia a jeżeli to zatajasz i przyjmujesz komunię to masz jeszcze większy grzech czyli z dwojga złego to chyba jeśli jesteś wierząca to weź ślub proste :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z Ciebie taka katoliczka jak i ze mnie czyli żadna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polska Mentalność: Facet przepija całą kasę , bije żone i dzieci - może przyjąć hostię Babka zdradza męża i ma dziecko z kochankiem - może przyjąć hostię Facet uprawia sex z polową wsi i załatwiał skrobankę kilku niedoszłym matkom swoich dzieci - może przyjąć hostię Kobieta zagłodziła/utopiła/spaliła rokrocznie potomstwo swojej suki / kotki - może przyjąć hostię Nastolatki uprawiajace sex oralny w dyskotekowej toalecie - mogą przyjąć hostię żyjesz w udanym monogamicznym związku bez ślubu -nie może przyjąć hostię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wtedy taka spowiedź nie ma sensu bo nadal, według duchownych i jakichś racji narzuconych z góry żyjesz w grzechu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba własnej dopy! Bo czy to sumienie każe ci spółkować bez ślubu? Czy dopa sie domaga fiuta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ta zasada powinna być zienionawedług mnie i pewnie nie tylko mnie. Oczywiście że chcemy sie pobrać,ale co nam po słubie jeśli mieszkamy na jednym pokoju z teściem za ścianą, od Nowego Roku zaczynamy budować swoje własne prywatne gniazdko, wtedy można pomyśleć dopiero o ślubie a następnie o dzieciach. No niestety takie czasy... A ja wierze w piekło i niebo, a rzecz jasna po śmierci chciałabym trafic do nieba ale teraz żyję w grzechu a nie wiadomo kiedy śmierć przyjdzie tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ostry Gwint
Instytucja kościoła katolickiego istnieje od 2000 lat. Maja pewne zasady a ty masz wybór: albo przestrzegasz tych zasad i jesteś członkiem tej organizacji albo ci się te zasady nie podobają i do niej nie należysz. Co ich zasady maja się zmieniać bo ciebie pi:zda swędzi? Ja do kościoła nie nalezę i r:u:cham baby jak mi się podoba a o ślubie nawet słyszeć nie chce. I to jest uczciwe. A ty byś chciała i tak i tak. Jesteś zwykłą hipokrytka albo, mówiąc bardziej dosadnie, szmata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dupa sie domaga, wiadome, ale czy to wogóle ma sens że jest to uznane za grzech??? Według mnie nie! i tak będziemy razem, i tak zaczynamy budowe domu, i tak myślimy o dzieciach, o przyszłości i i tak nadal będziemy współżyć czy teraz czy po ślubie. Skoro się kochamy to ze sobą mieszkamy a skoro mieszkamy to sie bzykamy he he. Zresztą nawet gdy nie mieszkaliśmy razem to tak przyjeżdżaliśmy do siebie na weekendy i się kochaliśmy. No prawie każda para tak robi, ale ja nie mogę teraz iść do spowiedzi przyjąć komunii bo to grzech, a księża pedofile i seksoholicy mogą służyć Bogu tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polska mentalność: Okradasz Państwo nie kasując biletów w komunikacji miejskiej - może przyjąć hostię Okradasz znajomych nie oddając im pożyczonych książek, ubrań, gier itp - może przyjąć hostię Nie przestrzegasz przykazań jedząc mięso w piątek - może przyjąć hostię Notorycznie okłamujesz klientów żeby zwiększyć sprzedaż - może przyjąć hostię Wychodzisz wcześniej z mszy zeby obejrzeć mecz w tv - może przyjąć hostię Żyjesz w szczęśliwym związku - nie możesz przyjąć hostii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o jakim grzechu ty piszesz? to jakieś zamierzchłe określenie. Jesteś jakaś ze średniowiecza, czy masz namieszane we łbie przez kościół? :D Grzech :D nie mogę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a po co w ogóle ten zabobonny obrządek przyjmowania hosti? To chyba dla starych babć tylko? Czy wy ludzie na łeb upadliście? Latacie też się spowiadać do faceta w kiecy? O on trze jajami na pikantne szczegóły? ha ha ha ha ha ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak mam namieszane przez kościół, przez rodzine, przez co wypada a czego nie! Wierzę w Boga, wierzę w pikło i niebo, wierzę w życie po śmierci, nie uznaję kłamstwa, kradzieży, znęcania się nad ludźmi i zwierzętami i wielu wielu innych grzechów, staram się żyć i nie krzywdzić innych ludzi, ale tego jednego nie mogę zrozumieć !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam tak samo jak Ty autorko i też już z 2 lata sie nie spowiadałam bo i po co, czasem sobie myslę, że jestesmy gorsze niż mordercy... Tyle, że zaplanowaliśmy ślub w przyszłym roku więc tak czy tak przed wielkanocą pójde do spowiedzi i trudno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ostry Gwint
