Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mąż nie akceptuje mnie w ciąży

Polecane posty

Gość gość

jestem w 7 mies ciąży, sylwestra spędziliśmy w domku ze znajomymi, wyszykowałam się , liczyłam że mąż powie mi że ładnie wyglądam, a on że jestem taka zaokrąglona z każdej strony, przytyłam 6 kg, poszło głównie w piersi i brzuch mówi że wyglądam jak nie jego kobieta, że mam takie duże piersi, chyba mu się nie podobam w tym stanie, choć paradoksalnie cieszę się z tego maleństwa, chciałabym być akceptowana przez męża on nie chce się kochać, ani nic smutno mi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powinnaś schudnąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale jak planowaliśmy dziecko to chyba zdawał sobie sprawę z tego, że przytyjesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co za imbecyl. Przecież to "jego wina", że jesteś w ciąży:) 6 kg? Jeśli dziecko zdrowe, to ja ci mogę pogratulować takiego małego przyrostu. Do końca ciąży będzie góra 10.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiekszosc facetow Polakow niestety jest tak debilna ze tego nie wiedza autorko po urodeniu bedzie jeszcze gorzej , bedziesz miala brzydki brzuch , wiszace piersi , cialo sie zmienia po ciazy bardzo i jak ten biedak to zaakceptuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
E tam, nie przejmuj się. Często faceci nie wiedzą jak reagować na zmieniające się ciało partnerki. Ja jestem na początku 9 miesiąca i przytyłam jakieś 12 kg lub teraz po świętach ciut więcej. Ale nie wyglądam najgorzej. Mimo to też czasem słyszę niby śmieszne żarty, że tyyyyle przytyłam. Nie przejmuję się, bo wiem m, że zawsze byłam szczupła i waga się mnie nie trzymała. Organizm kobiety całkiem inaczej reaguje pod wpływem hormonów. Urodzisz i będzie lepiej z każdym dniem :-) Inni na pewno mówią ci, że ładnie wyglądasz, w końcu przytyłaś tylko. 6 kg. Trzymaj się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MILLEROW__DWOCH
nie musi poszukaj se jakiegos juska co cie przygarnie z bachorkiem w brzuchu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja w ciąży przytylam 17 kg, przed ciaza wazylam 55-56kg przy 166 cm,nie obzeralam sie,pracowalam fizycznie do 8 miesiąca, poszlo mi tylko w brzuch i piersi. Ty malutko przybralas wiec nie wiem jak maz moze tak pierdzielic.a niech nie daj boże porobia ci sie rozstępy to co? Ja bym sie wkurzyła ze jest kretynem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
właśnie wczoraj górę wzięły moje hormony, mąż koleżance mówił jak to ładnie wygląda,(szczuplutka jest jak ja przed ciążą) , moim zdaniem nie wyglądam źle, brzuszek jest dość widoczny, najbardziej zmienił mi się biust bo z miseczki B mam już takie dość spore D, i otoczka na piersiach bardzo ciemna, na razie rozstępów brak, mm nadzieję że tak zostanie, to moja druga ciąża, w tej ciąży najbardziej widać że powiększyły się piersi, w pierwszej przy karmieniu było C, i brzuszek tez jest większy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chciał drugie dziecko, ale jak sam mówi ciężko mu przyzwyczaić się do brzuszka, nie dotyka go, ja położę mu rękę na brzuchu to zaraz zabiera, smutne to dla mnie, wczoraj popłakałam się to przyszedł i powiedział jakby z łaską że w ciąży ładnie wyglądam ale on nie jest przyzwyczajony do takich moich krągłości, to mu powiedziałam że zachowuje się jak dziecko przecież normalne że kobiecie w ciąży rośnie brzuszek, ale coś jest na rzeczy bo nie bardzo ma ochotę na seks, wymawia się zmęczeniem itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wspilczuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niedojrzały imbecyl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jedynaczka4
