Jak wyznać miłość starszemu mężczyźnie?

Na samym początku prosiłabym o zachowanie głupich komentarzy dla siebie. To jest dość dziwna sytuacja. Znamy się już od dłuższego czasu. Mam 18 lat,On 29. Spotykaliśmy się jako koledzy. Zawsze byłam dojrzalsza od rówieśników (nie tylko z wyglądu). Rozmawialiśmy godzinami. O życiu,problemach. Zawsze potrafił mnie pocieszyć i jako jedyny mnie rozumiał. I teraz pomyślicie sobie "Co taka gówniara może wiedzieć o życiu? Jakie wspólne tematy może mieć z 11 lat starszym mężczyzną? " ...miałam okropne dzieciństwo. Problemy w rodzinie głównie przez ojca. I wiele innych ale nie chce o tym pisać. Wracając do tematu. Czułam się przy nim dobrze. Zawsze znajdowaliśmy wspólne tematy i nigdy się nie nudziliśmy. Nie "podwalał" się do mnie...po prostu rozmawialiśmy (na początku) . Ok 2 lata temu zrozumiałam,że go kocham. Zaczęliśmy ze sobą sypiać,myślałam wtedy że dla niego jestem kimś więcej niż koleżanką. Po czasie zrozumiałam też ,że dla Niego to jest seks bez zobowiązań. Było mi bardzo trudno ale dałam sobie z Nim spokój i przestaliśmy się spotykać. Minęło sporo czasu,czasem piszemy ze sobą i widzę,że w pewien sposób mnie "podrywa" . Nie potrafię o Nim zapomnieć bo dalej go kocham. W przyszłym tygodniu mamy się spotkać. Chciałabym wyznać mu prawdę. Ma opinie cwaniaka,lubi się napić i często ma problemy. Jest chamski...kiedyś powiedział,że ze mną nie potrafi taki być. Często słyszę,że "P" znowu coś nabroił. I dziwię się,że przy mnie był zawsze taki inny...spokojny,szczery i poważny. Ma spore powodzenie u dziewczyn..boję się odrzucenia ale muszę spróbować. Nie wiem w jaki sposób mam wyznać mu prawdę. Proszę o rade kogoś starszego. Chciałabym żeby to było coś krótkiego ale znaczącego. Chcę mieć to już z głowy i dowiedzieć się co o tym myśli. Nigdy nie miałam odwagi ale teraz wydaje mi się,że lepiej o tym porozmawiać i poznać prawdę.

no ładnie - ja nie jestem przyzwyczajona do wyznawania miłości facetom - inna szkoła ale luzik po prostu zapytaj kim dla niego jesteś i po odpowiedzi powiedz, co sama czujesz "starszy mężczyzna" ;) kumplowi powiem - ma 29 lat, sama mam 30 :) ;)

Ty młoda, żaliłaś mu się, mówiłaś o swoich problemach a on Cię pocieszał i Ty się w nim zakochałaś. To krótsza wersja dla tych którym nie chce się czytać całości. Nie wiem jak on, ale ja bym nie widział z takiej kobiecie atrakcyjności. Tj w takiej która jest dużo młodsza i musiałbym ciągle pocieszać.

ona nie pyta, co on do niej czuje - gościu powyżej :) ona chce sprawnie mieć wyznanie uczuć za sobą - bez roztrząsania jakie będą konsekwencje :)

""starszy mężczyzna" oczko.gif kumplowi powiem - ma 29 lat, sama mam 30 " No jest starszy od autorki o 11 lat, czyli jest mężczyzną i to starszym nawet dużo :P

A, doczytałem resztę. Sypiacie ze sobą niezobowiązująco.. No nic, rady nie udzielę, po prostu musisz sama wejsć na minę żeby się czegoś nauczyć. Weszłaś, teraz poniesiesz tego konsekwencje. Napisałąś że mimo młodości jesteś mundra, to nieprawda.