Powtarzam: w/g instytucji majacej ponad 2000 lat, je:banie sie bez slubu to grzech. Nikt ci nie kaze nalezec do KK. Uwazasz, ze masz prawo do ru:chanska? Nie ma sprawy. zaluz swoj wlasny kosciol lub sekte, napisz 10 przykazan a w nich jedno: "mozesz sie wa:lic do woli". I spoko. Pewnie znajdziesz od cholery wspolwyznawcow. A ty typowo po polsku probujesz cwaniaczyc. Nawet z panem bogiem (w ktorego sam nie wierze ale mam szacun dla ludzi z kregoslupem).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro wiarę wpajaną masz od dziecka że trzeba się wyspowiadać, oczyścić duszę z grzechów a następnie przyjąć do serca Pana Jezusa to jak przestać wierzyc w to i zacząć myśleć że samym pójściem do kościoła i modlitwą trafię do nieba? A to że mieszkam i współżyje z chłopakiem to nie jest grzech i swobodnie mogę myśleć że żyję według przykazań Bożych zgodnie z zasadami katolicyzmu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czego nie możesz zrozumieć? To ty nie masz pojęcia ile peesda i chuć ,może narobić nieszczęścia. Większość zbrodni spowodowała peesda i chuć. Bo peesda to potęga!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście źle mi z tym że tak żyję w tym straszliwym i ogromnym grzechu, ale pieniądze które mam odłożone mają iść na ślub zamiast na dom który w przyszłości zapewni mi, chłopakowi oraz naszym dzieciom godną przyszłość?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katholic
W Niemczech ponad 60% ludzi wynajmuje mieszkanie lub dom. Nawet kanclerz Angela Merkel mieszka w zwyklej kamienicy w Berlinie. Ale ty KROLEWNO Z WIOCHY POLSKIEJ bys zyla niegodnie jesli nie na swoim. W du:pach macie poprzewracane. Katolicy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To te czarne ...piiip... biorą teraz za ślub tylę że dom można za to wybudować??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli mam mieć jeden pokój w dodatku z wilogocia na ścianach i teściem alkoholikiem, na którego moje dzieci będą patrzec byle tylko wziąć ślub i żyć bez grzechu? Oczywiście dom będzie tani, mały dwupokojowy, większość prac zrobi mój chłopak bo nie byłoby nas stać na ekipę. Mamy samochody które mają już po 20 parę lat, nie wymieniamy ich tylko wszystkie oszczędności sumiennie odkładamy aby mieć w przyszłości własne miejsce więc prosze Cie nie myl mnie z królewną która musi mieć wille!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie przestrzegasz przykazań jedząc mięso w piątek - może przyjąć hostię x Z ciekawości: które przykazanie mówi o niejedzeniu mięsa w piatek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale kogo to obchodzi? Wal sie bez ślubu, żryj, albo nie żryj opłatki. Mieszkaj z teśiem pijakiem albo buduj dom 2-pokojowy ;) Niech h..j będzie z tobą :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie nie biorą tyle, chciałabym mieć tyle żeby postwić nowy dom, niestety stać nas jak na razie i to nie zupełnie na odrestaurowanie pomieszczenia gospodarczego, w którym pomieszczą się dwa albo małe trzy pokoje,kuchnia, kibelek, ew. garaż. Znając życie budowa potra pewnie z dwa trzy lata, ale co tam wezme te pieniądze co mam zaniosę księdzu byle tylko nie życ w grzechu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cudzołożenie, czyli sex z kimś innym niż własny mąż/żona to grzech, jak każdy inny z długiej listy grzechów jeśli sie z niego wyspowiadasz, będziesz żałować i postanowisz poprawę, to dostaniesz rozgrzeszenie, jak za kazdy inny grzech jeśli nie, to nie dostaniesz, tak jak w przypadku każdego innego grzechu przeciez jesteś katoliczką, to znasz chyba warunki spowiedzi? ja nie jestem, ale kilka pamiętam z zamierzchłej przeszłości i żal za grzechy oraz mocne postanowienie poprawy to jeden z warunków ważności spowiedzi proste jak sranie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Oczywiście źle mi z tym że tak żyję w tym straszliwym i ogromnym grzechu, ale pieniądze które mam odłożone mają iść na ślub zamiast na dom który w przyszłości zapewni mi, chłopakowi oraz naszym dzieciom godną przyszłość?" WTF ? Chcesz ślub w cenie domu ? O ile się nie mylę, to ślub razem z organistą, całym wystrojem etc. to kilkaset złotych. Ale trza przecież jeszcze zrobić wesele w remizie zgodnie z regułą "zastaw się, a pokaż się" i pinindzy ni bydzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kilkaset złotych to wymaga ksiądz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×