Życie często pokazuje, że lewacy źle kończą

A już najbardziej to jest weryfikowane przez życie na kafe. pavlo wychowywany przez alkoholika przez pierwsze lata życia napełnił się chęcią buntu i frustracją. Co zaowocowało tym, że na stare lata zaczął atakować pojęcie istnienia Boga, oraz tych, którzy tę zasadę wyznają. I (jeśli wierzyć jego relacjom), odgrywał rolę Don Juana zmieniając po kolei maciory jak rękawiczki. Co dało mu niewymierną korzyść poczucia eksperta od spraw damsko-męskich na kafe. Jedna skompromitował się wielokrotnie podczas swoich krucjat przeciwko rozumowi na kafe i w końcu wymiękł. Nie ma go... To samo moorland, zdeklarowana feministka, która co dzień podstawiała swojemu wieprzkowi gotowane kartofle na stół. Tak samo odgrywała rolę eksperta w sprawach szeroko pojętego życia, atakując niewinne osoby, niepodzielające jej błędnej postawy, nie dające się zwieść z prostej ścieżki. Aż w końcu knurek się spakował, zostawił ją na lepszy model i nasze "kochane" wrzosowisko przestało się czuć pewnie w roli autorytetu. Zaczęło pisać z gościa, tu i ówdzie podszczekując, aby w końcu całkiem ucichnąć. Czerwona gwiazda moorland zgasła... Najmniej spektakularnym przykładem była krwawa tfu "wilczyca", która wprawnemu obserwatorowi zawsze okaże się "krwawym pinczerem" (czyt. ratlerem). Mimo niepozornych rozmiarów, chce odegrać rolę wielkiego drapieżnika. Tu i ówdzie kogoś ukąsi. Tu i ówdzie komuś stopy wyliże. Jednak małe zwierzątka nie potrafią w jednym punkcie dużej skupić uwagi, tak nasz ratlerek poczuł, że ma za małe ząbki i poszedł szukać szczęścia gdzie indziej... Tu dosrać, tam obgadać, bez głębszej treści... Sami widzicie, czy lepiej być prawicowcem pogodzonym z siłami natury i samym sobą, czy lewakiem pokłóconym ze zdrowym rozsądkiem i nawet samym sobą... Ich koniec jest spektakularny, jak trawa przeminą . . .

Nowy w mieście - Morrison, którego masz a awatarze zdaje się też był lewakiem...

co masz na mysli pisząc o moorland? czemu przestała pisać z nicku? co się stało? co masz na myśli, że knurek odszedł? i jakie niby podstawiała kartofelki, nie rozumiem, komu? to nie w jeje stylu, prosze, wyjaśnij co wiesz i skad...please

Gość hehe:D Stara zasada jest taka, że się nie rusza g****a, bo będzie śmierdziało...

nie rozumiem, kto ruszył jakie g****o...nie mógłbyś mi powiedzieć dokładnie o co chodzi, proszę...interesuje mnie moor, bo wile e z nią pisałam, lubiłam, aż sie poobrażałyśmy i porózniłyśmy chce wiedzieć, jej stan mógł miec na to wpływ, a ja załuję, bo liczyłam, że spotkam się z nią w UK

Panta rhei kai ouden menei

12:20 - Co znaczy "ouden menei"? Grekę znam bardzo powierzchownie:p

12:19 - Nie interesuj się patologią, bo sama skończysz, jak patologia. Ja założyłem temat, żeby wykazać, że lepiej nie zbaczać ze ścieżki prawa:D

czemu nazywasz moorland patologią? ja nie zamierzam zbaczac na żadną drogę, interesuje się tylko co wpłynęło na twój osąd, nie, żeby go negować, lecz by sie dowiedzieć, bo moor to akurat jeden z nicków, z którymi najbardziej pisywałam i jakie najbardziej znam. ja zawsze duzo pisałam o sobie i jestem autentyczna, o mnie można coś wiedziec. ale widzę, ze moor nie do konca była ze mną szczera, skoro ktos na kafe ma taki pogląd o niej. co go ukształtowało? powiedz, proszę.

masz na mysli, że moorland zostawił facet? skąd to wiesz, jestem w szoku, ona to napisała? i dlatego zrezygnowała z nicku, bo pamiętam, że zastanawiałam sie co to spowodowalo.

