Bezsilność

Kolejna historia o porzuconym człowieku. Na początku to mi zależało bardziej. Po pół roku jej również zaczęło. Mi z czasem przestało, natomiast jej nie. Ogarnąłem się i znów było fajnie. Z czasem ona lekko odpuściła, ja nadrabiałem za nią, ale znów wróciło do normy. Później znów przestało mi zależeć. Przeplatanka trwała 3 lata. W momencie gdy się ogarnąłem, ona odpuściła na dobre... Próbowałem 2 miesiące udowadniać, że na prawdę mi zależy, ale jej już nic nie trzyma. Dziś skreśliła mnie na Amen... Czy nie ma ktoś przypadkiem pożyczyć ok. 2 metrów mocnego sznura? Nie gwarantuję, że zdążę oddać, więc po odbiór trzeba będzie zgłosić się osobiście.

Więc taka przestroga dla mężczyzn (tych starszych i młodszych). Nie odpuszczajcie, jeśli nie jest za późno. Nigdy! Ja zorientowałem się o tym dopiero, gdy było już za późno. Na cokolwiek. Ostrzega Was człowiek, który w bardzo młodym wieku przegrał życie. Bogaty nie jest ten, co ma mnóstwo pieniędzy. Bogaty jest ten, który ma ukochaną osobę przy sobie. Na dobre i na złe.