Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Spędziłam Sylwka ze znajomym ale miałam ogromną chęć

Polecane posty

Gość gość

się do kogoś chociaż przytulić. Ogromną! Szczególnie do takiego pewnego mężczyzny, który jest nieosiągalny niestety... Nie spodziewałabym się po sobie aż takich emocji w tym kierunku... na codzień nie rozmyślam o swojej samotności. Ale czuję, że coraz bardziej mi tego brakuje. Strasznie żałowałam, że siedzę tylko z kolegą , co do którego nie mam nawet cieplejszych uczuć przyjacielskich. Ale przecież nie będę nikogo szukać na siłę, bo to nie o to chodzi, chodzi o to, by spontanicznie coś poczuć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olahelenka
Wiem, co czujesz. :( Sama byłam w takiej sytuacji. Grunt, to żeby nie myśleć o samotności. Jednak wiesz, jeśli masz możliwości, dużo znajomych to warto się rozejrzeć za kimś... :) a jak nie, to są portale randkowe. Ale to ciężka droga do znalezienia swojego ukochanego mężczyzny ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W portale randkowe nie wierzę :) znajomych mam tylko troche... a facet, który mi się bardzo podoba, jest zajęty... I nie bardzo mnie nawet zna :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×