To jest patologia. I to mająca problemy ze zliczeniem do trzech patologia. W jednym punkcie chwaliła się, że usługuje przy stole swojemu spaślakowi, w innym stwierdziła że "jest femnistką". Buahahaha :D Śmiech na sali:D A na miano patologii zasłużyła chociażby wywodami, że pederaści powinni mieć prawo do adopcji. W obliczu tych słów ciekawi mnie co by było, gdyby jej bękarta przyznano gejowskiej rodzinie. Chciałbym widzieć jej minę wtedy. Hehe:D Z takimi ludźmi jest jak z wujkiem stalinem. Z zewnątrz mogą stwarzać dobre wrażenie, w środku zaś nie zawierają nic poza próchnem . . .

proszę...! po co zaczynasz coś pisać, siać jakies treści, jak nie masz ochoty rozwinąć myśli?

12:43 - Dobre:D Tak się dziwnie składa, że wczoraj ściągnąłem sobe na dysk "Germanię" Tacyta :D

12:47 - Główna myśl jest taka, że lewica to zło. Na tej myśli rozpoczęliśmy, jak i zakończymy temat...

ona pisała, że nawet gotuja sobie osobno, więc nie wiem jak to jest z tym usługiwaniem...coś zmyslasz, kiedy i w jakim kontekście to powiedziała?

12:34 - Ktoś jej napisał, że zeszła na psy - nie zaprzeczyła. Jej kafeteryjny znajomy, który ją zna osobiście, że jej się życie posypało, po tym, jak zniknęła. Ja się życiem was lewaków nie interesuję. Ja tylko wykazuję, że wy lewacy, rodzicie się jak zaraza, działacie jak zaraza i kończycie jak zaraza. Tak samo nie założyłem tego tematu z myślą o was, tylko z myślą o wrażliwym, młodym czytelniku, który ma prawo się wahać pomiędzy różnymi postawami życiowymi i ideologiami...

12:56 - A z tego co ja pamiętam, to jej "syn górnika" musi mieć zawsze obiad podany na stół. Zdaje się zatem, że to ty zmyślasz. Pytanie tylko, jaki masz interes w tym, żeby zmyślać? Może pora się ujawnić?;)

nie zmyślam, piszę co zasłyszałam i nie mów do mnie 'wy lewacy', bo póki co się nie zdeklarowałam, a skoro wypisujesz coś, to chcę wiedzieć na jakiej podstawie czyli moornie jest tak szzcera jak ja, bo ja tu jestem najprawdziwszą osobą

ciekawe, jak szatyn skonczy... lewak jakich malo, do tego leming

13:15 - Mam prawo do was mówić "wy lewacy", na tej zasadzie, że przyjaciele moich wrogów są moimi wrogami. "Najprawdziwszą" mhm;). Wy wszyscy jesteście goście "prawdziwi" do bólu. Śmiech na sali. Poza tym, czy ty nie widzisz, że przeczysz sama sobie? 13:16 - Jaki szatyn, bo nie kumam?

nie, nie widzę. każdy zna mnie na kafe, bo pisalam prawde o sobie, moje najmocniejsze i najsłabsze punkty a moor zataiła wiele o sobie, jak widze

No tak szanowną Panią (Pana?) gościa każdy zna na kafe;)

Panią;-) Jestem heloiza, najszczersza z kafeterian, ja o was nie wiem nic, wy o mnie wszystko i dlatego to mi się prędzej ufa, nawet jak mnie się nie lubi- bo lepszy diabłe, jakiego się zna i dlatego zwę się najprawdziwszą

Nawet prostej ironii nie łapiesz:o Swoją drogą jest tutaj pani tak znana, że nigdy o pani nie słyszałem pani Alojzo

serio? dziwne.... czyli wielu ludzi musi tu siedziec swoją drogą- czemu mi wiecej o moor nie napiszesz?

Czemu miałbym pisać, skoro takimi ludźmi się nie zajmuję? Ne obchodzą mnie. Podałem tylko trzy, pierwsze z brzegu, przykłady lewaków z kafe... To temat o lewicy nie o "moor" vel pomórlandzie

Nie mogę znaleźć sobie dziewczyny :(

Widzisz 92 - Może kara Boża się za tobą wlecze za twoją miłość do komuny . . .

no ale skoro niewiele o niej wiesz, to czemu ją tak szufladkujesz? nie jestes w stanie wiele o niej powiedzieć, ale wydajesz na nią za coś wyrok śmierci....jak możesz nazywać sie sprawiedliwym twoje poglądy i osądy w tym wypadku tracą wartośc

Hehehe:D Za cienka w uszach jest, żebym wydawał na nią wyrok śmierci. Podałem przykłady trzech lewaków, którzy sobie nie radzą to wszystko. A ty tak się emocjonujesz, że chyba sama jesteś, piszącym z gościa, murlandem;)