Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mąż nie akceptuje mnie w ciąży

Polecane posty

Gość gość
niektórzy nie są dojrzali do roli ojca, o czym świadczy założony temat, każdy się starzeje, są faceci dla których wygląd jest najważniejszy, i tacy albo zmieniają żony albo mają kochanki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
twój problem że wyszłaś za planta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież to "jego wina", że jesteś w ciąży xxxx a jak długo go NAMAWIAŁAŚ???? poza tym natury nie oszukasz, tak jak ty nie dasz rady się zmusić, by kochać po równo ,męża i dziecko, tak on nie poradzi na to, że po równo mu się nie podobasz przed ciążą i w trakcie ciąży facet to wzrokowiec, skup się na zdrowiu dziecka przecież i ta to jest dla ciebie najważniejsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no własnie helo, serce nie sługa to i oczy nie sługa ona nie będzie kochała na równi, to i jemu ta sama baba w dwóch odsłonach na równi się nie musi podobać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj mi często mówi ze bardzo podoba sie mój brzuszek i cialko a to dopiero 20 tydzień :) i ciężko mu będzie jak urodzę i juz nie będzie mógł glaskac i dotykać brzucha. Twój mąż ewidentnie ma jakiś problem ze sobą :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Przecież to "jego wina", że jesteś w ciąży xxxx a jak długo go NAMAWIAŁAŚ???? poza tym natury nie oszukasz, tak jak ty nie dasz rady się zmusić, by kochać po równo ,męża i dziecko, tak on nie poradzi na to, że po równo mu się nie podobasz przed ciążą i w trakcie ciąży facet to wzrokowiec, skup się na zdrowiu dziecka przecież i ta to jest dla ciebie najważniejsze xxxxxxx Po co się odnosisz do mojej wypowiedzi, która była ironiczna? Mało tego moją wypowiedź potraktowałaś jak wypowiedź autorki. Te dwa wyrazy w cudzysłowie "jego wina", to innymi słowami: sama sobie dziecka nie zrobiłaś, to dlaczego on jest zdziwiony, że brzuch rośnie? Wiesz co? Nie porównuj miłości do osoby płci przeciwnej z miłością macierzyńską, bo jedno z drugą nie ma nic wspólnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
miłość rodzicielska jest inna niż ta do faceta, kto jest matką ten wie da się kochać i dziecko i faceta, a ten ma ewidentny problem, cóż bywają faceci dla których kobieta w ciąży jest nietrakcyjna, nawet jak ładnie w tej ciąży wygląda, nie bez powodu jest fakt że faceci częściej zdradzają kobiety w ciąży autorko męża olej, to może coś zrozumie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz co? Nie porównuj miłości do osoby płci przeciwnej z miłością macierzyńską, bo jedno z drugą nie ma nic wspólnego. xxx skoro jedna z drugą nie ma nic wspólnego, to Ty ich nie proównuj, bo ja się jedynie dziwię waszym porówaniom, sama nigdy bym nie porównała natomiast to, że sama sobie dziecka nie zrobiła jest prawdą, ale ile razy kobieta namawia faceta, co? facet sam rzadko chce, to baba robi presję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz co? Nie porównuj miłości do osoby płci przeciwnej z miłością macierzyńską, bo jedno z drugą nie ma nic wspólnego. xxx oprócz tego, ze jedna z drugiej wynika i to miłośc partnerska jest podstawowa i z niej wynika reszta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś tyle że z tego co tu pisze ten facet chciał mieć dziecko, ale nie potrafi zaakceptować że ciało kobiety zmienia się w ciąży, co innego jak kobieta postawi faceta przed faktem dokonanym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka1
już to zrobiłam, niczego niepokojącego nie zauważyłam, jakość szczególnie jej nie pilnuje, jedynie co mnie niepokoi t to że częściej wychodzi z domu, ale zawsze ma jakieś dobre wytłumaczenie, śledzić go przecież nie będę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