Z przykrością muszę stwierdzić; masz męża IDIOTĘ! Po co w takim razie Cie zapłodnił, skoro lubi szczupłe kobiety?! Nie wyobrażam sobie takiego debila mieć w domu! Byłam w ciąży, przytyłam 14 kg.Obecnie jestem 2 miesiące po porodzie i świetnie doszłam do formy.Moja mama aż się przeraziła gdy mnie zobaczyła szczupłą po porodzie.Pracuje jeszcze na brzuchem.Już się zmniejszył, ale ćwiczę.U mnie mąż nie miał by racji bytu.Niech facet najpierw pomyśli, zanim powie coś głupiego! Składa Ci wyrazy współczucia mając takiego ćwoka przy sobie, zamiast Cię wspierać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to przykre. przeciez logiczne jest ze wazysz wiecej bo jestes w ciazy.... jest twoim mezem a zachowuje sie jak jakis malolat co leci tylko na cycki i tylek za przeproszeniem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciekawa jestem jak szybko twój mąż idiota weźmie nogi za pas w razie np. jakiejś poważnej twojej choroby no cóż, takie czasy, że dla niektórych liczy się tylko ciało :O żałosne to i wstrętne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w ogóle mnie nie wspiera, zresztą to mu wygarnęłam, dorosły facet powinien rozumieć że ciało kobiety w ciąży się zmienia, najgorzej jest jak jesteśmy ze znajomymi, i on komplementuje inne kobiety, że maja taką ładna figurę, uważam że jestem zadbana, makijaż, włosy, ciało ale on jakby tego nie zauważał, tak jakbym od czasu gdy pojawił się brzuszek nie byłabym jego kobietą, nie wiem co z nim zrobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ciebie to martwi? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też cięzarna
Dns zgadzam sie z toba w 100% Ciaza to stan przejsciowy,ale co by bylo gdybys odpukac poaznie zachorowala?a gdy za 20 lat nie bedziesz juz tak piekna jak teraz? Zastanow sie powaznie na jakich fundamentach opiera sie twoje małzenstwo..nie mozna tlumaczyc doroslego faceta ze nie wie jak zareagowac na zmieniajace sie w ciazy cialo kobiety,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może źle się wyraziłam jest mi smutno dlatego że mi nie mówi że ładnie wyglądam np. w ciąży i takie tam, wiem że te kobiety mają ładną figurę, ale chciałabym żeby mój facet tez fajnego powiedział mi swojej kobiecie w ciąży,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak moglas z takim debilem zajsc w 2 ciaze??? i tak Cie zostawi lub znajdzie kochanke. Wspolczuje Ci zmarnowanego zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niestety takie czasy że wszystko opiera się na wyglądzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
twoj maz to burak :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w pierwszej ciąży tak się nie zachowywał, teraz jak mówi boi się że nie wrócę do figury sprzed ciąży, obydwoje chcieliśmy mieć drugie dziecko, jego zachowanie też jest dla mnie zaskoczeniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też cięzarna
Maz boi sie ze nie wrocisz do figury sprzed ciazy? Czy ty rozumiesz co ty piszesz?nie martwi sie o ciebie,o dziecko,o to by bylo wszystko dobrze tylko o twoja figure? Rozumiem ze do szpitala tez nie przyjdzie bo raczej zbyt atrakcyjna tam nie bedziesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
są faceci co dopada ich kryzys wieku średniego i wtedy wymieniają żonę na model o 20 lat młodszy. Mąż autorki na takiego wygląda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ale mąż to mąż, lepszy taki niż żaden. Prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
piszę to co on mówi , rodzić z nim nie będę, w pierwszej ciąży do szpitala przyszedł, zresztą nie raz mnie widział w domu chorą, rozczochraną i nie stanowiło to problemu, teraz w tej mojej drugiej ciąży zaczął się tak dziwnie zachowywać, myślałam że może któraś z was ma podobny problem, ale widocznie tylko ja mam taki problem z mężem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę ze twoj maz to palant, albo ma kochanke albo zaraz Bedzie mial i szuka usprawiedliwienia dla siebie,ze przecież mówil ci ze jestes gruba, a jak nie wrócisz,do figury to będzie idealny powód.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama_kermita
Przykre. Twój mąż jest niedojrzałym kretynem, tym bardziej, że Twój stan nie jest trwały a sama piszesz, że całe życie byłaś szczupła (duże prawdopodobieństwo, że szybko wrócisz do swojej figury). Ożenił się z Tobą i Twoim ciałem czy tylko z Twoim ciałem? A jeżeli nie daj Boże coś się stanie i przytyjesz na stałe? Rozwiedzie się? Nie twierdzę, że po ślubie można się.zapuścić, obrosnąć w kłaki i tłusZcz, ale ciało prędzej czy później się zmienia i jak widać Twój mąż prawdopodobnie będzie miał.problem z zaakceptowaniem tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niedojrzały facet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×