Poznawanie nowej osoby

Poznałem 6 dni temu na sympatii dziewczynę. Zacząłem z nią rozmawiać, po wymienieniu kilkunastu długich wiadomości, przenieśliśmy się na skype'a. Przedwczoraj rozmawialiśmy ponad 3h, wczoraj chwilkę, a dzisiaj praktycznie od 16 do 23.30, po czym otrzymalem wiadomosc "czy mi sie wydaje, czy koncza nam sie tematy" Ja coś odpowiedziałem i juz wiecej sie nie odezwala. Tak jakby zasnela przy kompie, bo status sie zmienil dopiero jakies 2h pozniej, a uzywa go tylko do rozmowy ze mna. W kazdym razie bardzo ja lubie, mamy wiele wspolnych cech i podobnie myslimy. Czy to normalne w trakcie poznawania kogoś, że przychodzi moment kiedy więcej się nie mozemy o niej dowiedziec i zostaja biezace tematy?

Niestety ale prawdopodobnie dała ci kosza

ale chamsko Cię potraktowała, na szczęście krótko się znaliście. ja Cię utulę.

Szczerze nie wiem, wydaje mi się, że po prostu zasnęła, bo nie wydawała się taką osobą. Zobaczymy jutro. Tak czy inaczej co z tym brakiem tematów? Mi sie wydaje, ze to naturalne po takiej dlugiej rozmowie, ze przychodzi pustka w glowie i nie wiadomo co pisac.