olej to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kopnęłabym w dupę takiego chłopa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem ma kochanke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na 90 % ma kochanke :(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Albo kogos ma kogos na oku a ciebie probuje ponizyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zostaniesz z bachorkami na glowie a on bedzie przezywal druga mlodosc z szczupla sliczna cipka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, u mnie jest podobnie. 7.m-c, 6-7kg na plusie. Maz jest baaardzo zadowolony z ciazy, kocha te mala istotke,ktora kest w brzuchu. My tez bardzo oboje sie kochamy. Od zrobienia testu nasze zhcie erotyczne nie istnieje. W ogole. U nas jest jednak ciut inaczej,bo od samego poczatku ze wzgledu na zagrozona ciaze mamy zakaz wspolzycia. Ale przeciez istnieja inne sposoby :) On nie da mi sie dotknac. Nie mowi,ze mu sie podobam. Czuje,ze mnie bardzo kocha i nie moze doczekac sie dziecka,ale chcialabym tez mimo wszystko poczuc sie atrakcyjna, poczuc,ze teskni za seksem ze mna,a nic takiego nie ma miejsca. Czuje sie jak inkubator :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mężczyźni dziwnie reagują na nasze dodatkowe kg. To przykre. Ja również odczułam dyskonfort. Możesz poczytać wszystko na temat mojej ciąży , porodu i opieki nad malutkim dzieckiem na moim blogu www.MartynaG.pl Znajdziesz też coś na temat wyprawki i kilka rabatów! :) zparaszam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kurcze nie znam tematu, bo u mnie tak nie było. Co prawda w ciąży byłam tylko raz. Przed ciążą byłam chudym przeszczepem z niedowagą, a w ciąży nabrałam krągłości. Mój facet był tak zajarany moim ciałem, że ciągle mógłby się ze mną kochać. Ale niestety, miałam ciążę zagrożoną. Po porodzie szybko zgubiłam zbędne kg, ale około rok po ciąży przytyłam kilka kilo i mimo że sama się sobie nie podobam, on nie widzi problemu. Od razu dodam, że nie jestem jakimś upasionym wieprzkiem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyno widac, ze na sile probujesz go tlumaczyc ! Chcial chudziutka modeleczke za zone i teraz drzy, ze po ciazy Twoje cialo sie zmieni na gorsze. Za co wiec on Cie kocha? Za to, jaka jestes osoba, czy za to jaki rozmiar ciuchow nosisz? Z tego nic dobrego nie bedzie, zobaczysz. Ty nie chcesz tego przyjac do swiadomosci, bo perspektywa samotnej matki albo rogaczki Ci nie odpowiada. Wiadome, ale spojrz obiektywnie. Moj przyjaciel kiedys mi powiedzial, ze ogolnie z babka z nadwaga nie zaczalby sie spotykac, ale gdyby to jego zona juz przytyla, czy zachorowala, to akceptowalaby ja i kochal w calej okazalosci. zreszta ja przed ciaza, szczupla, pieknem, idealne cialo, po ciazy schudlam szybko, ale zostal mi flak-niewciagnieta skora, ktora mi spedza sen z powiek, a moj maz? Kocha mnie i pozada nawet mocniej niz kiedykolwiek. Az sama sie dziwie, dla mnie moj brzuch jest ochydny i odpychajacy, na szczescie jednak moj maz nie kocha mnie jedynie za piekne i idealne cialo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Możliwości są następujące: - od początku nie chciał drugiego bachora, - chciał, ale już mu się odechciało, - już cie nie kocha, - już cie nie kocha + nie chce/nie chciał drugiego bachora, - ma na oku jakąś nową cizie, - już ją ********** Danke und goodbye.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jasne, baby zawsze mowia, ze maz chcial dziecka, on jednak zgodzil sie pod presja swojej pani tak naprawde. Taka polprawde sprzedaja, by z siebie zrobic ofiare. Maz Cie nie kochal i nie kocha, zrozum to, leci jedynie na Twoje jedrne cialo. A 2 ciaze, nie wmowisz mi ze nie, jakis wplyw na wyglad beda mialy. Dziecko sie urodzi, a on Ci wytknie kazdy najmniejszy mankament, choc by rozstep, cellulit czy mniej jedrny biust.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z wiekiem ciało też się starzeje, a po ciąży można ładnie wyglądać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i w ciąży można ładnie wyglądać, nie wiem skąd te mity że po ciąży obwisłe ciało w w ciąży to słonica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
uważaj mój stracił zapał podczas ciąży i okazało się że się biedak zakochał. Faceci to gnoje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak są niedojrzali to tak, wtedy myślą tylko ..... a nie głową

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kochanke ma bo się roztyłaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie rozumiem zachowania twojego meza, wiadomo ze cialo podczas i po ciazy zmienia sie, powinien Cie wspierac zamiast rzucac takie epitety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym powiedziała że innym się podobam z takimi zmysłowymi krągłościami a jego zdanie od tej pory się dla mnie nie liczy skoro mu się nie podoba to niech się nie patrzy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×