Popieram to prawda ty nie jesteś mądra ! ! dojrzała ! ! tylko po prostu głupia

"Starszy mężczyzna" w sensie " starszy ode mnie" :) To nie było tylko żalenie się bo rozmawialiśmy o wszystkim,zawsze mówił,że mnie lubi,że jestem inna niż reszta nastolatek i że dobrze się przy mnie czuję. Też nie rozumiem co we mnie widział . Do gościa powyżej. Nie sypiamy ze sobą, Zdarzyło się to kilka razy dość dawno. Wiadomo,że mężczyzna w jego wieku nie zapyta się " Chcesz ze mną chodzić?". Czułam się jak jego dziewczyna ale po czasie kiedy zrozumiałam,że dla niego to był seks bez zobowiązań odpuściłam i już nie sypialiśmy ze sobą tylko spotykaliśmy się jako koledzy i nawet kiedy widać było,że miał ochotę to odmawiałam:)

oszczędź sobie tych wyznań, on pewnie sypia nie tylko z tobą. skoro miałaś okropne dzieciństwo, to z typem który w wieku 29 lat "ma opinie cwaniaka, lubi się napić i często ma problemy" możesz mieć jeszcze gorszą dorosłość.

Jedyny ratunek dla ciebie to kawę na ławę.

Chciałbym się spotykać z dziewczyną ale nie mam :(

Chciałbym się spotykać z dziewczyną ale nie mam :(

Tak czy tak jesteś głupia ;)

Głupia? Byłabym głupia jeśli dalej bym z nim sypiała wiedząc,że jestem dla niego tylko koleżanką ;) Skoro chcę mu wyznać prawdę to tylko dlatego,żeby wiedzieć czy mam u Niego jakieś szansę jako dziewczyna. Jeśli nie to odpuszczę. To chyba oznacza,że nie jestem taka głupia jak piszesz ;)

byłaś głupia bo się pościłaś a teraz mam zrozumieć że zyskałaś +5 IQ ?

Puściłam? Nie nazwałabym tego puszczeniem się. Po prostu myślałam,że dla niego jestem czymś więcej niż koleżanką. A kiedy jesteś w związku to seks nie jest raczej czymś złym ;) Może byłam trochę głupia ale tylko dlatego,że wtedy nie zapytałam się kim dla Niego jestem. ;)

Ale wtedy nie wiedziałaś czy jesteś w związku czyli się pościłaś i dalej tego nie wiesz

Młoda, słaba, z problemami, on był ramieniem na którym mogłaś się wypłakać. Byłaś tak słaba że bez problemu mógł Cię zaciągnąć do łóżka na niezobowiązujący sex. No i teraz Ty ko kochasz hehe. Nie masz nic a nic rozumu.

"Wtedy" byłam młodsza i zrobiłam to z miłości . No i po kilku latach znajomości. Czyli nie z pierwszym lepszym.

Witaj przyszła samotna matko. Witaj w gronie :)

zero mózgu :o

Ten twój facet to jakiś pedofil bo walił się z tobą jak miałaś z 16 lat :o

Teraz minęły 2 lata i ludzie się zmieniają ;) Może i byłam słaba ale przynajmniej nie zrobiłam tego z mężczyzną do którego nic nie czułam. Samotną matką nie będę bo właśnie mam ten rozum którego może wtedy nie miałam będąc 16-latką i teraz zanim coś zrobię chce wiedzieć,że dla mężczyzny coś znaczę ;) Właśnie dlatego chciałam z nim porozmawiać,właśnie dlatego prosiłam o jakąś radę ale widzę,że niektórzy zamiast pomóc i poradzić wolą krytykować :)

Witaj na kafeterii.

"Coś we mnie kocha coś w Tobie" .Powiedz mu wprost jak dojrzała dziewczyna, że awansowalas uczuciowo na wyższy level. Faceci lubią prosto i jasno, bez zbytniej telenoweli typu moda na sukces. Przyjazn to taka odmiana miłości, niektórzy twierdzą, że przyjaźni między kobieta, a mężczyzną nie ma, bo prędzej czy później nawiąże się z tego romans. Ps. Bądź czujna. To, że Cię podrywa może również oznaczać, że chce mieć darmową kochankę do figli. Siłą kobiet są słabości mezczyzn, ale czy napewno?

Ten twój facet to pedofil a wy oboje jesteście siebie warci

Tak wiec życzę Ci powodzenia. Mimo pierwszego wrażenia jestes mądra.

chyba inaczej :D

Gościu powyżej :) "W Polsce obcowanie płciowe i inne czynności seksualne z osobą poniżej 15. roku życia stanowią przestępstwo. Na zasadach określonych w Kodeksie Karnym odpowiadają osoby, które popełniły czyn po ukończeniu 17 lat"

nie chodzi mi o aspekt prawny tylko jaki ten facet jest ! że robił to z taką młodą dziewczyną