Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co w głowach mają faceci?

Polecane posty

Gość Boston100
0xFF.. zajętą pamięcią się nie przejmuj, to tylko napędza gospodarkę, a poza tym jako ścisłowiec podejdż do tego tak if wróci then kocha else nie było warto W obu przypadkach jesteś tak naprawdę winner :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz już 0xDEADBEEF... Niestety była warta nawet rzucenia tej informatyki, a ja nawaliłem w ten oto sposób, że odpuściłem. Gdy zrozumiałem swój błąd, ona zerwała. Ot finał... bool status=0; while (status==0) oczekujNaPowrot;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boston100, co Ty piszesz? Wyraźnie wcześniej napisałam, że jeśli ktoś znika bez słowa, to nie szanuje innej osoby, a bez szacunku nie ma miłości. Czyli jeśli wróci, to nie dlatego, że kocha, tylko z braku laku, bo ktoś inny go czy jej nie chciał. Stąd zniknięcia bez słowa, żeby mieć otwartą furtkę do powrotu. Taki ktoś myśli, że wróci, nawciska kitu i będziesz jego czy jej. Powiedzenie o tym, że jeśli komuś dasz wolność, a on wróci, to kocha dotyczy tych sytuacji, kiedy ludzie rozstali się w cywilizowany sposób, z szacunkiem do drugiej osoby, czyli biorąc pod uwagę jej uczucia. A nie zniknęli z jej życia jak tchórze, kalkulując sobie w wyrachowany sposób, że na takim zniknięciu dużo lepiej może wyjdą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cafebabe, nie napisałam tego o szacunku po to, żeby Ciebie dobić, tylko by uświadomić, że fundamentami miłości są szacunek, zaufanie i szczerość. Sama wiem, co czujesz, ale tak już w życiu jest, że nie zawsze nasze uczucia są odwzajemniane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no coż, powiem jak to mój obecny facet mi opowiadał jak kiedyś Panienki podrywał z kolegami w barach. Otóż szedł z kolegą i wybierali sobie jakieś 2 fajne laski, rozmowa, taniec potem wspólna noc w jakimś hotelu i wszystko było dobrze do rana. Dziewczyna po takiej nocy myślałą sobie niewiadomo co, a facet jak wytrzeźwiał to patrzał na to zjawisko z nutą obrzydzenia i niechęci - on chciał się zabawic, a nie żeby dziewczyna się do niego kleiła przez resztę dnia, naciągała na dalsze spotkania i planowała wspólną przyszłośc. Po prostu to była chwilowa znajomośc na noc, po której facet ma "moralnego kaca". Tak na marginesie , z moim facetem jesteśmy już od wielu lat, jest naprawdę dla mnie wspaniałym człowiekiem - chroni mnie i broni i nie wyobraża sobie życia beze mnie. Ale do panienek na chwilę taki miał właśnie stosunek. Chcę przez to powiedziec, że ten facet z neta pewnie nie miał ochoty na dalszą znajomośc i chciał się "odkleic", ale to tak jak z zamawianym towarem przez internet. On widocznie kogoś szukał i rozmawiał widocznie z wieloma jednocześnie i wybrał "towar", który mu najbardziej odpowiadał, a inne "zamówienia" zwrócił do nadawcy bez komentarza, bo przecież się nie przyzna, że jest dupkiem i jednocześnie ten sam kit wciskał 5 pannom . Nie przejmuj się - szukaj dalej, aż trafisz na swojego faceta. pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×